Policja szuka narciarza, który w piątek z impetem wjechał w dziecko na stoku w Białce Tatrzańskiej i uciekł. 6-letni Staś, który dopiero uczył się jeździć na nartach, ma połamane nogi. W złapaniu narciarza uciekiniera mogą pomóc kamery i 5 tysięcy złotych nagrody. Był to dorosły mężczyzna, około trzydziestki, ubrany w niebieską kurtkę i czarne spodnie z czerwonymi wstawkami. Na głowie miał kask i gogle.