Władze sądzą, że jeżeli w TSUE by zapadłby wyrok niekorzystny dla rządu, to nie tyle rząd nie będzie go respektował, co zacznie prezentować stanowisko, że Trybunał jest niekompetentny, czyli że nie ma uprawnień, żeby się w tej sprawie wypowiadać - ocienił w "Faktach o Świecie" TVN24 BiS dr Paweł Kowal, komentując dzisiejszą decyzję Trybunału Sprawiedliwości UE o zajęciu się pytaniami Sądu Najwyższego. Dodał jednak, że nawet przy takiej retoryce rządu "nie mam mowy o wyjściu z Unii". - To jest polityczna retoryka - dodał.