Schronisko w Dolinie Pięciu Stawów nie jest już całkowicie odcięte od świata, ale żeby tam dotrzeć, potrzeba nie tylko odwagi, ale i rozsądku. A rozsądek nakazuje, by bez odpowiedniego przygotowania i fachowej pomocy nawet nie próbować, bo to niebezpieczne. Jak bardzo? Sprawdził to reporter "Faktów" TVN.