Przewodnicząca Komisji Europejskiej wysłała list do rządów pięciu krajów, w tym także do Polski, z propozycjami rozwiązania problemu ukraińskiego zboża. KE poinformowała też, że rozpoczyna dochodzenie w sprawie innych, wrażliwych produktów, które trafiają z Ukrainy do Unii Europejskiej. Na mocy zawartego we wtorek porozumienia między Polską a Ukrainą zboże może wjeżdżać do naszego kraju, ale tylko w ramach tranzytu. Jednak polskich rolników to nie uspokoiło.