Fakty o Świecie

Fakty o Świecie

"Nic nie wskazuje na to, by władze polskie były gotowe się wycofać"

- Dyplomacja uśmiechów, rozmawiania nie wystarczy. Potrzebne są konkretne odpowiedzi na zarzuty. A ich nie ma. Odpowiedzią mogłaby być zapowiedź wycofania się ze zmian - stwierdził w "Faktach z Zagranicy" TVN24 BiS prezes Fundacji im. Stefana Batorego Aleksander Smolar, komentując polską odpowiedź na zarzuty Komisji Europejskiej wobec Polski w sprawie reform w sądownictwie. - Nic nie wskazuje na to, by władze polskie były gotowe się wycofać - dodał gość programu.

Kto odpowiada za wypadek autonomicznego samochodu? Prawnik: potencjalnych sprawców może być wielu

- Nie ma przepisów, które by regulowały kto i jak za to odpowiada. W tej sytuacji zasada winy byłaby bardzo trudna do weryfikacji. Kto ma odpowiadać za pojazd? Producent? Serwisant? Osoba, która nadzoruje samochód? Potencjalnych sprawców wypadku może być wielu, nie wyłączając osoby, która wpadła pod samochód - mówił w "Faktach z Zagranicy" TVN24 BiS adwokat Zbigniew Roman, dyskutując kwestię odpowiedzialności za wypadki powodowane przez pojazdy autonomiczne. - Ta odpowiedzialność za wypadek auta autonomicznego jest za bardzo rozmyta - ocenił drugi gość programu, pilot rajdowy Maciej Wisławski. Zdaniem Wisławskiego, nawet najlepsze systemy "nie są w stanie przewidzieć reakcji drugiego uczestnika ruchu drogowego".

Wiosna w Europie tylko astronomiczna. "Aura przypomina ponury grudzień"

20 marca to pierwszy dzień wiosny. Próżno szukać jednak zieleni i pąków, bo znacząca cześć Europy wciąż jest biała. Śnieżnie jest nie tylko w Polsce, ale i w Wielkiej Brytanii, a nawet we Francji. Paryż śniegu w marcu nie widział od lat. Materiał "Faktów z Zagranicy TVN24 BiS".

Angela Merkel "obchodzi się z Polską jak z jajkiem"

To było niezwykle kurtuazyjne. Kanclerz Niemiec jest na etapie obchodzenia się z Polską jak z jajkiem - powiedział w "Faktach z Zagranicy" TVN24 BiS Grzegorz Sroczyński z TOK FM, komentując wizytę kanclerz Merkel w Polsce. - Angela Merkel tak słaba politycznie jeszcze nigdy nie była jak teraz - stwierdził z kolei Agaton Koziński, dziennikarz "Polska the Times" i dodał, że "utrzymuje się na stanowisku kanclerskim długo, ale mimo czwartej kadencji pokazuje, jak jest elastyczna".

Rokita: Moskwa znajduje się w coraz głębszej defensywie

- Od czasu, kiedy Rosja interweniowała na Ukrainie, w Donbasie, zajęła Krym, to cały czas mamy do czynienia z taką sytuacją, w której nie ma żadnych przełomowych kroków ze strony Zachodu, które wypychałyby Rosję ze światowej sceny politycznej - ocenił w "Faktach z Zagranicy" TVN24 BiS komentator polityczny Jan Maria Rokita. Jak jednak zaznaczył, izolacja Rosji to proces powolny, ale postępujący. - Kolejne delikatne, pełne wahań restrykcje wobec Rosji podejmowane przez Zachód powodują, że Moskwa się znajduje na arenie międzynarodowej, w gruncie rzeczy, przynajmniej w stosunkach z Zachodem, w coraz głębszej defensywie - ocenił. Zdaniem Rokity otrucie Siergieja Skripala będzie skutkowało pogłębieniem się tego niekorzystnego dla Putina procesu.

"Jeśli politycy będą wchodzić w buty historyków, doprowadzi to do katastrofy"

- Jeśli politycy będą wchodzić w buty historyków, to doprowadzi to do katastrofy w naszych dwustronnych stosunkach. Potrzebujemy koalicji między naszymi państwami, sojuszu dwóch silnych państw - mówił w "Faktach z Zagranicy" TVN24 BiS były premier Ukrainy Arsenij Jaceniuk. - Chciałbym zwrócić się z uprzejmą prośbą do moich polskich przyjaciół: nie odwracajcie się od Ukrainy - zaapelował. W rozmowie z Jackiem Stawiskim poruszył też sprawę otrucia byłego rosyjskiego szpiega Siergieja Skripala w Wielkiej Brytanii.

Miller o wizycie kanclerz Niemiec: to się nie może zakończyć pozytywnie

- Nie ulega wątpliwości, że głównym partnerem pani Merkel będzie prezydent i rząd Francji, ale Polska ma szansę żeby również być w centrum uwagi. Chyba, że po tej wizycie kanclerz dojdzie do wniosku, że nie ma partnerów w Warszawie - powiedział w "Faktach z Zagranicy" TVN24 BiS Leszek Miller, komentując piątkowy przyjazd szefa niemieckiej dyplomacji oraz doniesienia niemieckiej prasy o tym, że za kilka dni Angela Merkel ma odwiedzić Polskę. Zdaniem byłego premiera wizyty niemieckich polityków w Polsce "to są próby wyrobienia sobie poglądów, czy w nowym rozdaniu jest możliwe porozumienie się z rządem premiera Morawieckiego". - Od wizyty kanclerz na pewno będzie wiele zależeć, ale mnie się wydaje, że to się nie może zakończyć pozytywnie - stwierdził były premier.

Nowak: sytuacja nie doprowadzi do nowej zimnej wojny

- Fakt, że Rosja poprosiła o prowadzenie obrad Rady Bezpieczeństwa ONZ przy otwartych drzwiach może świadczyć o tym, że mamy znacznie poważniejszy problem, do którego Rosjanie nie chcą się przyznać - powiedział w "Faktach z Zagranicy" TVN24 BiS gen. Marek Dukaczewski, były szef Wojskowych Służb Informacyjnych, komentując sytuację międzynarodową po zatruciu byłego agenta rosyjskiego na Wyspach. Zastanawiał się, czy to oznacza, iż Rosja straciła kontrolę nad bojowymi substancjami chemicznymi. - Po raz pierwszy na obszarze NATO pojawił się środek, który jest zakazany wszystkimi traktatami - podkreśli z kolei Jerzy Maria Nowak, były ambasador RP przy NATO. Dodał, że to właśnie dlatego sytuacja jest tak poważnie dyskutowana na forum międzynarodowym. - Nie doprowadzi to jednak do nowej zimnej wojny - uspokajał.

Londyn oskarża Moskwę o otrucie Skripala. "Brytyjczycy wiedzą, co mówią"

- Mają dowody na to - stwierdził w "Faktach z Zagranicy" TVN24 BiS były minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak, komentując wydalenie przez Wielką Brytanię rosyjskich dyplomatów w reakcji na otrucie byłego rosyjskiego szpiega Siergieja Skripala. Londyn jest przekonany, że stoi za tym Kreml. - Brytyjczycy wiedzą, co mówią - ocenił Siemoniak. - Rosja ma niską wiarygodność i cokolwiek powiedzą, to im się nie wierzy - dodał.

"Rosja chce mieć opinię chuligana"

- Tego typu działania powinny być zrobione już 12 temu - ocenił w "Faktach z Zagranicy" TVN24 BiS dr Zbigniew Girzyński, historyk Uniwersytetu Mikołaja Kopernika, komentując wydalenie przez Wielką Brytanię rosyjskich dyplomatów w reakcji na otrucie byłego rosyjskiego szpiega Siergieja Skripala. Zdaniem Girzyńskiego należało to zrobić po otruciu Aleksandra Litwinienki. - Wreszcie Londyn się obudził - stwierdził historyk. - Rosja chce mieć opinię chuligana - skomentował z kolei drugi gość programu, Marek Migalski, politolog z Uniwersytetu Śląskiego. W ocenie Migalskiego niejeden reżim zabija ludzi, ale "Rosja jedna chce, by to było robione głośno".

Olechowski: poziom ryzyka na świecie się podniósł

- Rex Tillerson był twardym Teksańczykiem, ale z ogromnym własnym dorobkiem - ocenił w "Faktach z Zagranicy" TVN24 BiS były szef MSZ Andrzej Olechowski, komentując dymisję szefa Departamentu Stanu USA. Jego zdaniem relacje Donalda Trumpa z Partią Republikańską polepszyły się na tyle, że prezydent mógł sobie na to pozwolić. - Establishment republikański nie wystąpi przeciwko Trumpowi - podkreślił. Jego zdaniem odejście Tillersona będzie miało wpływ na międzynarodową politykę - Po tej decyzji oraz po ultimatum premier Wielkiej Brytanii Theresy May poziom ryzyka na świecie podniósł się - stwierdził, odnosząc się również do napięcia na linii Londyn-Moskwa w sprawie otrucia Siergieja Skripala.

"Wiele rzeczy w tym scenariuszu zabójstwa nie pasuje"

- Nie było to skuteczne zabójstwo. Nikt nie zmarł - zauważył Wojciech Łuczak, wydawca magazynu "Raport Wojsko Technika Obronność", komentując otrucie w Wielkiej Brytanii Siergieja Skripala i jego córki. Oboje wciąż są w szpitalu. Zdaniem Łuczaka, ich otrucie niekoniecznie było próbą morderstwa dokonaną przez Kreml. - Wiele rzeczy w tym scenariuszu zabójstwa nie pasuje - ocenił. W opinii gościa programu, ataku mógł dokonać ktoś z Rosji, ale nie na zlecenie Władimira Putina. - Obracamy się wokół absolutnych hipotez - zaznaczył ekspert. - Faktem jest, że mamy prawo przypuszczać, iż doszło do użycia substancji bojowej - przyznał.

Wybór Franciszka "to fantastyczna przygoda dla Kościoła"

- To było zaskoczenie - przyznał w "Faktach z Zagranicy" TVN24 BiS ks. prof. Waldemar Cisło ze Stowarzyszenia "Pomoc Kościołowi w Potrzebie", wspominając wybór kardynała Jorge Mario Bergoglio na papieża. - Widać, że pan Bóg ma swoją drogę - dodał. - To jest fantastyczna przygoda dla Kościoła - stwierdził z kolei teolog Jarosław Makowski i dodał, że "papież Franciszek uczynił człowieka grzesznego sercem kościoła". Zdaniem Makowskiego papież zyskuje wśród wiernych swoim nauczaniem przez miłosierdzie.

Jak zdobyć Mount Everest. "Zdrowy rozsądek przede wszystkim"

- Najtrudniejsza była Denali (dawniej zwana też McKinley - przyp. red.) - powiedziała w "Faktach z Zagranicy" TVN24 BiS alpinistka Miłka Raulin, która dąży do zdobycia Korony Ziemi jako najmłodsza Polka. Alpinistka, opowiadając o wspinaczce, wspomina, że na wysokości "organizm płata nam figle". Dlatego podejmując decyzję o wejściu na Mount Everest, zdecydowała się na wsparcie profesjonalnej agencji. - Zdrowy rozsądek przede wszystkim - podkreśliła.

"Okazało się, że i moją rodzinę, moich rodziców, uważano za rodzinę żydowską"

Nie można sugerować, że to nie byli Polacy - mówił o ofiarach antysemickiej nagonki Marca'68 były prezydent Bronisław Komorowski, który był gościem "Faktów z Zagranicy" TVN24 BiS. Podkreślił, że nagonka marcowa była przede wszystkim wymierzona w inteligencję, a jej ofiarą padły osoby, które pomimo żydowskiego pochodzenia uważały się za Polaków.

"Stany Zjednoczone poczuły się głęboko urażone tym, że Polska je lekceważy"

- Zmieniło się to, że Stany Zjednoczone poczuły się głęboko urażone tym, że Polska je lekceważy. I to jest najbardziej dramatyczna sytuacja jaka może być, bo potem jest to bardzo trudno nadrobić - powiedział w "Faktach z Zagranicy" TVN24 BiS amerykanista prof. Zbigniew Lewicki. Wskazał też możliwe konsekwencje pogorszenia relacji. - Kongres mógłby powiedzieć, że nie będzie finansować obecności wojsk amerykańskich w Polsce, a Pentagon by wtedy zaproponował, żeby przenieść je na przykład do Rumunii. To jest najgorszy scenariusz - powiedział prof. Lewicki i dodał, że "byłaby to klęska" zagrażająca bezpieczeństwu Polski.

"PiS z różnych powodów zaczyna się plątać we własne nogi"

- Sprawą kluczową są kwestie merytoryczne, a tu trudno mieć wątpliwości. Cały szereg decyzji zmierza do przekreślenia trójpodziału władzy - tak w "Faktach z Zagranicy" TVN24 BiS prof. Ryszard Bugaj, skomentował przekazanie przez premiera Mateusza Morawieckiego kierownictwu Komisji Europejskiej dokumentu przedstawiającego zmiany w polskim sądownictwie. - Nie jesteśmy na dobrej drodze, chociaż UE ma swoje własne kłopoty i pewnie chciałaby pewne fronty skrócić, być może także z Polską - oceni. Zdaniem byłego doradcy prezydenta Lecha Kaczyńskiego "PiS z różnych powodów zaczyna się plątać we własne nogi". - Dochodzi to takiego momentu, w którym może pojawić się przesilenie poparcia społecznego - zaznaczył prof. Bugaj.

Kamiński: rząd kłamie, kiedy mówi, że nie ma kryzysu w relacjach z USA

Tutaj się kończą żarty, ponieważ dotykamy rzeczy dla nas absolutnie fundamentalnej: relacji z USA i naszego bezpieczeństwa - ocenił w "Faktach z Zagranicy" TVN24 poseł Michał Kamiński z Unii Europejskich Demokratów. Jego zdaniem rząd kłamie, kiedy mówi, że nie ma kryzysu w relacjach z USA. W ocenie Kamińskiego spór wokół ustawy o IPN negatywnie wpływa na bezpieczeństwo Polski.

Pełczyńska-Nałęcz: dla Putina najważniejsza jest frekwencja

Obecny reżim chciałby, żeby nie trzeba było już w dniu wyborów fałszować tych wyborów, czy jakoś szczególnie nimi manipulować, tylko chciałby zmobilizować elektorat tak, aby w stosownym procencie do nich poszedł - mówiła w "Faktach z Zagranicy" TVN24 BiS była ambasador Polski w Rosji Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz. Wytłumaczyła, że dla Rosjan jest jasne, że Władimir Putin wygra wybory 18 marca, a wybory to dla nich forma "rytuału". Dlatego rząd mobilizuje Rosjan, by poszli na wybory, bo frekwencja jest dla prezydenta Putina najważniejsza.

Coraz więcej Iranek chce zrzucić hidżaby. "Gdy go zakładasz, to jakbyś sama zaczynała się cenzurować"

Czy w Iranie możliwa jest obyczajowa odwilż? Kobiety coraz głośniej i coraz śmielej mówią o tym, że chcą chcą odsłonić głowy i zrzucić hidżaby. Protesty - mimo, że jeszcze nie masowe - stają się coraz bardziej widoczne. Iranki, nie tylko w Teheranie, ale i w mniejszych miastach, zaczynają pojawiać się na ulicach bez nakrycia głowy. Często trafiają za to do więzienia. Ale to wcale nie powstrzymuje kolejnych. Dla irańskich kobiet hidżab coraz częściej oznacza cenzurę.

Odnaleziono zatopiony lotniskowiec USS Lexington

U wybrzeży Australii, na głębokości blisko 3 km odkryto amerykański lotniskowiec, zatopiony w czasie II wojny światowej. Okręt USS Lexington odnalazła ekipa, której prace finansuje Paul Allen, czyli współzałożyciel firmy Microsoft. To już kolejny podwodny skarb, znaleziony po latach. Materiał "Faktów z Zagranicy" TVN24 BiS.

"Ekipa PiS nie bardzo umie się cofać"

- Jest duże obniżenie zaufania w relacjach z najważniejszymi politykami w USA - ocenił w "Faktach z Zagranicy" TVN24 BiS były wiceszef MSZ i członek PAN Paweł Kowal. W jego ocenie, rząd nie przewidział konsekwencji nowelizacji ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej, jeśli chodzi o relacje ze Stanami Zjednoczonymi. - Ekipa PiS nie bardzo umie się cofać. To jej najgorzej wychodzi - skomentował drugi gość programu, socjolog prof. Paweł Śpiewak, dyrektor Żydowskiego Instytutu Historycznego. Zdaniem Śpiewaka, Trybunał Konstytucyjny powinien "wyrzucić do kosza" nowelizację ustawy o IPN. - Jest nie do obrony - uważa socjolog.

"Operacja została tak zaplanowana, by nie można było zidentyfikować sprawców"

- Operacja została tak zaplanowana, by nie można było zidentyfikować sprawców - ocenił w "Faktach z Zagranicy" TVN24 BiS Grzegorz Małecki, były szef Agencji Wywiadu, komentując zatrucie byłego podwójnego rosyjsko-brytyjskiego agenta Siergieja Skripala i jego córki w Wielkiej Brytanii. Jego zdaniem stoi za tym Kreml. - Podejmując się tego rodzaju przedsięwzięć, rosyjskie służby musiały miały pewność, że Brytyjczycy nie znajdą dowodów - stwierdził.

"To był wieczór unikania ważnych spraw i decyzji. Takie też były filmy"

- Miałem wrażenie, że to były Oscary 2029 i że jesteśmy dawno po tym, co się stało w 2017 roku - mówił w "Faktach z Zagranicy" TVN24 BiS dziennikarz Robert Kozyra, komentując tegoroczną galę rozdania Oscarów. Jego zdaniem sprawa molestowania seksualnego w Hollywood została zepchnięta na margines. Zgodził się z nim drugi gość programu, krytyk filmowy Tomasz Raczek. - To był wieczór unikania ważnych spraw i decyzji. Takie też były filmy. Nie mają one w sobie siły i pragnienia odkrywania nowych lądów - ocenił.

"Trzeba się bać wzrostu populizmów w Europie"

- Skąd się wzięły sukcesy partii takich jak Forza Italia i Liga Północna? Jest rozczarowanie Matteo Renzim i Partią Demokratyczną - ocenił w "Faktach z Zagranicy" TVN24 BiS Roman Imielski z "Gazety Wyborczej", komentując wyniki wyborów we Włoszech. Jak dodał, na włoskie standardy są to partie "dość przewidywalne". - Trzeba się bać wzrostu populizmów w Europie. Po wyjściu Wielkiej Brytanii, Włochy będą trzecim najważniejszym i największym krajem w UE. Jego stan nie jest bez wpływu na całość Unii - dodał drugi gość programu, Marek Ostrowski z "Polityki". Jego zdaniem, Włosi są rozczarowani Unią Europejską za brak solidarności w sprawie uchodźców.

Schnepf: notatka dotycząca ustawy o IPN powinna mieć status poufnej

- Jedyne, co tłumaczy te kolejne wpadki, to prawdopodobnie strach przed podjęciem decyzji - powiedział w "Faktach z Zagranicy" TVN24 BiS dyplomata prof. Ryszard Schnepf. Zdaniem byłego ambasadora RP w USA notatka sporządzona po spotkaniu współpracownika szefa polskiej dyplomacji z ważnym urzędnikiem amerykańskiego Departamentu Stanu nie została opatrzona właściwą klauzulą i dlatego przez tydzień nie dotarła do odpowiednich osób. W jego opinii, notatka powinna mieć status poufnej. - To może świadczyć o dwóch rzeczach: albo o atmosferze, która jest w MSZ, albo o celowym działaniu - stwierdził z kolei ekspert ds. wizerunku dr Mirosław Oczkoś. Jak zaznaczył, notatka była "nie po linii partii". - W dyplomacji nie chodzi o to, by było miło, tylko ma być skutecznie - podkreślił. - Jeśli mówimy o celowym działaniu, to partia rządząca będzie grała w ten sposób, że to ci, którzy zostali w ministerstwie po poprzednikach, specjalnie dopuścili do tego, by to nie zadziałało - ocenił dr Oczkoś.

Bachleda-Curuś: Oscary to dla mnie magia kina

- Ma nadzieję, że "Twój Vincent" da radę - stwierdziła w "Faktach z Zagranicy" TVN24 BiS Alicja Bachleda-Curuś komentując zbliżającą się ceremonię rozdania Oscarów. - "Kształt wody" bardzo mi się podobał. Jestem absolutnie pod wrażeniem roli Sally Hawkins. Myślę, że powinna dostać Oscara dla najlepszej aktorki pierwszoplanowej - powiedziała aktorka. Jej zdaniem dużą szansę na statuetkę ma też "Get Out". - Oscary to dla mnie magia kina - podkreśliła aktorka. Zdaniem Bachledy-Curuś, wiele "wyjątkowych" rzeczy dzieje się poza czerwonym dywanem, czyli na przyjęciach. - Jest cała rzesza osób, które nie dbają nawet o same Oscary, ale chcą koniecznie dostać się na słynne imprezy - mówiła.

Europarlament poparł uruchomienie artykułu siódmego wobec Polski

Nowym wiceprzewodniczącym Parlamentu Europejskiego został Zdzisław Krasnodębski z Prawa i Sprawiedliwości. Zastąpił na tym stanowisku odsuniętego za wypowiedź o szmalcownikach Ryszarda Czarneckiego. W czwartek odbyło się też inne głosowanie, w którym parlament opowiedział się za rezolucją w sprawie Polski. Rezolucją popierającą działania Komisji Europejskiej, w tym uruchomienie artykułu siódmego. Materiał "Faktów z Zagranicy" TVN24 BiS.