Najnowsze

Najnowsze

Tygrysy zdrowieją. Dostały nowe imiona, bezpiecznie odpoczywają w zoo

Tygrysy wracają do siebie, a pomagają im w tym proste rzeczy - sen, jedzenie, picie i ciepło. Prokuratura zajmuje się osobami odpowiedzialnymi za przewóz tych drapieżników. Tygrysy miały jechać do rosyjskiego zoo, które nazywa się Bajka. A ponieważ ich dokumenty są pełne bajek, to śledczy sprawdzają, czy właśnie odkryli przemyt.

Producent systemu Pegasus pozwany przez Facebooka

Facebook, właściciel WhatsAppa, pozwał producenta Pegasusa, izraelską firmę NSO. Facebook podejrzewa, że izraelska firma pomagała szpiegom włamywać się do telefonów użytkowników WhatsAppa na całym świecie. O systemie Pegasus mówiliśmy niedawno - taki system miało nabyć CBA. Służy on do inwigilacji.

Prognoza pogody na sobotę 2 listopada

Na zachodzie, północy i w centrum kraju pochmurno, okresami opady deszczu do 5-10 mm. Na południu i południowym-wschodzie Polski pogodnie. Temperatura maksymalna od 6 stopni Celsjusza na Suwalszczyźnie i 11 stopni Celsjusza w centrum kraju do 13 stopni Celsjusza na Ziemi Lubuskiej. Wiatr południowo-zachodni i południowy, słaby i umiarkowany, okresami dość silny, w porywach do 50-70 km/h, w górach halny do 80-100 km/h.

Minęły dwa lata, odkąd nie ma z nami Grzegorza Miecugowa

Grzegorza Miecugow zmarł 26 sierpnia 2017 roku, w wieku 61 lat. Z telewizją TVN był związany od jej początku. Był współtwórcą "Faktów" TVN, współtworzył stację TVN24. Prowadził programy takie jak "Szkło kontaktowe" czy "Inny punkt widzenia". Trudno uwierzyć, że minęły już dwa lata odkąd odszedł.

Pięć tysięcy funkcjonariuszy na drogach. Trwa akcja "Znicz"

Polacy odwiedzają groby swoich bliskich, zapalają znicze i modlą się za zmarłych, a to oznacza zmiany w organizacji ruchu. Kto wybiera podróż samochodem musi się liczyć z korkami i z utrudnieniami. Policjanci , jak co roku, czuwają w najbardziej newralgicznych punktach. W akcję "Znicz" zaangażowanych jest pięć tysięcy funkcjonariuszy.

Zaduma i refleksja na cmentarzach w dniu Wszystkich Świętych

Zaduma, refleksja i płonące znicze - znak pamięci o tych którzy odeszli. Wspominamy najbliższych, których nie ma już obok nas. Tłumnie odwiedzamy cmentarze 1 listopada, w dniu Wszystkich Świętych. Choć to jutrzejszy Dzień Zaduszny poświęcony jest wszystkim zmarłym. W tym roku listopadowe święta będą rozłożone na trzy dni.

"Najważniejszą rolę spełniły służby specjalne i wojska specjalne"

- Tutaj Amerykanie zdecydowali się na likwidację, na neutralizację obiektu - mówił w "Faktach o Świecie" TVN24 BiS profesor Bogusław Pacek, generał dywizji w stanie spoczynku, Uniwersytet Jagielloński. Skomentował w ten sposób opublikowane nagrania z misji, której celem był lider tak zwanego Państwa Islamskiego. - Natychmiastowe działanie z powietrza, praktycznie rzecz biorąc cały obiekt został zamieniony w perzynę, aż dziwne, że kilka osób uszło z życiem - zauważył.

"Sto lat temu byliśmy jednym z najbardziej idących do przodu społecznie krajów"

- Siedzimy tutaj w czasie kiedy mija sto lat od uzyskania przez kobiety praw wyborczych w Polsce. Te sto lat temu byliśmy jednym z najbardziej idących do przodu społecznie krajów - mówiła w "Faktach o Świecie" TVN24 BiS Katarzyna Pawlikowska, kobietolożka, badaczka zachowań społecznych i konsumenckich kobiet. Odniosła się w ten sposób do dyskusji na temat praw kobiet i kwestii skracania żeńskich końcówek. Pokreśliła, że przed wojną żeńskie końcówki nie budziły żadnych kontrowersji i nikt nie mówił, że to wygląda nieelegancko. - Kiedy pyta się nas kim jestem, to bardzo często jako pierwsza pada odpowiedź - jestem kobietą - dodała.

Tygrysy trafiły do zoo. "Możemy powiedzieć, udało nam się"

Walka o życie tygrysów to była walka z czasem, procedurami i bezradnością. Udało się uratować dziewięć drapieżników z dziesięciu. Ale są chude, odwodnione, skrzywdzone i upodlone. Siedem z nich dotarło do poznańskiego zoo, a dwa pozostałe do zoo w Człuchowie. Teraz zajmą się nimi lekarze weterynarii.

Obrońca Stefana W. wnosi o umieszczenie go w zakładzie psychiatrycznym

Jest opinia biegłych psychiatrów w sprawie mordercy prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. Opinia jest tajna, ale jawne jest to, jak reaguje na nią obrońca oskarżonego. - W związku z wnioskami tej opinii obrona uznała, że konieczna jest zmiana wykonywania środka zapobiegawczego na umieszczenie podejrzanego w szpitalu psychiatrycznym - powiedział Artur Kotulski, obrońca Stefana W. Podkreślił, że opinia biegłych zawiera "kategoryczny wniosek", jeśli chodzi o poczytalność Stefana W. To brzmi, jakby sprawa miała skończyć się nie więzieniem, a leczeniem.

Lekarz zawieszony. Kwestionował konieczność szczepień

Lekarz zawieszony na rok. Szczepienia według niego były szkodliwe, tak samo jak obowiązkowy kalendarz szczepień. Apelował, żeby z wirusem ospy się zaprzyjaźnić, a szczepionkę na żółtaczkę dawać tym, którzy ryzykują. Sąd lekarski powiedział "dość" i ukarał lekarza.

Raport Polskiego Alarmu Smogowego. Listę otwiera Pszczyna

Polski Alarm Smogowy opublikował raport oceny jakości powietrza za ostatni rok, a w nim na pierwszym miejscu Pszczyna. Jej mieszkańcy oddychali toksycznym powietrzem, aż przez jedną trzecią roku. Warto o tym pamiętać przed kolejnym sezonem na piece i kominki.

Prognoza pogody na piątek 1 listopada

W piątek wystąpi zachmurzenie małe i umiarkowane. Temperatura maksymalna od 7 stopni Celsjusza na Podlasiu do 12 stopni Celsjusza na Dolnym Śląsku. Wiatr słaby i umiarkowany, okresami silniejszy. Ciśnienie będzie spadać. W południe, w Warszawie 1008 hPa.

"Siedziały we własnych odchodach". Dyrektor zoo ze łzami w oczach opowiadała o tygrysach

Dziewięć z dziesięciu tygrysów przeżyło transport ciężarówką, która jechała z Włoch do Rosji. Nie dotarła na miejsce, bo zatrzymali ją białoruscy pogranicznicy. Siedem tygrysów trafiło do zoo w Poznaniu, a dwa do minizoo w Człuchowie. Dyrektor zoo w Poznaniu Ewa Zgrabczyńska za łzami w oczach opowiadała o ich stanie dziennikarzom. - Nie wiemy, jak długo potrwa leczenie. Jeden z tygrysów jest w stanie bardzo ciężkim i w jego oczach jest rozpacz - powiedziała. - Klatki były zbyt małe, zwierzęta nie były w stanie się przemieścić, siedziały we własnych odchodach - dodała.