- Problem polega na tym, że nasza cywilizacja tego nie traktuje jako wojny, tylko jako incydenty - powiedział w "Faktach z Zagranicy" TVN24 BiS dr Piotr Wawrzyk, którego zdaniem dżihadyści globalne działania antyterrorystyczne "traktują jak wojnę cywilizacji". Zdaniem Wawrzyka, drugą stroną jest cywilizacja Zachodu, która "tę wojnę będzie przegrywać" dopóki nie zrozumie, że "jesteśmy w niej stroną" i nie skończymy z tzw. poprawnością polityczną. - Powinniśmy stosować prawo wojny, deportować każdego podejrzanego o terroryzm, w tym także rodziny - zaznaczył. Nie zgodził się z nim publicysta "Polityki" Marek Ostrowski. - To, co pan mówi, byłoby przestępstwem wojennym, a nawet zbrodnią - ocenił Ostrowski. Jego zdaniem, problem terroryzmu można rozwiązać nasilając środki na przeciwdziałanie indoktrynacji w więzieniach, a także polepszając współpracę wywiadów.