Wojna w Ukrainie i kolejne ataki na terenie Rosji. Trwa eksodus mieszkańców z obwodu biełgorodzkiego. Antykremlowscy partyzanci alarmują, że rosyjska armia chaotycznie ostrzeliwuje swoje własne tereny.
Ledwo podpisana przez prezydenta ustawa "lex Tusk" ma być znowelizowana - o ile parlament spełni prośbę Andrzeja Dudy. Prezes PiS o żadnym pośpiechu nie mów.
Ponad 20 tysięcy złotych udało się zebrać podczas zbiórki pieniędzy na schronisko podczas pogrzebu Kacpra Tekielego. Zwierzaki dostaną to, co im najbardziej potrzebne.
Wszystkie siły opozycji angażują się w marsz 4 czerwca, na który jako pierwszy zaprosił Donald Tusk. Przyłączają się środowiska artystyczne i reprezentacja młodych wyborców.
Jeżeli jest jakiś wypadek, którego najłatwiej uniknąć, to właśnie takiego. Wystarczy zatrzymać się przed zaporami. Tymczasem tylko w tym roku na torach zginęło już 13 osób.
USA nie tylko podtrzymują swoje wsparcie dla Kijowa, ale - jak przekonuje "The Washington Post" - będą gotowe przekraczać kolejne czerwone linie. Co to oznacza?
Kiedy wybitni polscy naukowcy protestują przeciwko ustawie "lex Tusk" podpisanej przez prezydenta, minister Czarnek nazywa to podłością i zapowiada, że trzeba będzie z tym skończyć.
Prezydent podpisał ustawę w poniedziałek, teraz składa projekt nowelizacji. Rzecznik PiS mówi, że w zasadzie to to samo, premier Morawiecki, żeby nie panikować, a opozycja, żeby się nie nabierać.
Rosyjscy partyzanci znowu grają Putinowi na nosie i udowadniają, że kto sieje wiatr, zbiera burzę. Prowadzą kolejne akcje, a w ich szeregi wstępują nowi ochotnicy.
Strach przed atakiem to codzienność, z którą mierzą się najmłodsi w Ukrainie i nie było inaczej w Dniu Dziecka. W Kijowie w wyniku porannego nalotu zginęły trzy osoby, w tym dziecko.
Nawet dziewięć tysięcy porcji za jednym razem przygotowują wolontariusze dla mieszkańców Chersonia. W mieście brakuje prądu i wody zdatnej do picia, a większość sklepów jest zamknięta.
To nie będzie marsz polityczny, na który zwozi się partyjnych działaczy. To marsz obywatelski, a do wzięcia udziału zachęcają osoby nie tylko związane z polityką.
Dzięki Fundacji TVN dzieci w warszawskim szpitalu przy ulicy Wawelskiej będą miały małą, ale ładną i funkcjonalną poczekalnię z oknem na świat. W czwartek została otwarta.
Półtorej godziny potrzebowała Iga Świątek, by wygrać swój mecz i awansować do kolejnej rundy na kortach Rolanda Garrosa. Poszło gładko. Za to Hubert Hurkacz zagrał blisko pięciogodzinny dreszczowiec, ale w końcu on także wygrał i awansował.
Na południu Polski nie ma dramatu, ale w środkowej części, a przede wszystkim na północy jeszcze chwila i będziemy mówić o klęsce suszy. Lato jeszcze się nie zaczęło.
Prezydent, premier i szef dyplomacji robią wszystko, by przekonać Polskę i świat, że komisja "lex Tusk" nie jest po to, by eliminować konkurentów politycznych i nie łamie prawa.
Opozycja składa doniesienie do prokuratury - miałaby sprawdzić, czy rzeczywiście premier już w grudniu wiedział o rosyjskiej rakiecie, która spadła na terytorium Polski. Pisze o tym "Rzeczpospolita".
Za ponad 30 tysięcy złotych na aukcji WOŚP wylicytowano udział w teledysku do piosenki "Stop Playing Games" Viki Gabor. Z kamerą zajrzeliśmy za kulisy produkcji wideoklipu.