Zawnioskowali o najwięcej środków w ramach Funduszy Odbudowy. Tak Włochy korzystają z pieniędzy na KPO

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS
Zawnioskowali o najwięcej środków w ramach Funduszy Odbudowy. Tak Włochy korzystają z pieniędzy na KPO
Zawnioskowali o najwięcej środków w ramach Funduszy Odbudowy. Tak Włochy korzystają z pieniędzy na KPO
Joanna Stempień/Fakty o Świecie TVN24 BiS
Zawnioskowali o najwięcej środków w ramach Funduszy Odbudowy. Tak Włochy korzystają z pieniędzy na KPOJoanna Stempień/Fakty o Świecie TVN24 BiS

Gdy nadeszła pandemia COVID-19, Włochy ucierpiały szczególnie. Teraz stanęły na nogi. Dzięki nie tylko uporowi i przedsiębiorczości, ale i pieniądzom z KPO. Te środki zmieniają się w setki kilometrów tras kolei dużych prędkości czy w arcynowoczesne sale lekcyjne.

Ponieważ z Krajowego Planu Odbudowy wciąż nie dostaliśmy ani eurocenta, to na prowadzonej przez Komisję Europejską mapie realizowanych u nas projektów jest pusto. W pozostałych unijnych krajach od projektów aż się roi, bo wykorzystywanie środków idzie tam pełną parą.

Jednym z liderów są Włochy. W 2020 roku, na skutek pandemii i zamrożenia ruchu turystycznego, gospodarka skurczyła się tam o 8,9 procent. I właśnie z powodu tych ogromnych strat Włosi zdecydowali się zgłosić do Brukseli o najwięcej środków. W ramach unijnego Planu Odbudowy, w grantach i w pożyczkach, dostaną ponad 191 miliardów euro. Stanowi to 10,7 procent ich PKB. Pierwszy przelew z zaliczką z Brukseli do Rzymu dotarł dwa lata temu.

CZYTAJ WIĘCEJ: Inwestycje w transformację energetyczną, cyfryzację i ochronę zdrowia. Sąsiedzi Polski już korzystają z Funduszu Odbudowy

Włosi szybko wypełnili kolejne kamienie milowe, które pozwoliły na uruchomienie dwóch transz wypłat. Dotychczas dostali już 67 miliardów euro, czyli jedną trzecią całej zawnioskowanej kwoty.

Włochy to zdecydowanie największy beneficjent Funduszu Odbudowy i lider dotychczasowych wypłat. Po dwóch transzach na koncie w Rzymie jest już prawie 70 miliardów euro. Ale na trzecią ratę Włosi muszą poczekać, bo pojawiły się problemy z doliczeniem się ponad półtora miliona drzew, które trzeba posadzić, lub ponad siedmiu tysięcy miejsc w akademikach, które trzeba zbudować, by zrealizować kolejne kamienie milowe. Premier Giorgia Meloni schowała swoje eurosceptyczne przekonania do kieszeni i robi wszystko, by włoski budżet jak najszybciej zasilić unijnymi środkami.

Łódź wie, jak wykorzystać pieniądze na KPO. Brakuje jednak samych środków
Łódź wie, jak wykorzystać pieniądze na KPO. Brakuje jednak samych środkówMarzanna Zielińska/Fakty TVN

Unijne wsparcie w rozwoju

Włosi przeznaczają unijne środki na spójność społeczną i terytorialną, zrównoważony rozwój, konkurencyjność, innowacje i zieloną transformację. Co konkretnie oznaczają te pojęcia? Zdecydowanie najdroższym projektem jest budowa 450 kilometrów tras dla kolei dużych prędkości. Ponieważ to ogromna inwestycja, a czasu mało, to w wielu miejscach zaawansowane prace już trwają. Na odcinku łączącym Neapol i Bari podróż pociągiem skróci się z trzech i pół godziny do dwóch.

Trwa też proces cyfryzacji szkół. W stu tysiącach klas zainstalowane zostaną nowe laptopy i rzutniki. Sprzęt już trafił na przykład do jednego z liceów w Lombardii.

ZOBACZ TAKŻE: Tak Hiszpania modernizuje kraj dzięki środkom z unijnego funduszu odbudowy

Realizowane projekty są bardzo różnorodne. Niektóre ogólnokrajowe, inne punktowe, lokalne. Odbiorcami mogą być wszyscy obywatele lub tylko niektóre węższe grupy społeczne. Na zwiększenie samodzielności osób z niepełnosprawnościami i na dostosowanie mieszkań czy miejsca pracy do ich potrzeb Włosi przeznaczą pół miliarda euro. Z tych udogodnień skorzysta 5 tysięcy beneficjentów. Pierwsze wyremontowane mieszkania już udostępniono w Rzymie.

Są też pieniądze na rozwój przedsiębiorczości wśród kobiet. Chętnych było tak wielu, że przyjmowanie wniosków zamknięto długo przed upływem terminu. Obecnie trwa wypłata przyznanych środków. Komisja Europejska zakłada, że jeśli unijne pieniądze zostaną zainwestowane zgodnie z założeniami, to do 2026 roku PKB Włoch powinno wzrosnąć od 1,5 do 2,5 procent. Ma też przybyć 240 tysięcy nowych miejsc pracy.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty o Świecie TVN24 BiS

Źródło zdjęcia głównego: pcruciatti / Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Cztery lata temu wprowadzono podatek cukrowy, by wspierać prozdrowotne wybory konsumentów i motywować producentów do produkcji napojów niezawierających cukru. To miał być ważny front walki z plagą otyłości. Z tego podatku do NFZ trafiły ponad cztery miliardy złotych. A ile z tego poszło na program walki z otyłością? 1/40 tej sumy. Program właśnie zamknięto.

Program miał zwalczać plagę otyłości. NFZ wydał 1/40 pieniędzy i go zamknął

Program miał zwalczać plagę otyłości. NFZ wydał 1/40 pieniędzy i go zamknął

Źródło:
"Fakty" TVN

Na wiecach kandydatów na prezydenta pojawia się coraz więcej transparentów. Ponieważ nie są to już tylko zamknięte spotkania, a zupełnie otwarte, na które przyjść może każdy, to ze swoim przekazem pojawiają się też przeciwnicy kandydatów.

Śmiech kontra przepychanki. Zupełnie inne reakcje na obecność przeciwników u Trzaskowskiego i Nawrockiego

Śmiech kontra przepychanki. Zupełnie inne reakcje na obecność przeciwników u Trzaskowskiego i Nawrockiego

Źródło:
Fakty TVN

Rośnie liczba zatruć dopalaczami. Coraz częściej sięgają po nie dzieci i nastolatkowie. To alarmujące dane Głównego Inspektoratu Sanitarnego. Odurzanie się dopalaczami, lekami i innymi środkami to rosnący problem w Polsce. Konsekwencje są tragiczne - ostrzegają lekarze.

GIS alarmuje: rośnie liczba zatruć dopalaczami wśród dzieci. Leczenie uzależnienia od tych środków jest trudne

GIS alarmuje: rośnie liczba zatruć dopalaczami wśród dzieci. Leczenie uzależnienia od tych środków jest trudne

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Prezes NBP Adam Glapiński zarobił w zeszłym roku niemal 1,4 miliona złotych brutto. Najwyższe wynagrodzenie - ponad 270 tysięcy złotych - otrzymał w listopadzie. Wysokość zarobków dziwi ekspertów oraz polityków, ale za nie tych, którzy popierali kandydaturę Glapińskiego, czyli posłów Prawa i Sprawiedliwości.

Rekordowa pensja Glapińskiego. "To najdroższy jastrząb na tej półkuli"

Rekordowa pensja Glapińskiego. "To najdroższy jastrząb na tej półkuli"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- To są przestępcy, którzy byli prawomocnie skazani i dwukrotnie zostali ułaskawieni przez prezydenta Andrzeja Dudę - powiedział we wtorek w "Faktach po Faktach" wiceminister funduszy i polityki regionalnej Jacek Karnowski, odnosząc się do polityków PiS Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, którym europarlament uchylił immunitety. Zdaniem posła PiS Krzysztofa Ciecióry była to "decyzja polityczna". - Trzeba tych ludzi wsadzić do więzienia pod jakimkolwiek pretekstem - stwierdził.

Wąsik i Kamiński bez immunitetów. "Mam nadzieję, że następny prezydent nie ułaskawi kolegów"

Wąsik i Kamiński bez immunitetów. "Mam nadzieję, że następny prezydent nie ułaskawi kolegów"

Źródło:
TVN24

- Ukraińcy nie są zaskoczeni tym, co robią Stany Zjednoczone, dlatego że Ukraina nigdy nie miała podstaw do głębokiej wiary w stałość uczuć Stanów Zjednoczonych wobec ich kraju - mówił w "Faktach po Faktach" prezes Fundacji imienia Stefana Batorego Edwin Bendyk. Przytoczył również dane, z których wynika, że ochłodzenie między Kijowem i Waszyngtonem przyczyniło się do wzrostu poparcia dla Wołodymyra Zełenskiego w Ukrainie. - Ale stało się jeszcze coś ciekawszego - dodał. 

Po tym wydarzeniu Ukraińcy "znowu poczuli powód do mobilizacji"

Po tym wydarzeniu Ukraińcy "znowu poczuli powód do mobilizacji"

Źródło:
TVN24

Kolejni imigranci deportowani z USA trafili do "Alcatrazu Ameryki Środkowej" w Salwadorze. Amerykanie odesłali 17 mężczyzn, których oskarżają o przynależność do gangów. Problem w tym, że amerykańskie władze nie przedstawiają żadnych szczegółów dotyczących przestępstw, które mieliby popełnić deportowani. Do rygorystycznego więzienia trafił mężczyzna, który w Stanach Zjednoczonych przebywał legalnie i którego żona jest Amerykanką.

Miał status chroniony, trafił do salwadorskiego więzienia. Administracja Trumpa przyznała się do pomyłki

Miał status chroniony, trafił do salwadorskiego więzienia. Administracja Trumpa przyznała się do pomyłki

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Dwie trzecie Amerykanów nie kupiłoby tesli, a głównym powodem jest Elon Musk. Tak wynika z sondażu Yahoo News i YouGov. Elon Musk jest doradcą Donalda Trumpa i to on ma być odpowiedzialny za zwalnianie pracowników rządowych i ograniczanie wydatków. Ponadto wykonał gest nazistowskiego pozdrowienia podczas inauguracji nowego prezydenta. Sprzeciw wobec niego jest też wyrażany w inny sposób: poprzez podpalanie tesli i salonów sprzedaży samochodów tej marki.

"Zatrąb, jeśli nienawidzisz Elona Muska". Dwie trzecie Amerykanów twierdzi, że nie kupiłoby tesli

"Zatrąb, jeśli nienawidzisz Elona Muska". Dwie trzecie Amerykanów twierdzi, że nie kupiłoby tesli

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS