- Wszyscy boją się, że jak będzie tak dobrze, to część wyborców zostanie w domu. Ale we Francji chyba tak nie będzie. To społeczeństwo, które na wybory zwykle chodzi - powiedział w "Faktach z Zagranicy" TVN24 BiS Piotr Gadzinowski, redaktor naczelny dziennika "Trybuna". - Mamy w Europie dwa podziały. Na stary: lewica, prawica, który coraz bardziej słabnie i nowy podział: elity i lud - zauważył z z kolei Cezary Michalski, publicysta "Newsweeka". - Pytanie, która logika wygra we Francji, to pytanie o wynik wyborów. Jeżeli ciągle będzie trzymała ta stara logika, że na quasi faszystkę się nie głosuje, to ona wystarczy Macronowi - dodał.