Najnowsze

Najnowsze

Nietypowy przemyt. Setki monet w nadkolach i biżuteria zatopiona w baku

Niecodzienny przemyt udaremniły służby na granicy polsko-białoruskiej. Funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej ujawnili przemyt 680 monet ukrytych w nadkolach samochodu prowadzonego przez 62-letnią Białorusinkę. Kobieta przemycała też 40 sztuk biżuterii, pochodzącej z epoki brązu i żelaza. Archeologiczne artefakty owinięte były w woreczki foliowe i zatopione w zbiorniku paliwa volkswagena. Monety ważą 37 kilogramów, a biżuteria pochodzi aż z Kaukazu. Nie udało się namierzyć prawowitych właścicieli, więc wszystkie znaleziska trafiły do Muzeum Historycznego w Białymstoku.

Od przemówienia Putina do nowo otwartego muzeum. Rosyjska gra historią

Otworzona w piątek w Katyniu wystawa to tylko jeden z wielu przykładów na rosyjską grę historią. Podobne przekłamania, przeinaczenia albo po prostu kłamstwa pojawiają się regularnie od upadku Związku Radzieckiego. Kiedy osiem lat temu tuż przed uroczystościami w Katyniu rozmawialiśmy z ludźmi, którzy mieszkają w okolicy, to bardzo niewielu znało prawdziwą wersję wydarzeń. Część wciąż przekonywała, że do polskich oficerów strzelali Niemcy, część, że nie wiadomo, kto strzelał, a część, że może i kazał mordować Stalin, ale wszyscy wtedy cierpieli i nic na to nie można było poradzić.

Cimoszewicz: Polska powinna wejść do strefy euro

- Jestem przekonany, że powinniśmy dążyć do członkostwa w strefie euro z powodów ekonomicznych i politycznych - powiedział w "Faktach z Zagranicy" TVN24 BiS były premier Włodzimierz Cimoszewicz. Jego zdaniem rośnie prawdopodobieństwo integracji europejskiej w "węższych grupach". Ci, którzy pozostaną poza nimi - zdaniem Cimoszewicza - będą na tym tracili. - Polska, gdyby PiS miał wystarczająco wiele powagi, wyobraźni, odpowiedzialności, powinna fundamentalnie zrewidować swój stosunek do przyszłości UE - stwierdził.

Prognoza pogody na sobotę 21 kwietnia

W sobotę słonecznie. W centralnej i południowej części Polski przejściowo może się chmurzyć, niewykluczone słabe i krótkotrwałe opady przelotnego deszczu. Temperatura maksymalna od 17 stopni Celsjusza na Suwalszczyźnie do 27 stopni Celsjusza w Małopolsce. Wiatr słaby i umiarkowany, północno-zachodni. We wschodniej części kraju okresami porywy do 60 km/h. Ciśnienie spada, w południe 1003 hPa.

Bezwzględnie zachować - orzekł konserwator. Deweloper zburzył zabytek

Miał 100 lat i wydawało się, że będzie tu zawsze. Zabytkowy krakowski fort, wpisany do gminnej ewidencji zabytków, został wyburzony. Stał na drodze spółki, która w 2017 roku stała się właścicielem terenu. Deweloper zrobił to mimo opinii konserwatora, który nakazał bezwzględne zachowanie budowli.

Adamowicz żąda delegalizacji ONR. Wniosek złożony, teraz ruch Ziobry

Prezydent Gdańska Paweł Adamowicz złożył wniosek o delegalizację Obozu Narodowo Radykalnego do ministra sprawiedliwości, prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry. To reakcja wydarzenia z 14 marca, kiedy ONR świętował narodziny ruchu w historycznej sali BHP, a potem przeszedł ulicami miasta.

Nawet pięć lat za katowanie zwierząt i surowe kary finansowe. Ustawa weszła w życie

Za znęcanie się nad zwierzętami grożą już nie dwa, a trzy lata więzienia. W przypadku szczególnego okrucieństwa mowa nawet o pięciu latach. Ustawa o ochronie praw zwierząt, przyjęta ponad partyjnymi podziałami, właśnie wchodzi w życie. Od tej pory sąd będzie mógł także orzekać kary pieniężne od tysiąca do stu tysięcy złotych oraz zakazać wykonywania zawodu związanego z kontaktem ze zwierzętami.

Smolar: w historii Polski powstanie w getcie warszawskim nie istniało

- W historii Polski powstanie w getcie warszawskim nie istniało - mówił w "Faktach z Zagranicy" TVN24 BiS prezes Fundacji Batorego Aleksander Smolar. Jego zdaniem po II wojnie światowej "w jakimś sensie Żydzi nie istnieli w świadomości Polski". - Zostali wyrzuceni, chociaż stanowili istotny procent społeczeństwa - stwierdził. - Polska stała się w pewnym sensie spadkobiercą wizji państwa jednolitego etnicznie - dodał, podkreślając, że stało się tak po raz pierwszy w historii. Gość programu mówił także o spotkaniu prezydenta Francji z kanclerz Niemiec. - Nie wiemy co wyniknie z tych negocjacji, ani jak silna będzie pozycja Angeli Merkel i jej rządu - zaznaczył.

Psycholog: smutno mi, kiedy umiera dziecko. To jest straszne, kiedy trzeba się na to zgodzić

- Życie to jest przede wszystkim czynność mózgu. To, że serce będzie prawidłowo biło, że płuca będą podtrzymywane, czyli rozprężane i sprężane przez respirator, nie oznacza naszego życia - mówił w "Faktach z Zagranicy" TVN24 BiS dr Paweł Grzesiowski z Centrum Medycyny Zapobiegawczej, komentując sprawę Alfiego Evansa. - Smutno mi, kiedy umiera dziecko. To jest straszne, kiedy trzeba się na to zgodzić - ocenił psycholog Andrzej Komorowski. - Rodzice mają świadomość rodzicielstwa. Jeśli dziecko zostanie odłączone od respiratora, to oni już nie będą go mieli - mówił.

Spór o Westerplatte. "Nie wszystko jest na sprzedaż"

Najlepiej byłoby za darmo, ale jeśli prezydent Gdańska chce pieniędzy, to miasto może dostać dwa miliony złotych. To propozycja dyrektora Muzeum II Wojny Światowej, który chce kupić Westerplatte. Prezydent Paweł Adamowicz powiedział "nie" i dowiedział się, że "zaorał Westerplatte" i "gardzi patriotyzmem".

Trzylatek żyje w ciągłym bólu. Jest jednak nadzieja na pomoc

Ma niespełna trzy lata i strasznie cierpi. Małego Karola zabija jego własny kręgosłup. Jest on nienaturalnie długi i wygięty, uciska narządy wewnętrzne, miażdży tchawicę i żołądek. Tę wyjątkowo rzadką wadę można operować, a amerykański profesor, który może pomóc, był w czwartek w Centrum Zdrowia Dziecka.

Torba pełna pieniędzy. Zguba czy darowizna dla hospicjum?

Wygląda na to, że tych pieniędzy nikt nie zgubił ani nie zostawił przypadkiem. Ktoś najprawdopodobniej bardzo chciał pomóc słupskiemu hospicjum i pod stolikiem w holu zostawił reklamówkę pełną pieniędzy. Znajdowało się w niej grubo ponad 100 tysięcy złotych. Na razie przejęli je policjanci.

Prognoza pogody na piątek 20 kwietnia

W piątek bezchmurnie lub niewielkie zachmurzenia. Temperatura maksymalna w dzień od 19 stopni Celsjusza na Suwalszczyźnie do 26 stopni Celsjusza na Dolnym Śląsku i Ziemi Lubuskiej. Wiatr słaby, zmienny.

"Kaczyński w 2014 roku całował nasze ręce i mówił, że nam pomoże"

"Oczekujemy tutaj na osoby decyzyjne" mówią rodzice niepełnosprawnych dzieci i z sejmu się nie ruszają. Przypominają politykom PiS, że kiedy byli w opozycji obiecywali pomoc, więc teraz wyliczają obietnice i czekają na ich realizację. Nie chcą do tego posłów, chcą premiera, albo prezesa Kaczyńskiego.