Więcej czasu, inny sposób liczenia, dwie urny. Eksperci o pomysłach dla zagranicznych komisji

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS
Więcej czasu, inny sposób liczenia, dwie urny. Eksperci o pomysłach dla zagranicznych komisji
Więcej czasu, inny sposób liczenia, dwie urny. Eksperci o pomysłach dla zagranicznych komisji
Joanna Stempień/Fakty o Świecie TVN24 BiS
Więcej czasu, inny sposób liczenia, dwie urny. Eksperci o pomysłach dla zagranicznych komisjiJoanna Stempień/Fakty o Świecie TVN24 BiS

Głosy Polonii są równie ważne jak te w Polsce, ale zagraniczne komisje mogą się z ich liczeniem zwyczajnie nie wyrobić. Będą miały dodatkowy obowiązek - sprawdzenie kart referendalnych, a czas ograniczony do 24 godzin. Są wnioski, by ten czas wydłużyć lub rozdzielić liczenie głosów oddanych w wyborach i w referendum.

24 godziny - taki limit Kodeks wyborczy nakłada na zagraniczne komisje. W tym czasie muszą przeliczyć głosy, sporządzić protokoły i przesłać wyniki do Warszawy. Taki limit obowiązuje przy każdych wyborach. Ale czy obowiązuje też w przypadku obliczania wyników referendum? Zdaniem konstytucjonalisty profesora Ryszarda Piotrowskiego - nie obowiązuje. - Tutaj nie ma względu na zapewnienie ciągłości działania władzy publicznej, bo ciągłość działania władz publicznych jest absolutnie niezagrożona, jeśli wynik referendum w tych obwodach nie będzie ustalony w ciągu 24 godzin - ocenia profesor Ryszard Piotrowski, konstytucjonalista z Wydziału Prawa i Administracji UW. Jednak wśród ekspertów nie ma w tej kwestii zgody.

W rozmowie z "Faktami" TVN odmienne stanowisko przedstawił Wojciech Hermeliński, były szef Państwowej Komisji Wyborczej. - Ja uważam, że jednak ten termin 24-godzinny dotyczy również przekazania protokołu, bo w tej sytuacji to ten termin 24-godzinny by nie miał sensu. Intencją jest, żeby te wszystkie czynności, które są związane z liczeniem głosów i sporządzaniem protokołu, żeby dotarły w ciągu 24 godzin - mówi Wojciech Hermeliński.

Prośbę o komentarz do stanowiska profesora Piotrowskiego redakcja "Faktów o Świecie" TVN24 BiS wysłała do Państwowej Komisji Wyborczej, ale na razie nie otrzymała odpowiedzi.

W środę PKW tłumaczyła, że oddzielne liczenie głosów w wyborach i głosów referendalnych jest niemożliwe, ale nie z powodów prawnych, a z powodów organizacyjnych. - Gdyby uznać, że trzeba byłoby przerwać i najpierw podać wyniki do Sejmu, to komisja musiałaby wszystko co ma zapakować w opakowania, wszystko oddzielnie, opisać je. Nie może zostawić na stole karty, nad którymi nikt nie ma kontroli i pisać protokół, który też muszą wszyscy razem ustalać te wyniki. Więc jakby to technicznie jest niemożliwe - tłumaczyła Magdalena Pietrzak, szefowa Krajowego Biura Wyborczego.

Głosowanie poza miejscem zamieszkania. Co zrobić, by wziąć udział w wyborach?
Głosowanie poza miejscem zamieszkania. Co zrobić, by wziąć udział w wyborach?Paweł Laskosz/Fakty po Południu TVN24

Pytanie o dwie urny

Może zatem liczenie głosów przyspieszyłoby ustawienie dwóch urn. Jednej na głosy w wyborach parlamentarnych, drugiej na głosy referendalne. PKW już wydała opinię, że urna ma być jedna, ale zdaniem profesora Piotrowskiego - przepisy wcale tego nie precyzują. - To jest pogląd, który, jak sądzę, ma za sobą ważne argumenty praktyczne. Trzeba by zapłacić za tę drugą urnę. Nie ma jasnego przepisu w ustawie, który by mówił, że ma być jedna urna - podkreśla profesor Piotrowski. - Niewątpliwie postawienie dwóch urn byłoby w tym momencie bezcenne. Bardzo by pomogło. Ale czy my mamy gwarancje, że właściwe głosy trafią do właściwej urny, czy wyborca się nie pomyli? - pyta doktor Bogna Baczyńska, konstytucjonalistka.

Limit 24 godzin nie obejmuje obwodów krajowych. Ryzyko, że z powodu ewentualnej - jak to określa Rzecznik Praw Obywatelskich - niesprawnej administracji wyborczej głosy się zmarnują, dotyczy wyłącznie obwodów zagranicznych. - Jest to naruszenie konstytucyjnej zasady prawa do wyborów, ponieważ pozbawia się tak na dobrą sprawę możliwości uczestniczenia w tych wyborach. To jest łamanie konstytucji - ocenia doktor Monika Haczkowska, konstytucjonalistka.

W poprzednich wyborach parlamentarnych Polonia oddała ponad 314 tysięcy głosów. W 2019 roku Polacy za granicą zagłosowali inaczej niż Polacy mieszkający w kraju. Za granicą zdecydowanie wygrała Koalicja Obywatelska.

Szefowa Krajowego Biura Wyborczego zapewniała w środę, że nie bierze pod uwagę, aby głosy Polonii miały się zmarnować.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty o Świecie TVN24 BiS

Źródło zdjęcia głównego: TVN24 BiS

Pozostałe wiadomości

Niewiele ponad rok temu dołączyli do NATO, a teraz są gospodarzami wielkich manewrów Sojuszu, które odbywają się na poligonie zaledwie 100 kilometrów od granicy z Rosją. Żołnierze z 28 krajów ćwiczą obronę wschodniej flanki NATO - nasi wojskowi, oczywiście, też tam są.

Gospodarzem jest Finlandia, dowodzą Amerykanie, ćwiczą - wszyscy. Manewry artyleryjskie NATO niedaleko granic Rosji

Gospodarzem jest Finlandia, dowodzą Amerykanie, ćwiczą - wszyscy. Manewry artyleryjskie NATO niedaleko granic Rosji

Źródło:
Fakty TVN

Przed budynkiem uczelni protestowało kilkadziesiąt osób, ale w podobnej sytuacji jest kilkaset. Studenci dawnego Collegium Humanum - ci, którzy nie kupowali dyplomów, chodzili na wykłady, zdawali egzaminy - dziś zostali bez dyplomów i dokumentów.

"Powinnam mieć pracę, a stoję i proszę się o moje dokumenty". Protest studentów Collegium Humanum

"Powinnam mieć pracę, a stoję i proszę się o moje dokumenty". Protest studentów Collegium Humanum

Źródło:
Fakty TVN

Końcowe odliczanie przed prezentacją kandydatów. Wybranek Prawa i Sprawiedliwości miał być wyłoniony 20 listopada, jednak wciąż nic o nim nie wiadomo. Ale wiadomo, że 21 listopada kolejne spotkanie na szczycie - kolejna narada przy Nowogrodzkiej. Może tym razem się uda?

Na kogo postawi Prawo i Sprawiedliwość w wyborach prezydenckich?

Na kogo postawi Prawo i Sprawiedliwość w wyborach prezydenckich?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Opinia zero-jedynkowa. Sprawozdanie odrzucone - koniec z wypłatami. - Minister Finansów nie powinien wypłacać komitetowi wyborczemu ani dotacji, ani subwencji - ocenia Wojciech Hermeliński, były przewodniczący PKW. PiS prosi zwolenników o wpłaty, nawet najdrobniejsze. Zwłaszcza że kampania prezydencka za pasem. Tymczasem w Prawie i Sprawiedliwości mają figurować zastępy tzw. martwych dusz. Chodzi nawet o 20 tysięcy działaczy, którzy teoretycznie są członkami formacji, ale od lat nie wpłacali na nią pieniędzy.

PiS pozbawiony subwencji i dotacji. A co ze składkami od członków? W PiS-ie są tysiące "martwych dusz"

PiS pozbawiony subwencji i dotacji. A co ze składkami od członków? W PiS-ie są tysiące "martwych dusz"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Cieszę się, że w PiS-ie mamy demokratyczny proces wyboru kandydata. Polega to na tym, że Jarosław Kaczyński po prostu taką decyzję podejmie - stwierdził w "Faktach po Faktach" Ryszard Petru. Wyraził nadzieję, że kandydatem PiS na prezydenta zostanie Przemysław Czarnek. - Znakomity kandydat - powiedział o byłym ministrze edukacji jego partyjny kolega Zbigniew Bogucki.

Poseł PiS o "znakomitym kandydacie". Petru: mam nadzieję, że Kaczyński go wybierze

Poseł PiS o "znakomitym kandydacie". Petru: mam nadzieję, że Kaczyński go wybierze

Źródło:
TVN24

Paweł Kowal ujawnił w "Faktach po Faktach" w TVN24, że w kwietniu spotkał się z senatorem Marco Rubio, który ma objąć wkrótce stery amerykańskiej dyplomacji. Jak relacjonował, swojemu rozmówcy powiedział wprost: - Czy ty sobie zdajesz sprawę, że budżet Ukrainy, ze względu na bezpieczeństwo Unii i NATO, jest zabezpieczany przez środki europejskie? Że każde euro dzisiaj wydane, to jest oszczędzanie, także potencjalnie, twoich dolarów w przyszłości?

Kowal rozmawiał z Rubio. Ujawnił, co powiedział przyszłemu sekretarzowi stanu

Kowal rozmawiał z Rubio. Ujawnił, co powiedział przyszłemu sekretarzowi stanu

Źródło:
TVN24

Fair play obowiązuje nie tylko na boisku - upominają się piłkarki, oburzone tym, że najważniejszy dla nich turniej sportowy będzie sponsorowany przez Arabię Saudyjską, królestwo, które petrodolarami próbuje wymazać łamanie praw człowieka. Te petrodolary sponsorują ostatnio wiele federacji sportowych - od tenisa po Formułę 1 - a za dziesięć lat to właśnie państwo Saudów ma zorganizować mundial. Głównie dlatego, że innych chętnych nie ma.

Piłkarki oburzone tym, że ich mundial ma być sponsorowany przez Arabię Saudyjską

Piłkarki oburzone tym, że ich mundial ma być sponsorowany przez Arabię Saudyjską

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Wojna w Ukrainie trwa już tysiąc dni. To tysiąc dni cierpienia, walki o przetrwanie i ukrywania się w piwnicach. Według UNICEF-u od lutego 2022 roku Rosjanie zabili lub ranili ponad 2400 dzieci. W Charkowie edukacja zeszła do podziemia.

UNICEF: od lutego 2022 roku Rosjanie zabili lub ranili ponad 2400 dzieci na Ukrainie

UNICEF: od lutego 2022 roku Rosjanie zabili lub ranili ponad 2400 dzieci na Ukrainie

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS