Fakty o Świecie

Fakty o Świecie

"Mechanizm praworządności ma swoją piętę achillesową"

W czwartek podczas szczytu Unii Europejskiej w Brukseli doszło do porozumienia przywódców unijnych w sprawie budżetu UE i funduszu odbudowy. Jednocześnie zasada powiązania wypłat środków z kwestią praworządności, o którą toczył się spór, została. Jak to może wpłynąć na Polskę? - Mechanizm praworządności ma swoją "piętę achillesową" i ograniczone pole działania, więc decyzja czy Polska będzie krajem praworządnym, czy bardziej praworządnym rozstrzyga się w urnie wyborczej, a nie w Brukseli - ocenił w "Faktach o Świecie" TVN24 BiS prof. Arkadiusz Stempin z Uniwersytetu we Fryburgu i Wyższej Szkoły Europejskiej w Krakowie. - Osiągniecie porozumienia na szczycie Unii Europejskiej na sprawę praworządności w Polsce nie wpłynie - dodała prof. Anna Pacześniak, politolog z Uniwersytetu Wrocławskiego. Przeciwnego zdania był dr Paweł Kowalski, specjalista prawa międzynarodowego z Uniwersytetu SWPS, który wyraził duże nadzieje związane z rozporządzeniem dotyczącym praworządności. - Ono pomimo zastrzeżeń czy obaw, spowoduje że to bezpieczeństwo wydatkowania będzie w całej Wspólnocie - podkreślił. Dr hab. Artur Kozłowski z Wyższej Szkoły Bankowej w Gdyni stwierdził, że Polska będzie testowana pod względem praworządności. - To będzie testowanie przy różnych okazjach - dodał Kozłowski.

"Polska miała bardzo dużo do stracenia"

Szef Rady Europejskiej Charles Michel poinformował, że podczas czwartkowych rozmów unijnych przywódców doszło do porozumienia w sprawie budżetu Wspólnoty i funduszu odbudowy. Dzięki porozumieniu 1,8 biliona euro trafi na wsparcie ożywienia gospodarczego i zbudowanie bardziej odpornej, zielonej i cyfrowej Unii Europejskiej. Co to oznacza dla Polski? - Dostaniemy pieniądze na najróżniejsze instytucje i procesy, które umieszczą nas w innej kategorii krajów - stwierdziła w "Faktach o Świecie" TVN24 BiS Agata Szczęśniak, redaktor OKO.press. - Rozporządzenie wiążące praworządność z wydatkowaniem środków unijnych pozostało. Jedyny etap, na którym Polska i Węgry mogły to zablokować, to weto, które nie zostało użyte - zauważył Cezary Michalski z "Newsweek". Jednocześnie dr hab. Renata Mieńkowska-Norkiene, politolog z Uniwersytetu Warszawskiego zwróciła uwagę, że gdyby Polska opierała się tej zasadzie, to z całą pewnością straciłaby pieniądze z funduszu odbudowy. - Polska miała bardzo dużo do stracenia. Kluczowe w tym wszystkim były rozgrywki wewnętrzne w kraju - dodała Mieńkowska-Norkiene.

Rosyjski samolot sztabowy okradziony. Zniknął sprzęt specjalnej łączności

Będący w naprawie rosyjski samolot sztabowy, który ma być zapasowym centrum dowodzenia na wypadek wojny nuklearnej, został właśnie okradziony z części sprzętu do specjalnej łączności. A ponoć był wyjątkowo dobrze pilnowany. W dowództwie wojskowym i kręgach politycznych zapanował szok i konsternacja, bo coś takiego nie miało prawa się stać. Materiał "Faktów o Świecie" TVN24 BiS.

"Niemcy mają potencjał, żeby znaleźć rozwiązanie"

Jest zarys porozumienia w sporze o powiązanie unijnych środków z zasadą praworządności. Na razie między Polską, Węgrami i prezydencją niemiecką w Unii Europejskiej. Rozporządzenie w sprawie praworządności ma pozostać bez zmian, ale ma pojawić się deklaracja interpretacyjna. Czy zgodzi się na to reszta krajów UE? - Niemcy mają potencjał do tego, żeby znaleźć rozwiązanie - oceniła w "Faktach o Świecie" TVN24 BiS doktor Małgorzata Bonikowska, prezes ośrodka THINKTANK i Centrum Stosunków Międzynarodowych. - Deklaracja wicepremiera Gowina stworzyła zupełnie nową sytuację - dodał Marek Grela, pierwszy ambasador RP przy UE, były wiceszef MSZ. - Stereotypowy wizerunek naszego kraju zamienia się ze znaku "plus" na znak "minus" - ocenił z kolei Jan Truszczyński, były ambasador RP przy UE.

"Polskie władze dały się wtłoczyć w sojusz ideologiczny z Orbanem"

Polska i Węgry blokują unijny pakiet finansowy ze względu powiązania go z przestrzeganiem praworządności. Wiktor Orban odwiedził Warszawę. Rozmawiał z przywódcami Polski i liderami obozu rządzącego. - Nie chce mi się w ogóle wierzyć, żeby możliwe było odrzucenie tak znacznej kwoty pieniędzy przez Polskę - powiedział w "Faktach o Świecie" TVN24 BiS Marek Ostrowski z "Polityki". - Pan premier Morawiecki ma pełną świadomość tego, że deficyt budżetowy Polski będzie wynosił w tym roku 100 miliardów złotych - dodał Łukasz Warzecha z "Do Rzeczy". - To nie jest tak, że Unia Europejska może tutaj grać va banque i Polska może grać va banque - ocenił Marcin Makowski z "Do Rzeczy" i wp.pl. - Polskie władze dały się wtłoczyć w sojusz ideologiczny z Orbanem - zaznaczył Tomasz Bielecki, korespondent "Deutsche Welle" i "Gazety Wyborczej" w Brukseli.

Pytania o szczepionki na COVID-19. Odpowiadają eksperci

Wielka Brytania 8 grudnia rozpoczyna masowe szczepienia na COVID-19, w Polsce dopiero są planowane. - Jestem przekonana, że szczepionka będzie bezpieczna - powiedziała w "Faktach o Świecie" TVN24 BiS wirusolog z Uniwersytetu Gdańskiego i Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego prof. dr hab. Krystyna Bieńkowska-Szewczyk. - Jeżeli chodzi o szczepionki mRNA, to ten kwas dostaje się tylko do cytoplazmy, do jądra komórkowego nie wchodzi - podkreślił Kierownik Kliniki Pediatrii z Oddziałem Obserwacyjnym Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego i ekspert Luxmed dr hab. Ernest Kuchar. - Jest bardzo mało czasu, żeby przekonać tak dużą część społeczeństwa do wielkiej wartości, jaką są szczepienia - zwrócił z kolei dr Tomasz Karauda, lekarz oddziału chorób płuc Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego im. Norberta Barlickiego w Łodzi. - Nawet, jeśli szczepionka nie będzie chroniła przed zakażeniem wszystkich, to będzie zmniejszała szanse na zakażenie - podkreślił biolog prof. Krzysztof Pyrć, członek zespołu do spraw COVID-19 przy prezesie Polskiej Akademii Nauk.

"To już powoduje erozję zaufania naszych partnerów i wiarygodności Polski"

Co może stracić Polska na zawetowaniu unijnego budżetu? - Bardzo istotna jest kwestia tych pieniędzy z funduszu odbudowy, które nas mogą ominąć. Wszystko wskazuje na to, że jeżeli Polska zawetuje (budżet UE - przyp.red.) to pozostałe 25 państw się porozumie i stworzą fundusz na te 25 państw - stwierdziła w "Faktach o Świecie" TVN24 BiS Alicja Defratyka, starszy analityk SpotData, autorka projektu ciekaweliczby.pl. - Najprawdopodobniej wstrzymane zostaną zupełnie nowe programy wieloletnie, które jeszcze nie są zatwierdzone - dodał profesor Witold Orłowski, główny doradca ekonomiczny PwC. - To dotyka także strat, które są stratami wymiernymi nie tylko w pieniądzach, dlatego że to co się dzieje już powoduje erozję zaufania naszych partnerów i wiarygodności Polski - ocenił Janusz Jankowiak, główny ekonomista Polskiej Rady Biznesu. - Bez tego tak naprawdę nie będziemy się rozwijać - skomentowała ekonomistka Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek z Uniwersytetu Warszawskiego.

"Uczestniczymy wszyscy w wielkim eksperymencie społecznym"

Pandemia w sposób bezpośredni wpłynęła na życie wielu osób. Zakażenie koronawirusem może prowadzić do komplikacji zdrowotnych, ale izolacja i nowa rzeczywistość wpływają również na kondycję psychiczną. - Dla wielu ludzi życie się zmieniło w sposób nieodwracalny - stwierdziła w "Faktach o Świecie" TVN24 BiS doktor Joanna Heidtman, psycholożka i socjolożka. - My uczestniczymy wszyscy w wielkim eksperymencie społecznym - dodał Robert Rutkowski, psychoterapeuta i terapeuta uzależnień. - Ta pandemia może też przyczynić się do takiego dużego rozwoju każdej jednostki - powiedziała Magdalena Chorzewska, psycholożka. - Ważne jest też to, żeby ze sobą rozmawiać - uważa Dorota Minta, psycholożka.

"Część tego pokolenia może być stracona"

Pandemia utrudniła funkcjonowanie szkół. Czego nauczyliśmy się przez ostatnich kilka miesięcy? Jak nową rzeczywistość znieśli nauczyciele i uczniowie? Właśnie o tym w rozmowie "Faktów o Świecie" TVN24 BiS dyskutowały: Danuta Kozakiewicz - dyrektor Szkoły Podstawowej numer 103 w Warszawie, doktor Iga Kazimierczyk - prezeska Fundacji "Przestrzeń dla Edukacji" oraz Aleksandra Pezda i Justyna Suchecka - dziennikarki specjalizujące się w tematyce edukacji.

"Wzniecono w Parlamencie Europejskim niepotrzebny pożar, który nie wiadomo, jak ugasić"

Co powinna zrobić Polska w sprawie budżetu UE na posiedzeniu Rady Europejskiej 10-11 grudnia? - Przedstawiciel nas wszystkich Polaków w Radzie Europejskiej powinien powiedzieć, że na pewno będzie przestrzegać prawa (...) i zagłosować za tym budżetem i funduszem odbudowy - stwierdziła w "Faktach o Świecie" TVN24 BiS eurodeputowana PO Róża Thun. - Niestety, po lipcowym szczycie, które było bardzo dobrym uzgodnieniem między 27 państwami Unii Europejskiej, wzniecono w Parlamencie Europejskim niepotrzebny pożar, który nie wiadomo, jak ugasić - powiedział drugi gość programu, eurodeputowany PiS Bogdan Rzońca. - Interes Polski nie może być wbrew zasadom i interesowi Unii Europejskiej - ocenił eurodeputowany SLD Bogusław Liberadzki, który podkreślił, że mechanizm praworządności został wspomniany także w ustaleniach z lipcowego szczytu UE.

"Dni Alaksandra Łukaszenki są policzone"

Na Białorusi od wyborów prezydenckich z 9 sierpnia dochodzi regularnie do demonstracji przeciwko sfałszowaniu ich wyników. Mimo brutalności służb, walka obywateli wciąż trwa. - Widać, że korzenie i geneza tego buntu jest dużo głębsza niż wcześniej się wydawało. To jest bunt wynikający z totalnego zmęczenia 26-letnimi rządami Alaksandra Łukaszenki - ocenił w "Faktach o Świecie" TVN24 BiS Michał Kacewicz z telewizji Biełsat. - Białorusi już się nie boją i chcą zakończyć tą walkę, i wygrać w tej walce - stwierdził Aleś Zarembiuk, szef Fundacji Dom Białoruski w Polsce. - Wyobrażenia Białorusinów o jakie państwo walczą są zupełnie różne (...) na pewno chodzi o wolność i szeroko rozumianą demokrację - powiedziała Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, była ambasador RP w Moskwie, dyrektor Instytutu Strategie 2050. - Ludzie zrozumieli, że Łukaszenka jest absolutnym balastem, obciążeniem, który nie pozwala ich krajowi się normalnie rozwijać - dodał korespondent "Faktów" TVN
 Andrzej Zaucha.

"Przykład Sciapana będzie naśladowany przez innych blogerów w innych krajach"

Białoruskie władze uznają go za terrorystę, bo to między innymi dzięki jego kanałom w internecie świat poznał prawdziwe oblicze reżimu Alaksandra Łukaszenki. Sciapan Puciła mieszka i pracuje w Polsce, dlatego białoruski prezydent od polskich władz domaga się wydania blogera. - Nic zakazanego nie zrobiłem. Pokazuję tylko to, co naprawdę się dzieje - mówił Puciła. Materiał "Faktów o Świecie" TVN24 BiS.

Przemoc domowa nasiliła się w czasie pandemii. Raport ONZ

25 listopada obchodzony był Międzynarodowy Dzień Eliminacji Przemocy wobec Kobiet. W środę tysiące kobiet na całym świecie wyszły na ulice miast, chcąc zwrócić uwagę na pogarszającą się ich sytuację w dobie pandemii. Według ONZ co trzecia kobieta na świecie doświadczyła przemocy fizycznej lub seksualnej. Od 25 listopada do 10 grudnia na całym świecie będzie trwała kampania 16 Dni Działań Przeciw Przemocy wobec Kobiet. Materiał "Faktów o Świecie" TVN24 BiS.

Jak działa skrajna prawica w Europie? "Wchodzą w nowe obszary i nowe formuły"

Ośrodek Counter Extremism Project opublikował raport na temat międzynarodowej współpracy skrajnej prawicy między innymi z Niemiec, Finlandii, Francji, Szwecji, Wielkiej Brytanii czy USA. Analitycy ośrodka CEP wskazują, że polem współpracy międzynarodowej ekstremistycznych grup są między innymi koncerty czy wydarzenia sportowe. O raporcie w rozmowie "Faktów o Świecie" TVN24 BiS dyskutowali eksperci, w tym jego współautor, doktor Kacper Rękawek.

Parlament Europejski zajął stanowisko wobec orzeczenia polskiego TK

Parlament Europejski przyjął dokument, który potępia orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji w Polsce i tłumaczy: to zagraża zdrowiu i życiu kobiet. Prawicowi politycy mówią, że bronią prawa człowieka do życia, słyszą w odpowiedzi: prawa kobiet to też prawa człowieka. Materiał "Faktów o Świecie" TVN24 BiS.

"Mam wrażenie, że jest to jednak inna organizacja niż ta, do której wchodziliśmy 16 lat temu"

Polska i Węgry podtrzymują groźbę, że zawetują wieloletnie ramy finansowe na lata 2021-2027, jeśli UE będzie kontynuować prace nad tak zwanym mechanizmem praworządności. - Chodzi o mechanizm, w którym chwilowa większość przegłosowałyby chwilową mniejszość - wyjaśnił eurodeputowany PiS Ryszard Czarnecki w "Faktach o Świecie" TVN24 BiS. - Patrząc na pewną ewolucję Unii w ostatnim czasie, mam wrażenie, że jest to jednak inna organizacja niż ta, do której wchodziliśmy jako Rzeczpospolita Polska 16 lat temu - dodał. - Zwisa nad panem premierem Morawieckim kij trzymany przez Zbigniewa Ziobrę i dlatego politycy PiS gimnastykują się, wymyślając różne tłumaczenia, co to jest praworządność - oceniła eurodeputowana PO Elżbieta Łukacijewska. - Z rozmów z innymi posłami Parlamentu Europejskiego, z innych krajów, wynika bardzo dokładnie, że obywatele ich krajów i oni sami nie chcą, by z ich podatków były finansowane rządy, które nie przestrzegają praworządności - powiedział wiceprzewodniczący SLD Marek Balt.

Ambasada RP w Moskwie reaguje na konferencję o zbrodni katyńskiej

Polsko-rosyjski spór o zbrodnię katyńską. Polska ambasada w Moskwie protestuje, bo twierdzi, że na konferencji Rosyjskiego Towarzystwa Wojskowo-Historycznego padły słowa dążące do zakłamania faktów związanych ze zbrodnią w Twerze i Miednoje. Rosyjski deputowany miał powiedzieć, że może zainicjować anulowanie uchwały, która potwierdza odpowiedzialność Związku Radzieckiego za mord w Katyniu. Materiał "Faktów o Świecie" TVN24 BiS.

"Z doniesień o współpracownikach wynika dosyć ambitny program"

Prezydent Andrzej Duda jeszcze nie pogratulował Joe Bidenowi zwycięstwa w wyborach, tylko "udanej kampanii". - Zwyczajowo w przeszłości liderzy światowi nie czekali na wynik głosowania w Kolegium Elektorskim, tylko wtedy, kiedy były główne dane wyborcze podane, to zwracali się z gratulacjami - powiedziała w "Faktach o Świecie" TVN24 BiS amerykanistka i antropolog społeczny Małgorzata Zawadka. - Rzeczywistości się nie zmieni, Donald Trump przegrał, Joe Biden jest prezydentem elektem - podkreśliła amerykanistka dr Renata Nowaczewska. Goście programu rozmawiali też o tym, jaka będzie polityka zagraniczna administracji Joe Bidena. - Stany Zjednoczone chcą wrócić do roli globalnego mocarstwa, które odgrywa poważną rolę w polityce zagranicznej, globalnej. Trump z tej roli rezygnował, świadomie - stwierdził dr Łukasz Pawłowski, socjolog. - Z tych doniesień o współpracownikach wynika dosyć ambitny program, mianowicie Ameryki jako przywódcy świata - ocenił amerykanista Marcin Wojciechowski.

"Szczepionka będzie na pewno bezpieczna"

Na świecie cały czas trwa walka z COVID-19. W wielu krajach wracają obostrzenia. Jednocześnie pojawia się coraz więcej informacji dotyczących szczepionek. - Szczepionka będzie na pewno bezpieczna i na pewno będzie skuteczna - powiedział w "Faktach o Świecie" TVN24 BiS doktor Michał Sutkowski, prezes Warszawskich Lekarzy Rodzinnych z Uczelni Łazarskiego. - Jest nadzieja, że szczepionka będzie na trzy lata działała - dodał profesor Krzysztof Simon z Kliniki Chorób Zakaźnych i Hepatologii w Łodzi. - Będą takie przypadki, które, nawet mimo szczepień, mogą przechodzić (COVID-19 - przyp. red.) jako ciężką chorobę - stwierdziła profesor Krystyna Bieńkowska-Szewczyk, wirusolog.

Retoryka podobna do polskiej, inne kwestie sporne. Co dzieli Brukselę i Budapeszt?

Polska i Węgry to dwa kraje, które najbardziej ścierają się z resztą Unii Europejskiej. Pola sporu to przestrzeganie zasad praworządności czy podejście do praw mniejszości. Ale czym innym straszy swoich wyborców Fidesz, czym innym Zjednoczona Prawica. Choć Warszawa i Budapeszt ostro spierają się z Brukselą, to natura tych sporów często jest całkiem inna. Materiał "Faktów o Świecie" TVN24 BiS.

"To jest nokaut dla klientów i śmierć dla branży turystycznej"

Jak pandemia COVID-19 wpłynie na turystykę i podróżowanie? - Przyszły rok będzie jeszcze rokiem bardzo trudnym dla branży, będzie jeszcze sporo rynków zamkniętych - stwierdził w "Faktach o Świecie" TVN24 BiS Sebastian Mikosz, wiceprezes IATA. - Myślę, że to powoli będzie wracało do normy, ale wydaje mi się, że Polacy najpierw zaczną od kierunków europejskich - ocenił Michał Cessanis z National Geographic i "Dzień Dobry TVN". - To się wyprostuje, ale nikt nie jest w stanie podać dokładnej daty kiedy to nastąpi, ale i Barcelona będzie znów zatłoczona, i Rzym będzie pełen turystów - dodał Jakub Porada, dziennikarz i podróżnik. - Mamy nadzieje, że uda dokonać pewnych zmian w podjętych decyzjach, tak żeby zapewnić ochronę, i żeby zminimalizować negatywne skutki dla branży - powiedział Paweł Niewiadomski, prezes Polskiej Izby Turystyki.

"Mieliśmy już doświadczenie, jak PiS-owski rząd kupuje i dystrybuuje szczepionki"

Komisja Europejska i polski rząd już myślą o kupowaniu i dystrybucji szczepionki na COVID-19. - Liczę na to, że ta szczepionka będzie jak najszybciej dostępna, ale powiem szczerze, że najbardziej boję się tego, że jest ogólna zapaść w ochronie zdrowia - powiedziała w "Faktach o Świecie" TVN24 BiS Katarzyna Lubnauer, posłanka Koalicji Obywatelskiej. - Ważne jest, żeby zachować w przestrzeni publicznej spokój, umiar i mobilizację społeczną - stwierdził drugi gość programu, prof. Aleksander Bobko, filozof, były senator PiS. - Mieliśmy już doświadczenie, jak PiS-owski rząd kupuje i dystrybuuje szczepionki. Myślę o szczepionkach na grypę. To była, delikatnie mówiąc, porażka - przypomniał trzeci gość, Andrzej Rozenek, poseł Lewicy.

Eurodeputowany PiS: mechanizm praworządności jest czysto uznaniowy

- Jest weto, które oznacza, że nie zgadzamy się na propozycję mechanizmu praworządnościowego, czysto uznaniowego mechanizmu, i ono tak długo będzie się utrzymywać, jak długo ten mechanizm będzie się utrzymywać - stwierdził w "Faktach o Świecie" TVN24 BiS Kosma Złotowski, eurodeputowany PiS. - To rozporządzenie w ogóle eliminuje mechanizm uznaniowy. To ma być Rada Unii Europejskiej, która będzie wydawać decyzję większością kwalifikowaną - oponował drugi gość programu, Bogusław Liberadzki, eurodeputowany SLD. - To jest kwestia suwerenności Polski i naszego bezpieczeństwa. (…) Polskie bezpieczeństwo wiążemy z Zachodem, z NATO i ze wspólnotą europejską. Dzisiaj to weto jest drogą do wyjścia z Unii Europejskiej - przekonywał trzeci gość, Andrzej Halicki, eurodeputowany PO.

Dlaczego Orban zapowiada weto? "Działa przede wszystkim we własnym interesie"

Premier Węgier już zapowiedział, że zawetuje wieloletnie ramy finansowe i fundusz odbudowy dla Unii Europejskiej, jeśli mechanizm praworządności zostanie wprowadzony. Węgry grają jednak o mniejszą kwotę niż Polska, a poza tym to Węgry są uznawane za kraj, w którym dochodzi do nadużyć finansowych wobec funduszy unijnych. Materiał "Faktów o Świecie" TVN24 BiS.

Premier Holandii nie wyklucza stworzenia funduszu odbudowy bez Polski i Węgier

Premier Holandii twierdzi, że jego kraj nie chce się zgodzić na to, żeby nie było powiązania wypłaty funduszy unijnych z oceną praworządności w państwach członkowskich. Mówi, że jedną z opcji jest to, aby fundusz odbudowy gospodarki po pandemii COVID-19 był instrumentem międzyrządowym dla chętnych państw. Sam jednak podkreśla, że to opcja "atomowa". Materiał "Faktów o Świecie" TVN24 BiS.

"Wśród wszystkich państw członkowski Unii Europejskiej jedynie Polska i Węgry czują się zagrożone"

- To nie jest kwestia zasad czy mechanizmów powiązania wypłaty funduszy z zasadami praworządności, ale jest to gra polityczna - stwierdził w "Faktach o Świecie" TVN24 BiS dr Robert Sobiech z Centrum Polityki Publicznej Collegium Civitas, komentując spór o budżet unijny. - Dzisiejszy krytycy połączenia funduszy z uznaniem za praworządnych bądź niepraworządnych zapominają, że dzisiaj o tym, co jest praworządne, a co nie, decydują ci którzy mają większość w Parlamencie Europejskim, którzy tworzą Komisję Europejską, czyli siły polityczne, które są dominującymi aktorami w brukselskiej demokracji - powiedział prof. Maciej Drzonek z Uniwersytetu Szczecińskiego. - Zapowiedzi zastosowania "broni atomowej", a weto taką jest w warunkach unijny, niczego dobrego tutaj nie przyniesie - ocenił dr hab. Tomasz Słomka, politolog z Uniwersytetu Warszawskiego. Zdaniem dr Heleny Chmielewskiej-Szlajfer, socjolożki Akademii Leona Koźmińskiego, w węgierskiej i polskiej retoryce "widać silne kwantyfikatory: my-oni, jakby Unia Europejska nie stanowiła wspólnoty wszystkich 27 członków".