Najnowsze

Najnowsze

„Nie ma żadnych poważnych dowodów, które poparłyby te oskarżenia” – mówi oburzony rosyjski minister sportu Witalij Mutko. Zdaniem Rosjan raport Światowej Agencji Antydopingowej (WADA) to fikcja, polityka i część nakładanych na ich kraj sankcji. Rosyjscy lekkoatleci mieli kupować „czyste” wyniki badań i nieuczciwie zdobywać medale. Agencja żąda wykluczenia Rosji z Międzynarodowej Federacji Stowarzyszeń Lekkoatletycznych (IAAF) i dożywotniego zawieszenia zawodników na dopingu.

Choć w poniedziałek zaprezentowano cały skład następnego polskiego rządu, to w światowych relacjach najczęściej padają nazwiska następnego ministra spraw zagranicznych i następnego ministra obrony narodowej. „Człowiek, który zdewastował polski wywiad wojskowy i który, wbrew wszystkim ustaleniom, twierdzi, że w Smoleńsku doszło do zamachu” – tak media piszą o Antonim Macierewiczu. „Weteran dyplomacji, któremu daleko do Moskwy i Berlina, ale bardzo blisko do Waszyngtonu” – tak z kolei pisano po nominacji Witolda Waszczykowskiego na szefa MSZ.

W Ośrodku Rehabilitacji Jeży „Jerzy dla Jeży” w Kłodzku brakuje karmy, środków czystości i gazet na wysłanie legowisk. Brakuje także miejsca dla nowych podopiecznych, ponieważ lecznica prowadzona przez Jerzego Garę jest niezwykle popularna. Zwierzęta otrzymują tam nie tylko pomoc medyczną, ale także dużo miłości.

Mają wyroki na koncie i ogromny zapał do muzyki. Ta zaś ma być ich sposobem na udaną resocjalizację. Czterej skazani i osadzeni założyli w więzieniu w Strzelcach Opolskich zespół Paragraf 64, co w Kodeksie Karnym oznacza recydywę. Koncerty pomagają im przeżyć za kratami, ale nie tylko. To próba przeprosin za popełnione zbrodnie i w jakiejś formie zadośćuczynienia, by świat stał się lepszy. Dzięki pomocy Fundacji „Sławek”, która wspiera osoby przebywające w zakładzie karnym, zespół wydał płytę pod tytułem „Mój Anioł Stróż”. Więźniowie sami pokryli ponad połowę kosztów wydania albumu, a resztę pieniędzy zebrali dzięki akcji crowdfundingowej. „Jeżeli dzięki tej płycie, chociaż jeden procent ludzi zmieni zdanie o nas – więźniach, to było warto” – mówi wokalista Maciej J. „Święty”.

Archeolodzy, którzy od kilku tygodni badają stoki wawelskiego wzgórza, odkryli szereg skarbów, głównie przedmiotów codziennego użytku. Wśród znalezisk jest buteleczka z pentagramem, pamiątkowy smok, erotycznie zdobione fajki, a także średniowieczny wał i rynsztok. Archeolodzy mają za zadanie zbadać, jak dawniej wyglądało wawelskie wzgórze. Dzięki ich pracy będzie można dokonać korekty stoków, by bardziej odsłonić Wawel.

Czwartek pogodny, tylko na wschodzie Polski rano będzie mglisto. Widzialność w mgłach – 200 m. Temperatura maksymalna w dzień od ośmiu stopni Celsjusza na Suwalszczyźnie do 15 stopni Celsjusza na Dolnym Śląsku. Wiatr słaby i umiarkowany, wschodni.

Cmentarz w Płotnie w województwie zachodniopomorskim szuka nowego właściciela. Przetarg ogłosiło nadleśnictwo Choszczno, bo kiedy wyszło na jaw, że cmentarz należy do nich, uznali, że taka nieruchomość nie jest im potrzebna.

Wybory parlamentarne zakończyły się zwycięstwem Prawa i Sprawiedliwości. Kandydatką na stanowisko premiera jest Beata Szydło. Kto będzie w jej rządzie? Tego na razie nie wiadomo. Pewne jest natomiast, jak że 10 listopada odbędzie się pierwsze posiedzenie Sejmu – tak zdecydował prezydent Andrzej Duda. Potem nastąpi sukcesywna zmiana władzy. Przypominamy prawa i zasady, które regulują powołanie nowego rządu. W ciągu 30 dni od wyborów odbywa się pierwsze posiedzenie Sejmu, podczas którego dotychczasowy premier składa dymisję swojego gabinetu. Potem już wszystko w rękach prezydenta. Jeśli głowa państwa nie będzie zwlekać z decyzjami, nowy rząd może rozpocząć urzędowanie około 20 listopada. Materiał pochodzi z programu Fakty po Południu.

Przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk na konferencji prasowej komentuje wybory w Polsce. Gratuluje zwycięzcom i stara się dodać otuchy przegranej Platformie Obywatelskiej i premier Ewie Kopacz. „Warto uszanować ten werdykt i trzeba respektować fakt, że zwyciężyli konkurenci, ale też warto uszanować te swoje 24 procent” – powiedział Donald Tusk. Jak dodał, „to dość poważny kapitał zaufania”. „Mamy do czynienia z wyraźnym zwycięstwem (PiS) i z wyraźną porażką, ale nie jakąś katastrofą z punktu widzenia opozycji czy Platformy” – ocenił. Więcej komentarzy i analiz po ogłoszeniu oficjalnych wyników wyborów w Faktach o 19:00.

Sąd Rejonowy w Sopocie uniewinnił prezydenta miasta, któremu zarzucono m.in. przyjmowanie łapówek oraz składanie fałszywych oświadczeń w związku z przetargiem na auta dla sopockiego magistratu. „Cała afera okazała się farsą, co potwierdził sąd” – mówił Jacek Karnowski, komentując wyrok, który zapadł po ponad siedmiu latach.

Przy dolnośląskich drogach powstały nowoczesne, murowane toalety. Obok nich stoją brzydkie, stare i ciasne przyczepy kempingowe. Swoje 12-godzinne dyżury spędzają w nich pracownicy, którzy pilnują toalet. Ciągła ochrona jest potrzebna, ponieważ nowoczesne toalety były dewastowane przez kierowców.

Duży obiekt sportowy wybudowano przy jednej ze szkół w Lisowie w październiku 2011 roku. Kosztował prawie pół miliona złotych. Ponieważ jednak nad boiskiem wisi linia wysokiego napięcia, nie wolno tam grać. Był nakaz przesunięcia boiska, ale burmistrz uznał, że wystarczy mur.

Był i być może dalej jest jednym z najbardziej znienawidzonych ludzi świata. Ale okazuje się, że uniknie odpowiedzialności karnej. Chodzi o amerykańskiego dentystę, który zabił słynnego afrykańskiego lwa Cecila. Władze Zimbabwe, gdzie doszło do feralnego polowania, przyznają, że Walter Palmer miał wszystkie niezbędne zezwolenia. Czy to koniec tej sprawy i co dalej ze znienawidzonym myśliwym?

Miał przy sobie wino domowej produkcji – za to grozi mu 350 batów. W ten sposób za złamanie surowego prawa Arabia Saudyjska chce ukarać żyjącego tam Brytyjczyka. Jego rodzina apeluje do władz królestwa o litość. Nie tylko dlatego, że mężczyzna już spędził rok w więzieniu, ale i dlatego, że – biorąc pod uwagę jego wiek – kara chłosty może stać się karą śmierci.

Wątroba skarży się na kielicha, a nawet "trzy kielichy u Zdzicha", jelita na brak błonnika, a płuca, że daje się im popalić. Zaskakująco dobra nowa kampania resortu zdrowia ma uczyć Polaków zdrowych nawyków. Kreatorzy spotu tłumaczą, że wybrali żartobliwą formę na edukacyjny przekaz, ponieważ przerażające i sugestywne obrazy robią na Polakach coraz mniejsze wrażenie. Czy tym razem będzie inaczej i zaczniemy dbać o siebie śpiewająco?

Surowy wyrok i wstrząsające uzasadnienie. Czworo lekarzy winnych w sprawie śmierci małego Jasia. Sąd nie ma wątpliwości: popełniali błąd za błędem i, nie potrafiąc się do błędów przyznać, obciążali odpowiedzialnością rodziców chłopca. Siedem lat temu Jaś trafił do szpitala w Warszawie z ospą. „Byliśmy odsyłani z jednego szpitala do innego, prawie jak petenci w urzędzie skarbowym” – wspomina matka chłopca. W wyniku serii błędów i niedbalstwa personelu medycznego dziecko zmarło na sepsę.

Ojciec był wyjątkowym i uznanym na całym świecie malarzem, syn – legendarnym didżejem radiowym. Ich życie idealnie nadaje się na scenariusz filmowy. Nie powinno zatem dziwić, że właśnie ruszyły zdjęcia do filmu o rodzinie Beksińskich. W rolę ojca – Zdzisława – wcielił się Andrzej Seweryn. Syna – Tomka – gra Dawid Ogrodnik. Film nosi tytuł „Ostatnia rodzina”, a reżyseruje go Jan Matuszyński. Na ekrany kin film ma wejść w przyszłym roku.

Realne jedzenie i wirtualny świat. W białostockich szkołach podstawowych i gimnazjach testują nowy pomysł: rodzice wybierają w domu produkt, a dziecku dają do niego dostęp. Wszystko jest zdalnie sterowane i – jak wiadomo – ma być zdrowe. Sam projekt nazywa się „Zdrowe Kieszonkowe”, jest koordynowany przez Białostocki Park Naukowo-Technologiczny i będzie mieć zasięg ogólnopolski.

„To nie kierownictwo, to pojedyncze osoby” – szef Volkswagena w Ameryce Michael Horn tłumaczy się przed kongresmenami z afery, która wstrząsnęła samochodowym światem. Winnych wskazuje wśród inżynierów i informatyków. Jego zdaniem to oni mieli fałszować pomiary emisji spalin. Zeznania w USA, a w Niemczech – kolejne przeszukania i ostry głos Angeli Merkel.

Nazistowski zbrodniarz Adolf Hitler w XXI wieku – to ekranizacja głośnej książki. Niemiecki reżyser oko kamery kieruje z Hitlera na niemieckie społeczeństwo. I widzi ludzi, którym spodobałyby się radykalne pomysły na rozwiązanie współczesnych problemów. Choć to ma być satyra, jest poważne ostrzeżenie, że w Europie rodzi się popyt... na szaleńców.

„Przed nami huragan i właśnie prosto w niego płyniemy” – to fragment ostatniej wiadomości, która popłynęła z kontenerowca „El Faro”. Poszukiwania statku i załogi zostały zakończone, na jego pokładzie było pięciu Polaków. Specjalne oświadczenie w sprawie wydał Barack Obama. „Dzisiaj 28 amerykańskich rodzin – od Florydy po Maine – i pięć polskich rodzin ma złamane serca. Niech będzie dla nich pocieszeniem, choć w niewielkim stopniu, że mogą liczyć na miłość i wsparcie swoich sąsiadów, społeczności marynarzy i Amerykanów” – powiedział Obama.

Lista kandydatów do pokojowego Nobla jest długa – niczym lista konfliktów na świecie. Eksperci typują, że wyróżnienie może trafić w ręce osoby, która niesie pomoc uchodźcom. Czy będzie to Angela Merkel, która otworzyła drzwi Europy dla imigrantów? A może ksiądz z Włoch, który uchodźcom podał swój numer telefonu z przesłaniem: „Dzwońcie, jeśli potrzebujecie pomocy”?

Na 17 dni przed wyborami Prawo i Sprawiedliwość jeszcze wyżej w sondażu poparcia dla partii politycznych, a Platforma Obywatelska coraz niżej. Na PiS chce głosować 35 proc. Polaków, zaś na PO – 19 proc. Ruch Kukiz’15 balansuje, Nowoczesna Petru rośnie, a KORWiN znika z Sejmu.

Dość niespotykany widok można zobaczyć we wsi Wieszczyna pod Prudnikiem. Tam właśnie jedna z wiat autobusowych została ogrodzona… płotem. Poczekalnia powstała na prywatnym terenie 40 lat temu. W zamian za użyczenie gruntu właścicielowi prywatnej posesji władze zrobiły wjazd na posesję obok przystanku. W ubiegłym roku powiatowa droga była modernizowana i wtedy też na wysokość 10 cm podniesiony został krawężnik przy wjeździe. Właściciel gruntu w odpowiedzi ogrodził płotem przystanek. Wicestarosta prudnicki tłumaczy, że wjazd na posesję przez wybudowaną przy drodze zatokę przystankową jest niezgodny z przepisami. Burmistrz gminy próbuje negocjować z właścicielem gruntu, ale obawia się, że jedynym rozwiązaniem jest przeniesienie wiaty.

Sprawa Bartosza K. była kilka dni temu głośno komentowana w kraju. 31-letni pedofil, który wyszedł z więzienia i tego samego dnia zgwałcił 9-latka, znów trafił do aresztu. Ale nie mógł się tam czuć bezpiecznie, ponieważ inni osadzeni zgotowali mężczyźnie „powitanie”: były wulgaryzmy, wrzaski, groźby i głośne dudnienie. Władze Zakładu Karnego w Grudziądzu uznały, że pogróżki ze strony innych osadzonych, to zdecydowanie za dużo i Bartosz K. został przeniesiony do innego więzienia.

W ruch poszły pręty, noże, a nawet pistolet. Podczas bójki na terenie obozu dla uchodźców w Hamburgu kilkadziesiąt osób z Afganistanu i Pakistanu wszczęło taką burdę w kolejce do toalety, że na miejscu potrzebnych było aż 30 policyjnych radiowozów. Tym razem sytuacja wymknęła się spod kontroli, a Niemcy przyznają, że zbliżają się do granic swoich możliwości.