21.08.2017 | Przez 30 godzin wytrwale pomagał ofiarom nawałnicy. "Każdy żołnierz w takiej sytuacji zachowałby się tak samo"
Paweł Płuska | Fakty TVN
Dowódca Grupy Okrętów Rozpoznawczych Marynarki Wojennej dostaje wzruszający telefon. Dzwonią ludzie, którym po ostatniej nawałnicy jeden z jej marynarzy ratował życie. Pan Grzegorz Stach z żoną przez 30 godzin pomagał rannym sąsiadom, pokonując w ciemności połamane drzewa. - Powinien zostać odznaczony - mówią Ci, którym przyszedł ze skuteczną pomocą.
Autor: Paweł Płuska / Źródło: Fakty TVN
Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN