Wartość rubla drastycznie spada. "Cała zagranica się z nas teraz śmieje"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Rubel tonie. W stosunku do dolara rosyjska waluta tylko w tym roku straciła 40 procent swojej wartości. Rubel tak słaby nie był od marca 2022 roku, gdy Rosja rozpoczęła swoją napaść na Ukrainę na pełną skalę. Moskwa stara się ratować sytuację, ale nawet najzagorzalsi propagandyści głośno mówią, że sytuacja jest fatalna.

Władimir Sołowjow to czołowy rosyjski propagandysta i człowiek Putina. Wolno mu powiedzieć więcej niż przeciętnemu Rosjaninowi. Jeśli on publicznie traci nerwy, to znaczy, że w Rosji dzieje się źle. - Cała zagranica się z nas teraz śmieje! Z tego, że jedną z najsłabszych walut jest teraz rubel - alarmuje Władimir Sołowjow. Sołowjow wścieka się, bo rosyjska waluta przekroczyła psychologiczną barierę - 100 rubli za dolara. Do wyobraźni Rosjan przemawia to, że za jednego rubla można dostać teraz nie więcej niż jednego amerykańskiego centa. Rubel jest na rynkach przyrównywany jedynie do tureckiej liry i argentyńskiego peso, czyli szoruje po dnie.

Dla przeciętnego Rosjanina oznacza to, że idą jeszcze cięższe czasy. - Kurs dolara jest bezpośrednio powiązany z cenami żywności. Więc jeśli pójdziemy do dowolnego sklepu, od razu zobaczymy, że wzrost cen żywności przekracza jakiekolwiek oficjalnie podawane wskaźniki - mówi Kamil, mieszkaniec Moskwy i kontroler finansowy.

Rubel nie był tak słaby od marca 2022 roku, czyli pierwszych tygodni tuż po rosyjskiej napaści na Ukrainę. Wtedy Kreml próbował ratować swoją walutę, każąc płacić światu za swoje surowce w rublach. Potem stopniowo zaczęły działać zachodnie sankcje - między innymi odcięcie rosyjskich instytucji finansowych od globalnego systemu rozliczeń SWIFT. - Biorąc pod uwagę też praktykę dotychczasową, Rosjanie są w stanie zaciskać bardzo mocno pasa. Już to widać wyraźnie we wskaźnikach gospodarczych. Rosjanie zaczynają zaciągać coraz to nowe kredyty, próbując spłacać stare kredyty. Również zaczynają mniej oszczędzać albo przestają oszczędzać pieniądze i płace realne zaczynają spadać - mówi Agnieszka Legucka, analityczka do spraw Rosji z Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych.

- Chciałabym, żeby kurs rubla był stały, tak jak w czasach Związku Radzieckiego, ale tak nie jest. Jakoś jednak przetrwamy. Jakoś to będzie - uważa Walentina, mieszkanka Moskwy.

Nocne ataki Rosjan na Ukrainę. Relacja Ołeha Biłeckiego
Nocne ataki Rosjan na Ukrainę. Relacja Ołeha Biłeckiego

Szukanie kozła ofiarnego

Próbując ratować tonącą walutę, Centralny Bank Federacji Rosyjskiej drastycznie podniósł stopy procentowe z ośmiu i pół do dwunastu procent, ale nie uspokoiło to sytuacji. - Możemy zaobserwować irracjonalne zachowania podmiotów gospodarczych. Zarówno eksporterów, jak i importerów, gospodarstw domowych, firm. Mogą teraz spieszyć się, by wziąć na przykład kredyt, gdy wydaje im się, że jest jeszcze tani. To może skończyć się recesją już na przykład w październiku - ostrzega Jewgienij Nadorszyn, główny ekonomista "PF Capital".

Kreml zaczyna szukać kozła ofiarnego, bo przecież winny nie może być Putin i jego wojna. Odpowiedź daje Władimir Sołowjow. - To dzięki genialnej polityce naszego banku centralnego, który gardzi ludźmi pytającymi, o co chodzi - mówi Sołowjow.

Rosyjska propaganda przemilcza to, że słaby rubel jest korzystny dla władz, bo pozwala zmniejszyć deficyt budżetowy, dzięki czemu można wydawać więcej na armię. Spadek wartości rosyjskiej waluty o 1 rubla względem dolara zwiększa wpływy do budżetu państwa o około 1,5 miliarda dolarów, które można przeznaczyć na dodatkowe zbrojenia.

Autorka/Autor:Jakub Loska

Źródło: Fakty o Świecie TVN24 BiS

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

W Nowym Dworze Gdańskim ktoś z jadącego samochodu wyrzucił ciężarną suczkę. Na szczęście stało się to na oczach rodziny wracającej z majówki, która od razu ruszyła na pomocą. Suczka trafiła do schroniska w Elblągu, a jej właściciela, który takiego bestialstwa się dopuścił, szuka policja.

"Zwolnił samochód, otworzył drzwi i został wyrzucony mały pies". Natychmiast ruszyli z pomocą

"Zwolnił samochód, otworzył drzwi i został wyrzucony mały pies". Natychmiast ruszyli z pomocą

Źródło:
Fakty TVN

Wpadli do banku w Gdańsku z pistoletem na wodę i zagrozili, że to jest napad. Po chwili jednak dodali, że to żart, ale zrobiło się poważnie, kiedy do akcji wkroczyli prawdziwi policjanci. Konsekwencje też będą poważne, bo w grę wchodzi grzywna albo nawet areszt. Jak informują służby, takie "żarty" zdarzają się coraz częściej.

Weszli do banku i grozili pistoletem na wodę. "Żart" może grozić poważnymi konsekwencjami

Weszli do banku i grozili pistoletem na wodę. "Żart" może grozić poważnymi konsekwencjami

Źródło:
Fakty TVN

Rozpoczynająca się kampania wyborcza do europarlamentu jest już kolejną, w której partie mówią o wyjątkowej stawce i wyborze, który przesądzi o pozycji Polski. Jednak pojawiają się pytania, na jaką strategię wyborczą postawią politycy.

Partie polityczne rozpoczynają bitwę o europarlament. Na jaką strategię wyborczą postawią?

Partie polityczne rozpoczynają bitwę o europarlament. Na jaką strategię wyborczą postawią?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Zendaya rolą w dramacie "Challengers" przypieczętowała swoją pozycję w Fabryce Snów. Wcieliła się w bezkompromisową tenisistkę i udowodniła, że może sprostać każdemu aktorskiemu wzywaniu. A od jakich filmów zaczynała?  Film, za którego dystrybucję w Europie odpowiada Warner Bros. Pictures, od piątku można oglądać w kinach w Polsce.

Zendaya zachwyca w nowym filmie. "Starałam się zmierzyć z postacią, która jest wielowymiarowa"

Zendaya zachwyca w nowym filmie. "Starałam się zmierzyć z postacią, która jest wielowymiarowa"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Sama wiem, że w jednej chwili nasze życie może się zmienić, a takie inicjatywy dają nam nadzieję na lepsze jutro i na to, że jeszcze staniemy na własnych nogach na linii startu - mówiła o biegu Wings for Life Anna Płoszyńska, która dwa lata temu była najszybsza na wózku wśród kobiet. Ten bieg, który ma dać finansowe skrzydła badaniom nad leczeniem urazów rdzenia kręgowego startuje już jutro. - Myślę, że to jest wspaniała rzecz - mówił doktor Wojciech Słowiński.

Bieg Wings for Life w niedzielę. "Takie inicjatywy dają nam nadzieję"

Bieg Wings for Life w niedzielę. "Takie inicjatywy dają nam nadzieję"

Źródło:
TVN24

W naszych czasach prawo, a zwłaszcza jego interpretacja, staje się narzędziem walki politycznej - mówiła w "Faktach po Faktach" profesor Ewa Łętowska, sędzia Trybunału Konstytucyjnego w stanie spoczynku, była rzeczniczka praw obywatelskich. Oceniła, że mamy obecnie do czynienia z "horrorem prawniczym".

Profesor Ewa Łętowska o "horrorze prawniczym"

Profesor Ewa Łętowska o "horrorze prawniczym"

Źródło:
TVN24

Urazy mózgu są często ignorowane przez sportowców, nawet tych profesjonalnych. Jednak mogą mieć one poważne konsekwencje dla naszego zdrowia i nie chodzi tylko o dotkliwe wstrząśnienie mózgu. Groźne mogą być również mikrourazy. Naukowcy i lekarze przyglądają im się z coraz większą uwagą.

Mikrourazy mózgu na celowniku lekarzy sportowych. Z pomocą przychodzi technologia

Mikrourazy mózgu na celowniku lekarzy sportowych. Z pomocą przychodzi technologia

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Biorąc pod uwagę, że mówimy o kraju, na który Rosja napadła ledwie 15 lat temu, ten pomysł gruzińskiego parlamentu budzi tym większe zdumienie. Chodzi o projekt prawa o "obcych agentach". Pomysłodawcy mówią, że prawo wzmocni gruzińską niepodległość. Krytycy - głównie młodzi obywatele, którzy zaznali zachodniej wolności - oceniają, że to pomysł rodem z putinowskiej Rosji, który ma uderzyć w społeczeństwo obywatelskie.

Europejskie flagi na ulicach i porównania do Ukrainy Janukowycza. "Ci, którzy uważają Rosję za przyjaciół, to nasi wrogowie"

Europejskie flagi na ulicach i porównania do Ukrainy Janukowycza. "Ci, którzy uważają Rosję za przyjaciół, to nasi wrogowie"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

To było największe rozszerzenie Unii Europejskiej w historii. 20 lat temu do Wspólnoty dołączyło 10 państw, w tym między innymi Polska. Dziś 450 milionów Europejczyków cieszy się swobodą przemieszczania się. Unia zwiększa możliwości studiowania i pracy za granicą. Blisko 80 procent obywateli państw, które dołączyły do Wspólnoty dwie dekady temu, twierdzi, że ich kraje na tym skorzystały.

20. rocznica największego rozszerzenia w historii Unii Europejskiej. "Mamy łatwe życie. Mamy do wszystkiego dostęp"

20. rocznica największego rozszerzenia w historii Unii Europejskiej. "Mamy łatwe życie. Mamy do wszystkiego dostęp"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS