Fakty o Świecie

Fakty o Świecie

"Skutki dekretu Donalda Trumpa naruszają konstytucję, w tym wolność wyznania"

W sporze prawnym między sądem a Białym Domem łatwiej byłoby występować przeciwko administracji Donalda Trumpa - uważa adwokat Zbigniew Roman, który był gościem "Faktów z Zagranicy" TVN24 BiS. - Skutki dekretu Donalda Trumpa naruszają konstytucję, w tym wolność wyznania - stwierdził Roman. Drugi gość programu, Roman Rewald z Amerykańskiej Izby Handlowej w Polsce, tłumaczył, że w USA każdy sąd może badać konstytucyjność aktów normatywnych. - W USA nie ma trybunału konstytucyjnego w rozumieniu europejskim - dodał.

"Putin jest specjalistą od korzystania z okazji"

- To jest ulubiona metoda Putina - powiedział w "Faktach z Zagranicy" TVN24 BiS Jerzy Maria Nowak, były dyplomata, odnosząc się do pogarszającej sytuacji na Ukrainie. Separatyści szturmują strategiczną Awdijiwkę, w mieście nie działa prąd, a w walkach zginęło w czwartek dwóch żołnierzy ukraińskich. - Strona ukraińska nie ma dobrego instrumentu, żeby przeciwstawić się tej metodzie. I to wpływa na sytuację regionalną i europejską - dodał mówiąc o aktywności separatystów. - To korzystanie z okazji, a Putin jest specjalistą od korzystania z okazji - ocenił z kolei Henryk Wujec, były opozycjonista.

"Tusk udowadnia, że chce być szefem RE następną kadencję"

List Donalda Tuska czytałem z mieszanymi uczuciami - powiedział w "Faktach z Zagranicy" TVN24 BiS Leszek Miller, były premier. Szef Rady Europejskiej w swoim liście wymienił administrację Trumpa wśród zagrożeń dla UE - obok Rosji i terroryzmu. Zdaniem Millera stawianie w jednym szeregu tych wszystkich zagrożeń "może nie być dobrym pomysłem". - Nie można wrzucać tych kwestii do jednego worka, dlatego, że UE będzie musiała współpracować z Donaldem Trumpem - tłumaczył i dodał, że tym listem "Tusk udowadnia, że chce być szefem RE następną kadencję".

Kowal: nie widzę w liście Tuska planu politycznego

Szef Rady Europejskiej nie ma kompetencji do politycznego kierowania Unią Europejską - ocenił w "Faktach z Zagranicy" TVN24 BiS politolog Paweł Kowal, komentując list Donalda Tuska do szefów państw i rządów UE. - List, w którym ja nie widzę planu politycznego - dodał Kowal. Drugi gość programu, były wiceprzewodniczący Parlamentu Europejskiego Jacek Protasiewicz, zauważył, że Donald Tusk zmienił zdanie w sprawie integracji. W ocenie Protasiewicza jeszcze rok temu Tusk był przeciwny większemu zacieśnianiu współpracy, teraz ma zgoła odmiennie stanowisko. - Nieunikniona jest Europa dwóch prędkości, my będziemy w tej drugiej - stwierdził Protasiewicz.

"Fillon ma malejące szanse na prezydenturę"

- Szansę na prezydenturę ma Emmanuel Macron - ocenił w "Faktach z Zagranicy" TVN24 BiS były ambasador Polski we Franci Andrzej Byrt. Jego zdaniem kandydat prawicy Francois Fillon powinien przeczekać aferę ze swoim udziałem, która mu zaszkodziła w najnowszych sondażach. - Francois Fillon ma malejące szanse na prezydenturę - ocenił z kolei drugi gość programu, dziennikarz francuskiego radia RFI Piotr Moszyński. - Atutem Emmanuela Macrona jest to, że nie będzie prezydentem partyjnym - dodał.

"Demokraci nie mają przywódcy, naturalnym przywódcą jest Barack Obama"

- Barack Obama trochę mnie zaskoczył - przyznał w "Faktach z Zagranicy" TVN24 BiS amerykanista prof. Longin Pastusiak, komentując krytykę ze strony byłego prezydenta pod adresem Donalda Trumpa, który wydał dekret zawieszający przyjmowanie uchodźców przez USA. Jednocześnie zauważył, że wśród demokratów to właśnie Obama wciąż jest liderem. - Demokraci nie mają przywódcy, naturalnym przywódcą jest Barack Obama - stwierdził. - Myślę, że prezydent Trump nie będzie chciał kontaktu z byłymi prezydentami - ocenił z kolei drugi gość programu, ekspert ds. wizerunku dr Mirosław Oczkoś.

Włodzimierz Cimoszewicz: Donald Trump jest emocjonalny i nadwrażliwy

- Amerykanie mają do czynienia z nieprofesjonalnym człowiekiem - tak były premier Włodzimierz Cimoszewicz określił Donalda Trumpa w "Faktach z Zagranicy" TVN24 BiS. Jego zdaniem o braku profesjonalizmu Trumpa świadczy to, że zarządza państwem "jednoosobowo", bez konsultacji z departamentami. - Jest emocjonalny, nadwrażliwy - dodał Cimoszewicz.

"Kryzys lewicy francuskiej rozpoczął się sześć lat temu"

- Kryzys lewicy francuskiej rozpoczął się sześć lat temu, kiedy okazało się, że musi startować Hollande. - stwierdził w "Faktach z Zagranicy" TVN24 BiS były szef MSWiA Ryszard Kalisz. - Hollande nie miał predyspozycji do tej funkcji - dodał. - Francuska socjaldemokracja płaci za kurs Vallsa - ocenił drugi gość programu, Adrian Zandberg z Partii Razem - Płaci za mocno liberalną politykę ekonomiczną - dodał.

Trump zawiesił przyjmowanie uchodźców. "Świat musi to zaakceptować"

- Obowiązkiem prezydenta USA jest zapewnienie bezpieczeństwa - ocenił w "Faktach z Zagranicy" TVN24 BiS amerykanista prof. Zbigniew Lewicki. Bronił on decyzji Donalda Trumpa, który zawiesił przyjmowanie przez USA uchodźców z krajów muzułmańskich. - Świat musi to zaakceptować, bo to prezydent USA. To jest prawo amerykańskie - dodał Lewicki. - To jest woda na młyn terrorystów. To wspiera ich organizację - oponował drugi gość programu, dziennikarz Marek Ostrowski.

2,5 minuty do godziny zero. "Świat zawsze jest kruchy"

Coraz bardziej przyzwyczajmy się do takiej opowieści, że wojna jest bohaterska, podczas gdy wojna jest okrutna i barbarzyńska dla wszystkich - mówił w "Faktach z Zagranicy" TVN24 BiS działacz opozycji w PRL-u Andrzej Celiński nawiązując do zaktualizowania Zegara Zagłady, którego wskazówki zbliżyły się do godziny zero. Jego zdaniem kruchość świata wynika ze zmniejszenia świadomości jaką wartością jest pokój. Źródeł zagrożeń dla pokoju drugi gość programu, były poseł PiS Zbigniew Girzyński, upatrywał w imigracji na kontent europejski. - Na skutek imigracji struktura tych społeczeństw (Europy Zachodniej - przyp. red.) się zmieniła i te w miarę uspokojone głowy Niemców, Francuzów i innych mieszkańców państw europejskich dzisiaj są rozgrzane emocjami, także nacjonalistycznymi - przekonywał podkreślając, że to jest realne zagrożenie dla stabilności.

"Jesteśmy w nowych czasach, w epoce Donalda Trumpa"

- Donald Trump mówi nam, europejczykom, że wspólnota europejska nie jest dla niego partnerem - powiedział w "Faktach z Zagranicy" TVN24 BiS europoseł Janusz Lewandowski. - Jesteśmy w nowych czasach, w epoce Donalda Trumpa i Europa musi z tego wyciągać wnioski - dodał były komisarz europejski.

Rosati: partie antyeuropejskie zyskują na sile, to skutek m.in. kryzysu migracyjnego

- Mamy do czynienia z kumulacją zjawisk kryzysowych w UE - powiedział w "Faktach z Zagranicy" Dariusz Rosati, eurodeputowany PO i były minister spraw zagranicznych. Zdaniem gościa Piotra Kraśko w Europie zyskują populiści i nieprawdą jest, że zawiodły unijne instytucje. - Partie antyeuropejskie zyskują na sile, to skutek m.in. kryzysu migracyjnego - stwierdził Rosati i dodał, że "politycy nie mogą zawsze wskazywać palcem na Brukselę w obliczu kryzysów". Zdaniem Dariusza Rosati "zwolennicy suwerenności w naiwny sposób myślą, że strumień pieniędzy [ - z UE - przyp. red.] będzie nieprzerwanie płynął - to jest kompletna fikcja". Na antenie TVN24 BiS eurodeputowany wraz z dziennikarzem rozmawiał o sytuacji w UE oraz o zagrożeniach, jakie niesie za sobą zamknięta, narodowa polityka w UE i w USA.

USA: ostra dyskusja o skuteczności tortur po słowach Trumpa

- Mnie przeraża ekshibicjonizm Trumpa; popełnił głupotę. Nawet jeśli to prawda, to nie powinien tego mówić - stwierdził w "Faktach z Zagranicy" ppł. Krzysztof Przepiórka, były żołnierz GROM. Komentował słowa prezydenta Donalda Trumpa, który powiedział, że Ameryka nie radzi sobie z problemem terroryzmu. W wywiadzie dla stacji ABC kontrowersyjny miliarder i 45. prezydent USA oświadczył, że chętnie przywróciłby tortury, w tym m.in. podtapianie przesłuchiwanego, jako metody pozyskiwania informacji. - Wartość danych wywiadowczych osiągniętych torturami jest minimalna - stwierdził natomiast Piotr Ikonowicz, Ruch Sprawiedliwości Społecznej. Goście Piotra Kraśko dyskutowali na antenie TVN24 BiS o realiach wojny i słuszności stosowania tortur wobec terrorystów.

"Budowa tego muru nie zapobiegnie szmuglowi narkotyków"

- Imigracja z Meksyku to jest taka rzecz, z którą każdy prezydent obiecywał dać sobie radę, ale nie dawał - mówiła w "Faktach z Zagranicy" TVN24 BiS Małgorzata Zawadka, wieloletnia korespondentka mediów w USA. Komentując planowaną przez Donalda Trumpa budowę muru na granicy z Meksykiem, podkreśliła, że "na tej granicy jest wojna" związana z przemytem narkotyków. - Budowa tego muru nie zapobiegnie szmuglowi narkotyków. Szmugiel znajduje sobie od kilkudziesięciu lat nowe drogi - skomentował drugi gość programu, Maciej Stasiński z "Gazety Wyborczej".

Tysiące miejsc pracy w Polsce dzięki Brexitowi? "To jest nieprawdopodobne"

Ponieważ Polska nie jest w strefie euro, to nie jest atrakcyjna dla firm, które chciałyby przenieść działalność z Wielkiej Brytanii na kontynent - uważają Piotr Kuczyński z Domu Inwestycyjnego "Xelion" i Marek Tejchman z "Dziennika Gazety Prawnej", którzy byli gośćmi "Faktów z Zagranicy" TVN24 BiS. Na nowe miejsca pracy w Polsce z powodu Brexitu liczy wicepremier Mateusz Morawiecki. - To jest nieprawdopodobne - skwitował Kuczyński. - Wielka Brytania marzy o tym, by to z Londynu stworzyć światowe centrum finansowe - dodał Tejchman.

Agnieszka Holland o tegorocznych Oscarach: może być trochę nudno

- Jak faworyt jest z góry znany, (…) to może być trochę nudno - stwierdziła w „Faktach z Zagranicy” TVN24 BiS reżyser filmowy Agnieszka Holland. Tegorocznym faworytem jest "La la land". - To jest udana rzecz, ale moim zdaniem, to nie jest musical - ocenił krytyk filmowy Tomasz Raczek, drugi gość programu.

Co kieruje Trumpem? "Koncepcja, by jądrem świata była anglosfera"

- Nie ma sprzeczności między stawianiem na pierwszym miejscu Ameryki, a ochroną Morza Południowochińskiego przed chińskimi wpływami - uważa były marszałek Sejmu Ludwik Dorn. Zdaniem gościa "Faktów z Zagranicy" TVN24 BiS, Trump kieruje się "koncepcją, by jądrem świata była anglosfera" jej obszar to także Morze Południowochińskie, gdzie interesy mają USA, Wielka Brytania i Australia. Zdaniem Pawła Kowala, politologa i drugiego gościa programu, Trump nie zaniedba amerykańskich interesów, ale zakończy to, że "USA budują wspólnotę polityczną" na świecie.

Europejska prawica zapowiada "koniec starych porządków". "Udają, że mają receptę na globalizację"

- Kandydaci prawicy poczuli wiatr w żaglach - powiedział w "Faktach z Zagranicy" dr Tomasz Płudowski, amerykanista z Collegium Civitas, komentując zapowiedzi liderów europejskiej prawicy, którzy przekonują, że nastąpił "koniec starego porządku". Zdaniem Cezarego Michalskiego, publicysty Newsweeka, politycy "udają, że mają receptę na globalizację", co w społecznym odbiorze sprawdza się, ponieważ "twierdzą, że uporządkują chaos". - To jest okłamywanie ludzi - stwierdził Michalski. Goście programu rozmawiali m.in. o tym, w którą stronę pójdzie Europa oraz o scenariuszach dla Unii Europejskiej bez Wielkiej Brytanii.

"Mam nadzieję, że GUS oprze się inwazji PiS"

- Niech on poda jakieś wiarygodne źródła. Mam nadzieję, że GUS oprze się inwazji PiS - powiedział w "Faktach z Zagranicy" były szef NBP prof. Leszek Balcerowicz o poniedziałkowych słowach wicepremiera Morawieckiego nt. rewizji "fikcyjnych przychodów", które miały mieć wpływ na podawany przez GUS poziom PKB. Według wicepremiera eksport był zawyżony nawet o 30 mld złotych, co zdaniem Balcerowicza jest podawaniem "nieprawdziwych statystyk".

"To przemówienie to zamknięcie kampanii wyborczej"

Ciągle pozostaje ta kwestia niepewności, jak będzie wyglądać prezydentura Donalda Trumpa - stwierdził w "Faktach z Zagranicy" TVN24 BiS Roman Rewald z Amerykańskiej Izby Handlowej w Polsce, komentując wystąpienie inauguracyjne prezydenta. Zgodził się z nim drugi gość programu, były wiceprzewodniczący Parlamentu Europejskiego Marek Siwiec. - To przemówienie to zamknięcie kampanii wyborczej - uznał Siwiec i dodał, że z pierwszymi ocenami prezydenta Trumpa należy wstrzymać się do poniedziałku, kiedy mogą zapaść pierwsze konkretne decyzje 45. prezydenta USA.

Kamiński: Trump nie chce udowadniać, że jego przeciwnicy nie mieli racji

Donald Trump ma dwa główne cele: zostać ponownie wybranym za cztery lata i zostać dobrze zapamiętanym w podręcznikach do historii - stwierdził w "Faktach z Zagranicy" TVN24 BiS były ambasador Polski w Kanadzie Marcin Bosacki. - Sądzę, że na razie myśli tylko o tym pierwszym celu - dodał. - On nie chce udowadniać, że jego przeciwnicy, którzy malowali go jako ekstremistę, nie mieli racji - ocenił z kolei drugi gość programu, Michał Kamiński z koła poselskiego Europejscy Demokraci, komentując wystąpienie inauguracyjne nowego prezydenta USA.

Przysięga, przemówienie i protesty na ulicach. USA mają nowego prezydenta

"Ja, Donald John Trump, uroczyście przysięgam..." - po tych słowach Ameryka ma nowego, 45. prezydenta. Wygłosił przysięgę, którą co cztery lata, zgodnie z konstytucją, wygłasza zwycięzca wyborów prezydenckich. Każdy nowy prezydent wypowiada dokładnie takie same słowa. Osiem lat temu Baracka Obamę słuchał i witał blisko dwumilionowy tłum. Teraz było inaczej - mniej ludzi, bardziej nerwowo i niepewnie. Donald Trump startuje z fatalnymi wynikami w sondażach. Popiera go zaledwie 40 procent Amerykanów.

Jaka będzie inauguracja i prezydentura Donalda Trumpa?

- To będzie po prostu ważne wydarzenie. W ostatnich tygodniach obserwowaliśmy wyraźną niechęć ze strony artystów i Hollywood. W związku z tym, część artystyczna inauguracji będzie na dużo niższym poziomie - powiedział w "Faktach z Zagranicy" Mark Pfeifle, były zastępca doradcy ds. bezpieczeństwa narodowego w administracji George'a W. Busha. Czy rekordowo kosztowna inauguracja rzeczywiście będzie "najwspanialszym show na kuli ziemskiej", jak zapowiedział Donald Trump? Zapytany o to Pfeifle stwierdził, że będzie to najważniejsza impreza - ale z "obniżonymi oczekiwaniami".

"Szanse odnalezienia zasypanych lawiną po kilkunastu godzinach są minimalne"

Jak w górach się ratować - na przykład w chwili zejścia lawiny, na trasie której się znajdujemy? - Zrzucamy z siebie plecaki, które działają jak kotwice (…) i staramy się pływać w tej lawinie - radziła widzom "Faktów z Zagranicy" alpinistka Miłka Raulin. Z Piotrem Kraśko rozmawiała o możliwych w górach zagrożeniach i sposobach, jak sobie radzić nawiązując do tragedii we Włoszech. W położony w miejscowości Farindola (Abruzja) hotel z gośćmi i pracownikami zeszła lawina, grzebiąc pod śniegiem i gruzami około 30 osób. - Szanse odnalezienia osób zasypanych lawiną po kilkunastu godzinach są minimalne – przyznała alpinistka. - Pierwsze 15 min jest kluczowe - podkreśliła.

Schetyna: to żenujące, że wszyscy oprócz polskiego rządu doceniają pracę Tuska

- To żenujące i żałosne, że wszyscy doceniają 2,5 roku dobrej pracy Donalda Tuska; oprócz polskiego rządu - powiedział w "Faktach z Zagranicy" Grzegorz Schetyna, przewodniczący PO. Lider Platformy wraz z Piotrem Kraśko rozmawiał o tym, że po proteście w Sejmie "nie będzie już tak samo jak wcześniej", co dla Europy i Polski oznacza prezydencka zmiana warty w Stanach Zjednoczonych oraz o tym, czy Donalda Tuska czeka reelekcja w RE.

"Obama wydaje się ostatnim z plejady eleganckich prezydentów"

- Wiemy, że jest coś takiego jak nieformalny kult prezydentów - powiedział w "Faktach z Zagranicy" dr Mirosław Oczkoś, ekspert ds. wizerunku z SGH. Należą do niego wszyscy żyjący prezydenci USA - czyli w tym momencie 5 osób. Zdaniem eksperta "wizerunek prezydenta USA to elitarny klub", ale USA czeka wizerunkowa zmiana warty. - Obama wydaje się ostatnim z plejady eleganckich prezydentów - stwierdził - To był chyba najfajniejszy prezydent, a na pewno najbardziej sprawny medialnie - dodał. - Byłem pełen podziwu, jak on potrafi uwodzić tłum - stwierdził z kolei prof. Longin Pastusiak. - Ma niebywałą zdolność bezpośredniego kontaktu i poczucie humoru - dodał. Goście Piotra Kraśko rozmawiali m.in. o tym, czy styl Obamy jest nie do podrobienia i o tym, czy amerykańska tradycja zmieni Donalda Trumpa, czy on zmieni amerykańską tradycję.

Dwóch polskich wiceszefów PE. Czarnecki: głosowałem na Liberadzkiego

- 6. wynik i chyba pierwsza sytuacja w historii udziału Polaka w UE – powiedział w "Faktach z Zagranicy" Ryszard Czarnecki, wybrany dziś na drugą kadencję jako wiceszef PE. Eurodeputowany stwierdził, że takiego sukcesu nie odniósł nawet Jerzy Buzek, były przewodniczący Parlamentu Europejskiego. Drugi - pod względem liczby oddanych głosów - był wynik Bogusława Liberadzkiego, również Polaka, który został wiceprzewodniczącym PE. Wcześniej dwukrotnie był on kwestorem europarlamentu. Gość Piotra Kraśko z Strasburga pogratulował polskiemu koledze i dodał: "głosowałem na niego". - Bardzo się cieszę, że będę miał polskiego towarzysza - podkreślił Czarnecki.

"Chcę być w stanie dać gwarancje mieszkającym tu Polakom"

- Doceniam wkład obywateli Unii Europejskiej i Polaków w brytyjską gospodarkę i społeczeństwo. Chcę zagwarantować prawa Polakom i obywatelom innych krajów Unii żyjących w Wielkiej Brytanii, ale chcę mieć też pewność, że zagwarantowane zostaną prawa Brytyjczyków żyjących w krajach członkowskich Unii - powiedziała w rozmowie z reporterem "Faktów" TVN premier Wielkiej Brytanii Theresa May.

"Narodowodemokratyczna Partia Niemiec jest i groźna, i marginalna"

- Narodowodemokratyczna Partia Niemiec (NPD) to partia wroga konstytucji Niemiec - stwierdził w "Faktach z Zagranicy" TVN24BiS politolog Klaus Bachmann. We wtorek niemiecki Trybunał Konstytucyjny odmówił delegalizacji NPD, stwierdzając, że jest to partia marginalna. - NPD jest i groźna, i marginalna - skomentował to drugi gość programu, Adam Krzemiński z "Polityki".