Wielka kariera i wielkie zaufanie. "Rekrutacja w NBP jest głównie wewnętrzna"

10.01.2019 | Szybka kariera i wielkie zaufanie. "Rekrutacja w NBP jest głównie wewnętrzna"
10.01.2019 | Szybka kariera i wielkie zaufanie. "Rekrutacja w NBP jest głównie wewnętrzna"
Krzysztof Skórzyński | Fakty TVN
10.01.2019 | Szybka kariera i wielkie zaufanie. "Rekrutacja w NBP jest głównie wewnętrzna"Krzysztof Skórzyński | Fakty TVN

Pytanie o 65 tysięcy miesięcznie - to nie jest pytanie o płeć, kolor włosów, ani sympatie polityczne. To pytanie o kompetencje, kwalifikacje i zakres obowiązków pani dyrektor w NBP. Najlepsi fachowcy są dla tak ważnej instytucji bezcenni - czy takim fachowcem jest pani dyrektor Wojciechowska?

Bohaterka wielu pytań kierowanych dziś do Narodowego Banku Polskiego - pierwsze kroki w polityce stawiała w mazowieckim sejmiku. Choć w polityczne kręgi nie weszła z przytupem, to była tam obecna przez dwie kadencje. Statystyki wystąpień Martyny Wojciechowskiej nie rzucają na kolana.

- Chyba samorząd, mam takie wrażenie, nie był jej pasją, bo z takiej konkretnej aktywności jej nie pamiętam - mówi Katarzyna Piekarska, była radna Sejmiku Województwa Mazowieckiego.

Raczej wykuwała sobie ścieżki. 38-latka to filolożka z podyplomówką z dziennikarstwa, bezskutecznie próbowała też wejść do Sejmu. Ale była już w tak zwanym politycznym kręgu. Za pierwszych rządów PiS-u zaczęła pracować ze Sławomirem Skrzypkiem w TVP. To on zaprosił ją potem do NBP, gdy była już silnie związana z PiS-em, jako mazowiecka radna.

Kariery równoległe

- Kariera partyjna i zawodowa pani Martyny Wojciechowskiej w NBP szły równolegle - mówi Bianka Mikołajewska, dziennikarka OKO.press.

Nie była to jednak błyskawiczna kariera w najważniejszym polskim banku. Nie awansowała z prędkością światła, co w polityce się zdarza. Zanim została dyrektorem komunikacji NBP, pracowała ze Sławomirem Skrzypkiem, ale nie na eksponowanym stanowisku.

Po zmianie władzy w NBP została i awansowała w trzech kolejnych departamentach - już za Marka Belki. Awans skokowy nastąpił wraz z nastaniem rządów Adama Glapińskiego.

Ma pełną władzę nad komunikacją banku, która dziś dotyczy głównie jej samej i jej zarobków. Według wyliczeń "Gazety Wyborczej" Wojciechowska zarabia średnio 65 tysięcy złotych miesięcznie. Ścieżka awansu pani dyrektor również nie jest szerzej opinii publicznej znana, bo jak przyznaje zastępca dyrektora departamentu kadr NBP Ewa Raczko "rekrutacja na stanowiska w NBP jest przede wszystkim wewnętrzna".

Unika wypowiedzi

Dyrektor od komunikacji, unika jakiejkolwiek komunikacji, choć zanim "Gazeta Wyborcza" napisała o jej zarobkach była zawsze pół kroku za prezesem. Nawet gdy Adam Glapiński zeznawał w śledztwie, w sprawie afery KNF, dyrektor Wojciechowska była obok.

- Przez sam fakt zajmowanego stanowiska powinna pokazywać, jak komunikować. Sam fakt, że ona milczy, jest zupełnie niespójny z wizerunkiem, jaki powinna tworzyć na tym stanowisku - ocenia dr Małgorzata Majewska z Uniwersytetu Jagiellońskiego.

W marcu 2017 roku uchwyciły ujęcie, na którym widać prezesa NBP, który odwiedza partyjną siedzibę PiS-u, a za nim idzie dyrektor Wojciechowska. Co jest symbolem najwyższego zaufania. Takie spotkania - prezesa niezależnego banku, z prezesem partii, jeśli się odbywają, to w najbardziej zaufanych, najszczelniejszych gronach.

Autor: Krzysztof Skórzyński / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Mija 30 lat od tragicznego pożaru w hali Stoczni Gdańskiej. Zginęło wtedy siedem osób. To było podpalenie, jednak do dziś nie wiadomo, kto za nie odpowiada. Gdy po koncercie w hali pojawił się ogień, widzowie na początku myśleli, że to efekty świetlne.

Mija 30 lat od tragedii w Stoczni Gdańskiej. "Myśmy byli przekonani, że nas spali żywcem"

Źródło:
Fakty TVN

Stała, cotygodniowa rehabilitacja i perspektywa jeszcze co najmniej siedmiu operacji. Do tego specjalne ubranie, dzięki któremu życie z potężnymi bliznami jest życiem bez bólu. Po koszmarnym wypadku 9-letni Olek ma tylko jedno marzenie: chce wyzdrowieć. Można mu w tym pomóc.

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Źródło:
Fakty TVN

Fabuła nowego serialu osadzonego w świecie Diuny skupia się na tym, co działo się przed wydarzeniami znanymi z filmów. Zdradza, jak doszło do trwającego przez pokolenia konfliktu pomiędzy rodami władającymi kosmosem. Odsłania też kulisy działania tajemniczego zakonu sióstr Bene Gesserit. Co ciekawe, w rozmowie z obsadą tej międzynarodowej produkcji pojawił się polski wątek dotyczący Radosława Sikorskiego.

Na Max jest już dostępny serial "Diuna: Proroctwo". A co ma z tym wszystkim wspólnego Radosław Sikorski?

Na Max jest już dostępny serial "Diuna: Proroctwo". A co ma z tym wszystkim wspólnego Radosław Sikorski?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Polscy seniorzy - kim są, jak żyją, czego potrzebują? Jak młodsi mogą pomóc? Co zrobić, by seniorom żyło się lepiej? W Unii Europejskiej nasze starzejące się społeczeństwo nie jest wyjątkiem. Już jedna piąta z nas to osoby starsze, a według prognozy GUS-u w 2060 roku co trzeci mieszkaniec Polski będzie seniorem. Jak ten fakt zmienia gospodarkę, ochronę zdrowia czy rynek pracy?

Polska się starzeje, seniorów przybywa. "Neurologia powinna stać się kolejną dziedziną priorytetową"

Polska się starzeje, seniorów przybywa. "Neurologia powinna stać się kolejną dziedziną priorytetową"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Karol Nawrocki ma swój dorobek, ale nie jest związany z partyjną nawalanką - tak o kandydacie PiS-u na prezydenta mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 poseł tej partii Janusz Cieszyński. Europoseł Koalicji Obywatelskiej Andrzej Halicki, odnosząc się do przemówienia kandydata, spuentował to słowami - "Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes Kaczyński. Dziękuję za to, że mnie wybrał".

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

Źródło:
TVN24

Teraz przyjdzie nam się bić o każdy głos, być w każdej nawet najmniejszej miejscowości. Nic tutaj nie jest rozdane, nawet dobre sondaże nie mogą uśpić czujności - mówił w "Faktach po Faktach" pełnomocnik rządu ds. odbudowy po powodzi, sekretarz generalny PO Marcin Kierwiński o przyszłych wyborach prezydenckich. Zapewniał też, że kandydat KO Rafał Trzaskowski "będzie miał za sobą armię ludzi".

"PiS będzie walczył o życie". Kierwiński o kampanii prezydenckiej

"PiS będzie walczył o życie". Kierwiński o kampanii prezydenckiej

Źródło:
TVN24

W ubiegłym tygodniu w Redzikowie koło Słupska otwarto bazę amerykańskiej tarczy antyrakietowej. Taką samą - tyle że od lat - ma już Rumunia. W Rumunii powstaje także największa NATO-wska baza w Europie. Dla Sojuszu ten kraj jest istotny między innymi ze względu na jego położenie. Rumunia graniczy z Ukrainą, ale i Mołdawią, której również zagraża rosyjski imperializm. Władze w Bukareszcie znane były z prozachodniego nastawienia, ale ostatnio popularność zdobywają tam siły prorosyjskie. W ten weekend zaczynają się w tym kraju wybory.

W Rumunii powstaje największa baza NATO w Europie. Jednocześnie rośnie tam poparcie dla sił prorosyjskich

W Rumunii powstaje największa baza NATO w Europie. Jednocześnie rośnie tam poparcie dla sił prorosyjskich

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

W Salwadorze znajduje się największe więzienie w Ameryce Łacińskiej. Trafiają tam mordercy, gwałciciele i członkowie gangów. Mowa o Centrum Odosobnienia Terroryzmu - CECOT. Więzienie otwarto w ubiegłym roku. Może pomieścić 40 tysięcy osób i zapełnia się błyskawicznie, bowiem w kraju o jednym z najwyższych wskaźników zabójstw na świecie od dwóch lat panuje stan wyjątkowy. Amnesty International przestrzega, iż Salwador doświadcza "stopniowego zastępowania przemocy gangów przemocą państwową". Społeczeństwo jednak taką politykę popiera - pierwsze dane mówią o spadku przestępczości. Telewizji CNN jako jedynej udało się dostać do strzeżonego kompleksu i pokazać, w jakich warunkach przebywają osadzeni.

Największe więzienie w Ameryce Łacińskiej jest symbolem "nowego Salwadoru". Tak wygląda życie osadzonych

Największe więzienie w Ameryce Łacińskiej jest symbolem "nowego Salwadoru". Tak wygląda życie osadzonych

Źródło:
CNN