Najnowsze

Najnowsze

Dwukrotnie ranił policjanta nożem i uciekł. Zatrzymali go antyterroryści

Zatrzymano 21-latka który ranił policjanta w Tarnowie. Do zdarzenia doszło około 1 w nocy. Młody mężczyzna jadący rowerem zaczepiał kobietę wracającą z nocnej zmiany w pracy. Kobieta wezwała policję. Kiedy jeden z funkcjonariuszy próbował złapać mężczyznę, ten wyciągnął nóż i dwukrotnie ugodził nim policjanta. Później wsiadł na rower i uciekł. Policjant przeszedł operacje w tarnowskim szpitalu. Przebywa obecnie na oddziale chirurgii ogólnej. Po kilkunastu godzinach zatrzymano napastnika, który był już wcześniej znany policji. Odpowie za czynną napaść na funkcjonariusza.

Czeczeni uciekają przed torturami i prześladowaniami. Polska nie chce ich przyjąć

Zamknięte polskie drzwi dla uciekających przez czeczeńskim piekłem. Niektórzy pukali w nie już kilkadziesiąt razy, ale i tak zostali po białoruskiej stronie. W swojej ojczyźnie doświadczyli tortur i prześladowań, a jedyne o czym marzą, to status uchodźcy i normalne życie. Dlaczego Polska tak bardzo nie chce pomóc, skoro dwukrotnie Europejski Trybunał Praw Człowieka nakazał to wyrokiem?

Prognoza pogody na piątek 16 czerwca

W piątek pochmurno z przejaśnieniami i przelotne opady deszczu. We wschodniej części Polski także burze (5-20 mm opadu i porywy 60-80 km/h). Temperatura maksymalna od 18 stopni Celsjusza na Pomorzu Gdańskim do 26 stopni Celsjusza na Podkarpaciu. Wiatr słaby i umiarkowany, zachodni. W zachodniej części kraju porywy mogą przekraczać 60 km/h. Ciśnienie spada, w południe 996 hPa.

Lekarze nie dawali Nell szans, ale jej rodzice nie poddali się. Teraz prowadzą centrum terapeutyczne

Historia o nadziei i determinacji silniejszych, niż lekarskie diagnozy. Rodzice 13 lat temu usłyszeli wyrok. Nell urodziła się z porażeniem mózgowym. Nikt nie dawał szans, że będzie chodzić, ani że kiedykolwiek się usamodzielni. Mimo to, nie poddali się. Na własną rękę zaczęli szukać nowych metod terapii. Dziś dziewczynka chodzi, uczy się w klasie integracyjnej, wykonuje coraz więcej czynności, a małżeństwo Hawryluków dzieli się swoimi doświadczeniami z innymi rodzicami. Prowadzą w Warszawie centrum terapeutyczne, do którego przyjeżdżają pacjenci z całej Europy.

Dostosowane mieszkania, darmowe taksówki i inne udogodnienia. Poznań chce pomóc seniorom

Poznań frontem do seniorów. Urzędnicy proponują szereg ułatwień dla osób starszych, tak, by żyło im się lepiej i wygodniej. Specjalnie dostosowane mieszkania, komunikacyjne ułatwienia, w tym między innymi darmowe przejazdy taksówkami do lekarza i w sprawach urzędowych. To tylko niektóre z elementów całego pakietu wsparcia dla starszych osób. Według Światowej Organizacji Zdrowia, Poznań jest drugim po Gdyni najbardziej przyjaznym seniorom miastem w Polsce.

Kampania Dopal Dopalaczom. "Jeśli spróbujesz, możesz umrzeć".

"Jeśli spróbujesz, możesz umrzeć". Trudno o bardziej prosty przekaz. W ustach popularnych raperów brzmi nie jak wskazówka, a wręcz jak nakaz. "Dopal Dopalaczom" to teledysk, który ma być najnowszą bronią przeciwko tego typu środkom odurzającym. W ostatnim czasie nie ma tygodnia, by nie pojawiały się doniesienia o kolejnych zatruciach i coraz młodszych poszukiwaczach zabójczego odlotu. - Uzależniają się ci, którzy mają szczęście, ponieważ ci, co mają pecha, po pierwszym razie lądują w piachu - mówi Robert Rutkowski, terapeuta uzależnień.

Kwaśniewski: spodziewam się obstrukcji UE w sprawie środków przyznanych Polsce

- Nie spodziewam się, że Unia podejmie radykalne i szybkie decyzje wobec krajów, które nie chcą wykonać postanowień wspólnych - powiedział w "Faktach z Zagranicy TVN24 BiS były prezydent Aleksander Kwaśniewski, komentując decyzję Komisji Europejskiej o wszczęciu procedury wobec Polski, Węgier i Czech za niewywiązanie się z przyjęcia zatwierdzonych kwot uchodźców. - Spodziewam się obstrukcji ze strony Unii Europejskiej, gdy chodzi o wydawanie środków, które już są przyznane Polsce w ramach budżetu - powiedział i dodał, że polegać to będzie na skrupulatnym sprawdzaniu i kontrolowaniu dokumentów w sprawie funduszy już przyznanych. Taki "włoski strajk" ma zdaniem Kwaśniewskiego nieść za sobą także obniżenie pozycji negocjacyjnej Polski, a także coraz gorszą opinię o naszym kraju we Wspólnocie.

Proces w sprawie niezaszczepienia dziecka. Radziwiłł: ci, którzy to robią, narażają inne dzieci

Szczepić dzieci czy nie? To już nie będzie dylemat rodziców i lekarzy. Sprawę rozstrzygnie sąd. Czteromiesięczna Wanda nie dostała po urodzeniu szczepionki przeciwko gruźlicy i żółtaczce, bo nie zgodzili się rodzice. W sądzie wspierali ich przedstawiciele ruchów antyszczepionkowych. - Ci, którzy podejmują decyzję o niezaszczepieniu swego dziecka nie tylko narażają na niebezpieczeństwo swoje dziecko, ale także inne dzieci. To jest wielka odpowiedzialność - podkreśla z kolei minister zdrowia Konstanty Radziwiłł

Prognoza pogody na czwartek 15 czerwca

W czwartek w całym kraju pogodnie. Jedynie na wschód od linii Wisły możliwe słabe opady deszczu. Temperatura maksymalna w trakcie dnia od 21 stopni Celsjusza na Suwalszczyźnie do 26 stopni Celsjusza na Dolnym Śląsku i Ziemi Lubuskiej. Wiatr słaby i umiarkowany, zachodni i północno-zachodni.

Spędzili noc protestując w Puszczy Białowieskiej. Obudziła ich policja

Głosy ptaków, a nie ryk pił spalinowych, powinny być słyszane rano w Puszczy Białowieskiej - mówią ekolodzy, którzy kolejny dzień blokują ciężki sprzęt do wycinki drzew. Aktywiści spędzili noc w namiotach rozstawionych miedzy maszynami, by powstrzymać niszczenie cennych przyrodniczo fragmentów ostatniego naturalnego lasu nizinnego Europy.

Policjanci widzieli nagranie w sprawie Stachowiaka dwa tygodnie po jego śmierci

Policjanci widzieli nagrania z komisariatu we Wrocławiu dwa tygodnie po śmierci Igora Stachowiaka. Tak wynika z odpowiedzi, jaką dostał od policji Rzecznik Praw Obywatelskich. Jeszcze w maju Komendant Główny Policji zaprzeczał, że policja miała dostęp do filmu. Mówił, że nagranie zobaczył po raz pierwszy w telewizji.

Reporterka "Faktów" karmiła małe lwiątko

Reporterka "Faktów", Marzanna Zielińska, miała okazję karmić lwiątko, które przeżyło incydent w zoo w Borysewie (woj. Łódzkie). W niedzielę w Zoo Safari jedna z lwic zaczęła rodzić na wybiegu. Na świat przyszły, na oczach zwiedzających, trzy małe lwiątka. Radość szybko została zastąpiona przerażeniem bo małe kocięta zostały odebrane matce przez trzy inne lwy, które były na wybiegu - samca i dwie samice. Pracownicy ogrodu starali się uratować lwiątka, ale przeżyło tylko jedno, które otrzymało imię "Lucky".

Zalewski: decyzja KE "niewątpliwie zaskoczyła rząd". Kawęcki: to konsekwencja załamania systemu

- Byłem przekonany, że tak będzie, bo zadaniem Komisji Europejskiej jest stanie na straży prawa - powiedział w "Faktach z Zagranicy" TVN24 BiS były eurodeputowany PO, Paweł Zalewski, komentując wszczęcie procedury KE wobec państw, które nie chcą wypełnić swoich zobowiązań wobec uchodźców. Zdaniem Zalewskiego ta decyzja "niewątpliwie zaskoczyła rząd". - A tak naprawdę wystarczyło zachować się jak Austria - dodał i stwierdził, że "tu chodzi o zdolność do rozmowy polskiego rządu na temat znalezienia wspólnego rozwiązania wspólnego problemu, bo jesteśmy w UE i jesteśmy w Schengen". - Wydaje mi się, że to postępowanie komisji wobec tych 3 państw to po prostu konsekwencja załamania się tego systemu - stwierdził natomiast Krzysztof Kawęcki z Prawicy RP. - Jest on po prostu systemem, który jest zupełnie sprzeczny ze wszystkimi traktatami, a przede wszystkim z polityką suwerennego państwa - ocenił Krzysztof Kawęcki. Nie zgodził się z nim Zalewski, który stwierdził, że system relokacji był dobrowolny i zaakceptowany przez poprzedni rząd PO-PSL. Polityk Prawicy RP odpowiedział, że ta decyzja gabinetu Ewy Kopacz była błędem.

"Zamyka się drzwi, które zawsze powinny być otwarte"

- Kończą się ustalenia, które są wynikiem negocjacji i trzeba je realizować - powiedział w "Faktach z Zagranicy" TVN24 BiS były premier Leszek Miller, komentując wszczęcie procedury KE wobec państw, które nie chcą wypełnić swoich zobowiązań wobec uchodźców. Były premier zaznaczył jednak, że realizując zobowiązania poprzedniego rządu PO-PSL rząd PiS powinien "odnieść się do obecnego stanu rzeczy". - Kościół zdeklarował się w tej sprawie. Jeżeli mówimy o liczbach, wystarczy 50 osób, żeby Polska nie była poddana żadnej presji - dodał były premier, przypominając, że tak było w przypadku Austrii, która dzięki takiemu działaniu "spadła z czarnej listy". Miller brak dialogu polskiego rządu KE ocenia jako wybór "najgorszy z możliwych", bo "zamyka się drzwi, które zawsze powinny być otwarte". - Będą konsekwencje polityczne - ocenił były premier i dodał, że "to się może ujawnić, gdy będzie realizowana następna perspektywa finansowa". - KE ma tępy miecz i wszyscy o tym wiedzą, ale ma też jakieś lancety, które może użyć - ocenił i dodał, że "byłoby zdecydowanie lepiej, gdyby Polska wystąpiła z jakąś ofertą, nawet z obostrzeniami". Miller odniósł się także do zaplanowanej na 6 lipca wizyty Donalda Trumpa w Polsce. - Nic takiego istotnego nie powie. To nie wizyta przygotowana pod kątem głębokiej treści. To jest wizyta natury wizerunkowej - uważa były premier.