Najnowsze

Najnowsze

Z dna Jeziora Lednickiego wydobyto łódź z czasów Mieszka I

Niezwykłe odkrycie archeologów. Z dna jeziora Lednickiego wydobyto łódź z czasów Mieszka I. 10-metrowa konstrukcja została przewieziona na Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu. Tam poddana zostanie pracom konserwatorskim po to, by ostatecznie trafić do Muzeum Historii Polski w Warszawie.

Papież umożliwił kapłanom rozgrzeszanie aborcji. Ks. Sowa: to sygnał, że jeżeli popełniłeś taki grzech, to nie jesteś na straconej pozycji

Kończąc Rok Miłosierdzia Papież Franciszek przedłużył swoją decyzję o tym, żeby kapłani okazywali miłosierdzie swoim wiernym, nawet w kwestii aborcji. Oznacza to, że kapłani mogą rozgrzeszać ludzi, którzy żałują swoich win, ponieważ to duchowni powinni być blisko ludzi, zwłaszcza tych, którzy zbłądzili. W programie „Fakty z Zagranicy” na antenie TVN24 decyzję papieża komentowali Anna Kiljan z „Fundacji Pro – Prawo do życia” oraz ks. Kazimierz Sowa, autor programu „Piąta strona świata”.

Miller o ponownej kadencji Merkel: pogwałciła prawo Schengen, na własną rękę otworzyła europejskie granice zewnętrzne

Dotychczasowa kanclerz Niemiec Angela Merkel zapowiedziała na konferencji prasowej, że chce wystartować w wyborach do Bundestagu i po raz czwarty zostać kanclerzem. W „Faktach z Zagranicy” na antenie TVN24 BiS gość Katarzyny Kolendy-Zaleskiej były premier Leszek Miller, który określił niegdyś niemiecką kanclerz „największym szkodnikiem Europy”, negatywnie odniósł się do ewentualnej kolejnej kadencji Merkel. – Pani kanclerz podjęła decyzję, która będzie miała i ma dla jedności europejskiej szkodliwe konsekwencje – stwierdził Miller.

Henry Kissinger o Donaldzie Trumpie. „Powinniśmy dać mu szansę”

Zaskakujące dla wielu słowa Henry’ego Kissingera, który przez lata i pod rządami kilku prezydentów kształtował amerykańską politykę zagraniczną. Legendarny dyplomata, znany ze swojego pragmatycznego podejścia do rzeczywistości i twórca tzw. realpolitik, dziś mówi, że Donaldowi Trumpowi trzeba dać szansę. I wygląda na to, że wielu krytykujących wcześniej Trumpa polityków również chce mu dać szanse.

Reforma edukacji zapięta na ostatni guzik? Opozycja liczy na głos Pierwszej Damy

- Rząd nie wycofa się z reformy edukacji – zapowiada szefowa gabinetu politycznego premier Beaty Szydło. Zdaniem Elżbiety Witek sobotnia manifestacja nie odzwierciedla głosu nauczycieli. Są i tacy, którzy liczą na głos prosto z Pałacu Prezydenckiego. – Ja poważnie liczę na to, że Pierwsza Dama wypowie swoje zdanie i pan prezydent weźmie to pod uwagę – mówił Rafał Trzaskowski z PO.

Globalny bunt przeciwko elitom? „Populizm rośnie na fundamencie strachu”

– Populizm rośnie na fundamencie strachu – powiedział na antenie TVN24 BiS Janusz Lewandowski. Przedstawiał swoją ocenę na temat pewnej epoki, która kończy się w Europie. – Europa musi przygotować się na coraz gorsze scenariusze – prognozował europoseł uważając, że nad Starym Kontynentem zbierają się w obecnych czasach ciemne chmury. W „Faktach z Zagranicy” z Piotrem Kraśko rozmawiał również o Brexicie, prezydenturze Trumpa i o tym, co globalna rewolucja światopoglądowa będzie w przyszłości oznaczała dla reszty świata.

Dlaczego Bob Dylan nie odbierze osobiście nagrody Nobla? „Nie lubię spekulować”

Laureat literackiej nagrody Nobla i piosenkarz Bob Dylan powiadomił Akademię Szwedzką, że wyróżnienie przyjmuje, ale ze względu na inne zobowiązania – nie odbierze. – Nie wiem, o co chodzi, nie lubię spekulować – skomentował to w „Faktach z Zagranicy” TVN24 BiS dziennikarz Piotr Stelmach z Programu III Polskiego Radia. – Kiedy Akademia Szwedzka wydała werdykt cieszyłem się, bo to jest wyniesienie piosenki do rangi sztuki – opowiadał. Przyznał także, że „im bliżej momentu odebrania nagrody, to zaczyna się robić szopka”.

Aleksander Smolar: wpływy populistów są bardzo potężne, elity są bezsilne

– Globalizacja nie jest nie do cofnięcia – przekonywał w „Faktach z Zagranicy” TVN24 BiS prezes Fundacji Batorego i komentator TVN24 BiS Aleksander Smolar. Jak zauważył – takie rzeczy, jak swoboda przemieszczania się w Europie, „nie są dane”. W opinii gościa programu zwycięstwo nacjonalistki Marine Le Pen w francuskich wyborach prezydenckich jest możliwe – jeżeli jej przeciwnikiem w drugiej turze będzie niepopularny Nicolas Sarkozy. Francja stałaby się wówczas kolejnym krajem Zachodu, w którym zwyciężyłby populizm. – W siedmiu czy ośmiu krajach (Europy – przyp. red.) partie populistyczne już współrządzą. (…) Wpływy populistów są bardzo potężne – mówił Smolar. – Elity są bezsilne wobec procesów globalnych – dodał.

Wygrana Trumpa zaskoczyła i zaniepokoiła wielu. „W tej chwili wszyscy trochę nadrabiają miną”

Barack Obama zapewnił podczas ostatniej oficjalnej podróży do Europy, że prezydentura Donalda Trumpa nie oznacza zerwania więzi transatlantyckich. – W tej chwili wszyscy trochę nadrabiają miną – skomentował to w „Faktach z Zagranicy” TVN24 BiS były ambasador Polski w RFN i USA Janusz Reiter. – Próbują przez zaklęcia wpłynąć na nową ekipę, na nowego prezydenta – stwierdził. Gdyby Donald Trump realizował taką politykę zagraniczną, jaką zarysował w czasie kampanii wyborczej, to zdaniem Reitera „niektóre zmiany byłyby zmianami na gorsze”.

Zbigniew Girzyński: Polska jest zbyt mało aktywna w polityce zagranicznej

Prezydent-elekt Donald Trump do tej pory nie zadzwonił do Andrzeja Dudy. Nikt z polskiego rządu nie otrzymał zaproszenia na spotkanie z Barackiem Obamą, który wyruszył w ostatnią oficjalną podróż do Europy. Z czego to wynika? – PiS wycofało się z polityki zagranicznej – ocenił były eurodeputowany PO Paweł Zalewski, który był gościem „Faktów z Zagranicy” TVN24 BiS.

#MannequinChallenge redakcji „Faktów” TVN

Hillary Clinton, Michaele Obama, Cristiano Ronaldo, Adele, Beyonce – to ledwo początek listy tych, którzy podjęli Mannequin Challenge. Nie mogło również zabraknąć także redakcji „Faktów” TVN. W zapoczątkowanej przez studentów z Florydy grze w udawanie manekinów liczą się kreatywność, pomysłowość i wykonanie. Akcja zdobywa szturmem sieć i chociaż w przeciwieństwie do wcześniejszych internetowych happeningów nie jest akcją charytatywną, wiele osób wykorzystuje ją do przekazania innym czegoś ważnego.

Marek Migalski: jestem przekonany, że Donald Trump będzie lepszym prezydentem niż kandydatem

Jakim prezydentem będzie Donald Trump? – My znamy Trumpa tylko z kampanii. (…) Spekulacje, co będzie robił Trump (jako prezydent – przyp. red.), to wróżenie z fusów – ocenił w „Faktach z Zagranicy” TVN24 BiS Marek Siwiec, wieloletni szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego. Z kolei drugi gość Katarzyny Kolendy-Zaleskiej – były eurodeputowany Marek Migalski – wyraził przekonanie, że „Donald Trump będzie lepszym kandydatem niż prezydentem”.

Spięty i onieśmielony Donald Trump. „Siedział jak jagnię przy wilku Baracku Obamie”

Zdaniem amerykanisty z Collegium Civitas prof. Bohdana Szklarskiego nietrudno zauważyć, jak onieśmielająco na prezydenta elekta Donalda Trumpa działa powaga urzędu. Trump był „spięty”, a Obama „wyluzowany” na zdjęciach z ich wspólnego spotkania po wyborach – zwrócił uwagę amerykanista, który był gościem „Faktów z Zagranicy” TVN24 BiS. Profesor wyjaśnił, że „mechanizmy instytucjonalne i stosunki interpersonalne w Waszyngtonie łagodzą” świeżo upieczonych prezydentów USA.

Adrian Zandberg: Europa musi wziąć odpowiedzialność za swoje bezpieczeństwo

– Europa powinna odpowiedzieć na to, co dzieje się w Ameryce, pogłębieniem pewnych aspektów współpracy – mówił w „Faktach z Zagranicy” TVN24 BiS Adrian Zandberg z Partii Razem, komentując zwycięstwo wyborcze Donalda Trumpa i Partii Republikańskiej. – Jeśli Europa ma być bezpieczna, to musi wziąć odpowiedzialność za swoje bezpieczeństwo – przekonywał.

Roman Kuźniar: jest realne, że rotacyjna obecność Amerykanów w Polsce ustanie

- Począwszy od Billa Clintona każdy nowy prezydent USA próbował odnowienia stosunków z Rosją, ale po 2-3 latach uzmysławiali sobie, że oba kraje mają odmienne interesy – przekonywał w „Faktach z Zagranicy” na antenie TVN24 BiS były doradca Bronisława Komorowskiego prof. Roman Kuźniar. – Jest realne, że rotacyjna obecność Amerykanów w Polsce ustanie – ocenił, komentując słowa Donalda Trumpa odnośnie polityki zagranicznej.

Odnalezione na strychu bezcenne klisze zainspirowały aktorów do stworzenia wyjątkowego spektaklu

Historia z małej, dolnośląskiej miejscowości – trafiła na deski teatru. Dość nieoczekiwany ciąg dalszy opowieści z Walimia i odnalezionych na strychu jednego z domów bezcennych klisz. Na nich kilkaset zdjęć z zatrzymanym w kadrze życiem codziennym mieszkańców. Najstarsze fotografie mają 70 lat. Wzruszające wspomnienia bohaterów tych fotek zainspirowały aktorów wałbrzyskiego teatru.

Rzecznik Praw Dziecka chce zmian w procedurze adopcji dzieci

Procedura adopcji w Polsce może nie jest skomplikowana, ale zupełnie nieuporządkowana. Brak spójnych reguł i jasno określonych zasad. Kto, co i gdzie powinien zrobić, by stworzyć nowy dom i nową rodzinę. Rzecznik Praw Dziecka, chce wprowadzić jednakowe standardy dla wszystkich ośrodków adopcyjnych i przygotował projekt zmian.

Przebiegli prawie 270 kilometrów. Chcą pomóc 7-letniej Amelii odzyskać zdrowie i dom

Charytatywny bieg dla 7-letniej Amelki zakończony. Przebiegli prawie 270 kilometrów, bo tyle wynosi odległość z Bydgoszczy, skąd wyruszyli, do Szczecina, gdzie leczona jest dziewczynka. Amelii miesiąc temu zawalił się cały świat. W wybuchu gazu straciła tatę, straciła też dach nad głową i zdrowie. Na rehabilitację i odbudowę potrzeba pieniędzy. Dużo. Ale dużo jest też tych, którzy chcą rodzinie pomóc.

Czemu tak wielu chętnych oddać szpik rezygnuje w ostatniej chwili?

Ponad milion osób zgodziło się, żeby uratować życie chorym na białaczkę. Polska jest na drugim miejscu , jeśli chodzi o liczbę zarejestrowanych dawców szpiku. To bardzo dobry wynik. Niepokojące jest jednak to, że – jak twierdzą lekarze – część dawców w ostatniej chwili się wycofuje. Czemu? Ponieważ nadal wiele osób przekonanych jest, że przeszczep szpiku to poważna operacja. Z tym mitem próbują walczyć fundacje, które zachęcają do bycia dawcą.

Jak zmieni się Biały Dom wraz z nadejściem rodziny Trumpów?

Kiedy Donald Trump wraz z rodziną po raz pierwszy pojawił się w Białym Domu, wielu ekspertów zaczęło się zastanawiać nad tym, jak zmieni się np. Gabinet Owalny lub kto faktycznie będzie Pierwszą Damą – Melania, czy może jednak Ivanka? W programie „Fakty z Zagranicy” Małgorzata Zawadka, wieloletnia korespondentka w USA oraz Anna Ibisz, redaktor naczelna „Gali”, oceniały to, jakich ewentualnie zmian mogą spodziewać się Amerykanie.

Buzek: wygrana Trumpa to nie jest koniec świata, ale koniec pewnej epoki

Od momentu ogłoszenia wyników wyborów w USA trwają protesty społeczne. Na części uczelni np. odwołano zajęcia, ponieważ studenci mają „traumę” i nie mogą się skupić. – Nie jest to sytuacja tuzinkowa. Były w historii niesnaski i spory po wyborach, ale tłumaczenie, że trauma nie pozwala studentom być na zajęciach, to jest coś wyjątkowego – ocenił w programie „Fakty z Zagranicy” na antenie TVN24 BiS były premier Jerzy Buzek.

„Rodzina Trumpów w Białym Domu to kwintesencja kultury celebryckiej”

Oczy całego świata skierowane były w czwartek na Biały Dom, gdzie po raz pierwszy doszło do spotkania Donalda Trumpa i Baracka Obamy. Po raz pierwszy spotkały się także całe rodziny obu prezydentów. – Rodzina Trumpów w Białym Domu to kwintesencja kultury celebryckiej, która kwitnie od lat 90. Nie wiem, czy dokładnie o to chodziło, żeby celebryta znany z telewizji został prezydentem najpotężniejszego imperium, ale okazało się, że nawet takie bajki mają – dla Donalda – pozytywne zakończenie – mówiła w programie „Fakty z Zagranicy” na antenie TVN24 BiS dziennikarka Karolina Korwin-Piotrowska. Według niej to dość przerażające.

Trzaskowski: trudno będzie się Trumpowi wycofać z niektórych deklaracji

Pierwsze oficjalne spotkanie Trumpa z Obamą w Białym Domu obserwował cały świat. Analitycy i komentatorzy zastanawiają się, czy teraz Donald Trump zmieni swoje zachowanie. Zwraca się uwagę na przemowę po ogłoszeniu wyników, w której apelował o wspólne działanie. – Ja mu nie wierzę. Czym innym są incydentalnie i obraźliwe słowa, a czym innym jest stały kierunek wypowiedzi, który Trump prezentuje od lat – mówił w programie „Fakty z Zagranicy” Marek Ostrowski z tygodnika „Polityka” i komentator TVN24 BiS.

Obama i Trump – prawie wszystko ich dzieli. Czy coś ich łączy?

Jeszcze niedawno spotkanie Trumpa i Obamy w Białym Domu było tak prawdopodobne, jak podróż na Marsa. Prawdę mówiąc jedyne, co ich łączy to to, że obaj urodzili się w USA, choć i w to przez kilka lat wątpił sam Trump. Ale jeśli już uznamy ten fakt, to urodzili się na dwóch krańcach Ameryki: jeden nad Atlantykiem w Nowym Jorku, drugi u wybrzeży Pacyfiku na Hawajach. Ojcem Trumpa był miliarder, dziadkiem milioner, który fortuny dorobił się Alasce. Ojcem Obamy student z Kenii, który do Ameryki trafił na krótko i to tylko dzięki rządowemu stypendium USA, bo inaczej nie byłoby go na to stać. Dziadek Obamy nie był milionerem, bo przez całe życie mieszkał w małej wiosce nad jeziorem Kiwu, a jego majątkiem było stado kóz. Pierwsza praca Trumpa to była budowa osiedla w nowojorskiej dzielnicy Queens i nie pracował tam jak robotnik, tylko był deweloperem - za pieniądze ojca. Pierwsza praca Obamy to praca społeczna w najbiedniejszych dzielnicach Chicago. To, że obaj zostali wybrani na najwyższy urząd w państwie dowodzi tego, jak niezwykłym i jak nieprzewidywalnym krajem potrafi być Ameryka.

Były bite, choć nie miały cienia szans na obronę. Czemu kary dla koszmarnych rodziców są niskie?

4-miesięczna Oliwia, 2-miesięczny Igor, 3-miesięczny Fabian – to tylko kilka przypadków dzieci, które były bite przez swoich rodziców i z tego powodu trafiły do szpitali. Maltretowanie, bicie czy usiłowanie zabójstwa? Zabójstwo czy pobicie ze skutkiem śmiertelnym? Kara dla dorosłych, którzy dopuścili się przypadków maltretowania swoich dzieci, zależy od tego, jak na czyn oprawcy dziecka patrzy prokurator. Biorąc pod uwagę, że dziecko często walczy o życie – a niekiedy je traci – kary bywają rażąco niskie. Dlaczego?