Problemy z uzyskaniem statusu uchodźcy w Polsce

Problemy z uzyskaniem statusu uchodźcy w Polsce
Problemy z uzyskaniem statusu uchodźcy w Polsce
Rafał Poniatowski | Fakty po południu
Problemy z uzyskaniem statusu uchodźcy w PolsceRafał Poniatowski | Fakty po południu

- Nie jesteśmy przestępcami, uciekłyśmy przed wojną - to słowa Walentyny, która ze swoją 9-letnią córką uciekła z Donbasu i szukała schronienia w Polsce. Kobieta chciała ubiegać się o status uchodźcy, ale zamiast tego aresztowano je i przeniesiono do ośrodka zamkniętego. Nie one jedne mają w Polsce problem z uzyskaniem takiego statusu. Także inni Ukraińcy, jak również Czeczeni, napotykają problemy.

Walentyna i Wiktoria Sorochan na razie przebywają w Polsce na wolności. Matka i jej córka to uciekinierki z Donbasu. Mają nadzieje, że jednak nie będą musiały wracać do kraju, w którym straciły wszystko.

"Było strasznie"

- Mieszkanie, pracę, w ogóle wszystko straciłam. Wyjeżdżaliśmy szybko - mówi pani Walentyna. Ona i jej córka uciekły z bombardowanego Charcyza, miasta położonego 20 kilometrów od Doniecka. I choć ich mieszkanie ocalało, to jednak zostało zarekwirowane przez administrację separatystów. W Polsce są od trzech lat, bo starają się o status uchodźcy. Miesiąc temu zostały zatrzymane w urzędzie.

- Nie mogliśmy z nikim zdzwonić się, było strasznie. Potem pojechaliśmy do takiego hotelu i tam też było jakoś strasznie. Z ochroną wszędzie chodziliśmy - wspomina córka Walentyny, Wiktoria.

Sąd zdecydował, że z ośrodka zamkniętego trafią do otwartego. I to w nim czekają na kolejne rozpatrzenie ich sprawy. Ich poprzednie wnioski o nadanie statusu uchodźcy zostały odrzucone. Walentynie i Wiktorii grozi deportacja na Ukrainę.

- Rząd sprawujący legalnie władzę na większości terytorium tego kraju zapewnia pomoc, razem zresztą z organizacjami pozarządowymi, międzynarodowymi, takimi jak UNHCR, zapewnia taką pomoc wewnętrznym przesiedleńcom ze wschodu Ukrainy - mówi rzecznik Urzędu ds. Cudzoziemców Jakub Dudziak.

Nie milion, tylko kilkaset

- Polska przyjęła około miliona uchodźców z Ukrainy - mówiła w Parlamencie Europejskim premier Beata Szydło. Jednak zdaniem Urzędu ds. Cudzoziemców premier myliła się i to bardzo.

Według danych UDSC, w 2015 roku status uchodźcy w Polsce uzyskało 2 Ukraińców. Rok później 32. W tym roku 76. To w sumie nie milion, a 110 osób. Na ponad 4 tysiące złożonych wniosków, niespełna 3 procent zostało rozpatrzone pozytywnie.

Jednymi z oczekujących na nadanie statutu uchodźcy są Misza, Alona i ich dzieci. Mieszkali tuż obok donieckiego lotniska, o które toczyły się krwawe walki. Ich dom faktycznie został zrównany z ziemią. Ponieważ czują się Ukraińcami, to w separatystycznym Doniecku nikt na nich z otwartymi ramionami czekać nie będzie, podobnie jak na zachodniej Ukrainie. - Trudno jest dlatego, że ja jestem z Doniecka. Ja nie jestem po prostu Ukraińcem, tylko pochodzę z tego terenu, który zaczął tę wojnę - tłumaczy Michaił Małyszew.

Czeczeni czekają

Problemy mają nie tylko uciekinierzy z Ukrainy. Na dworcu w Brześciu od miesięcy koczują Czeczeni, którzy wielokrotnie próbowali przejechać polsko-białoruską granicę. Podczas rozmów ze Strażą Graniczną, starają się złożyć wnioski o ochronę międzynarodową.

- Niestety, czego byliśmy świadkami i na co dowody znaleźliśmy w czasie zeszłorocznej kontroli na przejściu granicznym, nie wszystkie informacje, które są podczas tej rozmowy podawane, potem znajdują się w dokumentach Straży Granicznej, które są jedynym odzwierciedleniem przeprowadzonej rozmowy - mówi Marcin Sośniak z biura Rzecznika Praw Obywatelskich.

Wystarczy, że w protokole pominięty zostanie fragment dotyczący tortur i uciekinier jest automatycznie deportowany na Białoruś.

Autor: Rafał Poniatowski / Źródło: Fakty po południu TVN24

Źródło zdjęcia głównego: Fakty po południu

Pozostałe wiadomości

Trwa śledztwo w sprawie przecięcia dwóch kabli telekomunikacyjnych na dnie Bałtyku. Szwedzka marynarka wojenna prowadzi oględziny miejsca zdarzenia. "To nie pierwszy taki przypadek" - mówi reporterowi TVN24 dowódca Stałej Grupy Morskiej.

Co uszkodziło kable na dnie Bałtyku? "Nie wiemy jeszcze, czy to sabotaż"

Co uszkodziło kable na dnie Bałtyku? "Nie wiemy jeszcze, czy to sabotaż"

Źródło:
Fakty TVN

Chorzy z cukrzycą są nawet trzy razy bardziej podatni na depresję - wynika z badań lekarzy. Nie chodzi tylko o ogólne samopoczucie i świadomość nieuleczalności choroby. Także o tak zwaną burzę chemiczną - nieustające wahania i podwyższone poziomy cukru i insuliny.

Cukrzycy trzy razy częściej chorują na depresję. Lekarze tłumaczą dlaczego

Cukrzycy trzy razy częściej chorują na depresję. Lekarze tłumaczą dlaczego

Źródło:
Fakty TVN

Końcowe odliczanie przed prezentacją kandydatów. Wybranek Prawa i Sprawiedliwości miał być wyłoniony 20 listopada, jednak wciąż nic o nim nie wiadomo. Ale wiadomo, że 21 listopada kolejne spotkanie na szczycie - kolejna narada przy Nowogrodzkiej. Może tym razem się uda?

Na kogo postawi Prawo i Sprawiedliwość w wyborach prezydenckich?

Na kogo postawi Prawo i Sprawiedliwość w wyborach prezydenckich?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Opinia zero-jedynkowa. Sprawozdanie odrzucone - koniec z wypłatami. - Minister Finansów nie powinien wypłacać komitetowi wyborczemu ani dotacji, ani subwencji - ocenia Wojciech Hermeliński, były przewodniczący PKW. PiS prosi zwolenników o wpłaty, nawet najdrobniejsze. Zwłaszcza że kampania prezydencka za pasem. Tymczasem w Prawie i Sprawiedliwości mają figurować zastępy tzw. martwych dusz. Chodzi nawet o 20 tysięcy działaczy, którzy teoretycznie są członkami formacji, ale od lat nie wpłacali na nią pieniędzy.

PiS pozbawiony subwencji i dotacji. A co ze składkami od członków? W PiS-ie są tysiące "martwych dusz"

PiS pozbawiony subwencji i dotacji. A co ze składkami od członków? W PiS-ie są tysiące "martwych dusz"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Rosja robiła, robi i będzie robiła to, co będzie chciała, jeżeli będzie mogła to robić - powiedział pułkownik rezerwy Maciej Matysiak, komentując informacje o użyciu rakiety balistycznej średniego zasięgu przez Rosję przeciwko Ukrainie. Zaznaczył przy tym, że w tej chwili "Rosja de facto zaczyna przeć do jakichś negocjacji" i chce zdobyć przewagę przed rozmowami z Ukrainą i Zachodem. Anna Maria Dyner (Polityka Insight) oceniła, że czwartkowy atak z użyciem nowej potężnej broni "miał wywołać efekt psychologiczny".

"To nowa głowica, która dopiero jest testowana". Cel użycia? Psychologiczny

"To nowa głowica, która dopiero jest testowana". Cel użycia? Psychologiczny

Źródło:
TVN24

- Cieszę się, że w PiS-ie mamy demokratyczny proces wyboru kandydata. Polega to na tym, że Jarosław Kaczyński po prostu taką decyzję podejmie - stwierdził w "Faktach po Faktach" Ryszard Petru. Wyraził nadzieję, że kandydatem PiS na prezydenta zostanie Przemysław Czarnek. - Znakomity kandydat - powiedział o byłym ministrze edukacji jego partyjny kolega Zbigniew Bogucki.

Poseł PiS o "znakomitym kandydacie". Petru: mam nadzieję, że Kaczyński go wybierze

Poseł PiS o "znakomitym kandydacie". Petru: mam nadzieję, że Kaczyński go wybierze

Źródło:
TVN24

Cały świat patrzy w tej sprawie na przykład Australii, bo wpływ mediów społecznościowych na rozwój młodego człowieka jest ewidentny, ale nadal pozostaje nie do końca zbadany. Australijski parlament będzie rozpatrywał pionierski projekt prawa, zabraniającego dzieciom poniżej 16. roku życia logowania się na portale społecznościowe. Za egzekwowanie zakazu odpowiedzialne będą same platformy społecznościowe, które będą musiały liczyć się z wysokimi karami, jeżeli nie wprowadzą właściwych procedur, utrudniających korzystanie z ich produktów małoletnim.

Australia decyduje w sprawie nowatorskiego prawa. "Bezpieczeństwo i zdrowie psychiczne młodych ludzi muszą być dla nas priorytetem"

Australia decyduje w sprawie nowatorskiego prawa. "Bezpieczeństwo i zdrowie psychiczne młodych ludzi muszą być dla nas priorytetem"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Międzynarodowy Trybunał Karny w Hadze wydał nakazy aresztowania premiera Izraela Benjamina Netanjahu i jego byłego ministra obrony Joawa Galanta. Trybunał chce ich sądzić między innymi za używanie głodu jako broni w walce z Hamasem. Izrael, po tym jak rozpoczął operację odwetową, zamknął Palestyńczyków w Strefie Gazy i utrudniał dostęp pomocy humanitarnej. Oddzielny nakaz aresztowania został wydany za przywódcą Hamasu Mohammedem Deifą. Ściganych za zbrodnie przeciwko ludzkości miało być w sumie trzech architektów zamachu z 7 pazdziernika, ale dwóch już nie żyje. Komunikat władz Izraela w odpowiedzi jest krótki: nakaz aresztowania to antysemityzm.

Nakaz aresztowania premiera Izraela. "Decyzja nie jest polityczna"

Nakaz aresztowania premiera Izraela. "Decyzja nie jest polityczna"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS