Lekarz, muzyk, tata wcześniaka. Dzień z wolontariuszem WOŚP

13.01.2019 | Lekarz, muzyk, tata wcześniaka. Dzień z wolontariuszem WOŚP
13.01.2019 | Lekarz, muzyk, tata wcześniaka. Dzień z wolontariuszem WOŚP
Paweł Abramowicz | Fakty TVN
13.01.2019 | Lekarz, muzyk, tata wcześniaka. Dzień z wolontariuszem WOŚPPaweł Abramowicz | Fakty TVN

Po tylu latach istnienia Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy grają w niej już kolejne pokolenia wolontariuszy. Niektórzy z nich sami zawdzięczają wiele Orkiestrze. Jedną z takich osób jest pan Maciej Jędrzejko - wolontariusz, lekarz i tata dziecka uratowanego przez sprzęt zakupiony przez WOŚP.

GRUPA TVN JEST GOSPODARZEM I PARTNEREM 27. FINAŁU WIELKIEJ ORKIESTRY ŚWIĄTECZNEJ POMOCY.

Wolontariusze WOŚP w dniu finału są aktywni od samego rana. Tak jak pan Maciej Jędrzejko - od dwudziestu lat uczestnik finałów Orkiestry. - Nie ma w ciągu roku takiego wydarzenia, które przynosiłoby tyle uśmiechu, radości i tyle spontanicznego, pozytywnego myślenia, ile przynosi Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy - mówi.

Niewielu jest też pewnie wolontariuszy, których życie byłoby tak mocno związane z Orkiestrą. Pan Maciej nie tylko kwestuje i nie tylko występuje ze swoim zespołem muzycznym podczas finałów WOŚP, ale także pracuje w szpitalu wyposażonym w sprzęt zakupiony przez fundację.

Ale przede wszystkim Maciej Jędrzejko jest ojcem, którego najstarszy syn Michał tuż po urodzeniu został uratowany dzięki sprzętowi sfinansowanemu przez orkiestrę.

Grają dalej

- Pamiętam, jak leżał taki mały bąbel w tym inkubatorze z tymi wszystkimi wenflonami. To serduszko WOŚP tam było obok i ja wiedziałem, patrząc na to serduszko, że to wszystko musi się dobrze skończyć - wspomina pan Maciej.

Skończyło się doskonale. Michał też zaangażował się w finały. Dwa lata temu zebrał tyle, że pobił rekord Sosnowca. - Porusza mnie to, że dzięki WOŚP-opowi żyję. Gdyby nie WOŚP, nigdy bym nie pomógł tym wszystkim ludziom - mówi Michał.

Wczesnym popołudniem grupa Banana Boat - zespół pana Macieja - ubrała się na cebulkę, a następnie dała rozgrzewającego czadu na scenie. Nawet jak się ściemniło, to panowie nie odpuścili: po oficjalnym koncercie przenieśli się w bardziej ustronne miejsce, by po chwili znów ruszyć "w trasę" - kwestować dla WOŚP.

ZOBACZ NASZ SPECJALNY SERWIS WOŚP 2019 W TVN24

Autor: Paweł Abramowicz / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN