"Nas przyzwyczajono, że będziemy pod pręgierzem krytyki przez całe życie". Wywiad z Jerzym Stuhrem

"Nas przyzwyczajono, że będziemy pod pręgierzem krytyki przez całe życie". Wywiad z Jerzym Stuhrem
"Nas przyzwyczajono, że będziemy pod pręgierzem krytyki przez całe życie". Wywiad z Jerzym Stuhrem
Mateusz Kudła | Fakty po południu
"Nas przyzwyczajono, że będziemy pod pręgierzem krytyki przez całe życie". Wywiad z Jerzym StuhremMateusz Kudła | Fakty po południu

Jest jednym z najwybitniejszych polskich aktorów teatralnych i filmowych. Uznanie i sympatię widzów zdobył rolami w "Wodzireju", "Seksmisji", "Kilerze" czy "Pogodzie na jutro". Wkrótce odbierze Polską Nagrodę Filmową - Orła - za osiągnięcia życia. Z Jerzym Stuhrem o aktorstwie, dzieciństwie i o tym, co odegrało w jego życiu największą rolę, rozmawiał reporter TVN24 Mateusz Kudła.

Jerzy Stuhr w rozmowie z Mateuszem Kudłą wspominał, jak jego rodzice powoli godzili się z tym, że chce zostać aktorem. - Była tylko jedna prośba mojego ojca: proszę najpierw skończyć studia uniwersyteckie, potem zawodowe - przyznał.

Bardziej wyrozumiały dla aktora był jego dziadek. - Miał to dziwne poczucie humoru, takie trochę z Kafki, że oswajało się z rzeczami najbardziej ekstremalnymi, jak śmierć - wspominał.

"Ról się nie wybiera"

- Popularność przyszła do mnie bardzo szybko poprzez właśnie telewizję, ale nie była przeze mnie, przez kolegów, za bardzo ceniona. Od początku, pamiętam, to była kłopotliwa rzecz - stwierdził.

Aktor wspominał też o swoich występach w kabarecie. - Moja twarz reprezentowała to, czego nie za bardzo chciałem. Chciałem grać dramatyczne role, występować w dużym repertuarze. A tu nagle wchodzę na scenę, a na widowni szmerek, że "oho, będą wesołe rzeczy, bo wszedł ten pan od wesołych rzeczy" - mówił.

Jerzy Stuhr wspomniał też swoje spotkanie z św. Janem Pawłem II w Watykanie. Jak mówił, papież powiedział mu, że pamięta go z jego roli w "Dziadach". - Mówię: "Ojcze Święty, ale ja tam Belzebuba grałem". A on tak się patrzy, oczy mu się śmieją, choć twarz ma ściągniętą bólem, mówi: "proszę pana, ról się nie wybiera" i pokazuje na siebie - opowiadał Stuhr.

Słabsze pokolenie

Aktor zaznaczył, że w młodości na początku nie interesował się polityką. - Byłem przyzwyczajony, że tego systemu się nie zmieni, że trzeba się w nim jakoś mieścić - mówił.

To, co go zmieniło, to wydarzenia Marca'68. - Nagle, w trzy dni to się zmieniło. Jak to szybko się dorasta! - zauważył. - Młodzi ludzie dojrzewają szalenie szybko, jeśli chodzi o emocje związane z polityką - ocenił. Zaznaczył, że wydarzenia Marca to coś, co "potem wpłynęło na jego wybory artystyczne".

Czy współcześni aktorzy mają charyzmę? - Nie - odpowiedział zdecydowanie. - Sami artyści trochę zmienili front. Wymuszono też na nich, żeby oni oscylowali między byciem celebrytą a sztuką - ocenił.

Zdaniem aktora, współcześnie "więcej czasu poświęca się promocji filmu niż na sam film". W jego opinii, dzisiejsi studenci są słabsi, jeśli chodzi o znoszenie krytyki. - Nas przyzwyczajono, że będziemy pod pręgierzem krytyki przez całe życie - zauważył. - Dlatego łatwiej znoszę "hejty" niż młodsze pokolenie - stwierdził.

Choroba wyzwala energię

Jerzy Stuhr stwierdził, że największym przeciwnikiem dla niego były choroby. Jak jednak podkreślił, "choroba uczy, że mamy jeszcze wiele sił, które musimy na 100 procent uruchomić".

- Zawsze tak mówię do ludzi chorych: proszę poszukać w sobie tej energii. Bo ona na pewno jest. Trudno znaleźć te siły, ale już się je znajdzie, to dopiero wtedy wiesz, że to już jest prawdziwe zwycięstwo - powiedział.

Autor: Mateusz Kudła / Źródło: Fakty po południu TVN24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Niemal jednogłośnie Sejm odwołał dwie członkinie Państwowej Komisji do spraw pedofilii. Domagała się tego przewodnicząca komisji. Zarzuty przedstawiono na wyjątkowym, bo utajnionym posiedzeniu Sejmu. Dotyczą mobbingu i niegospodarności. Posłowie uznali je za poważne.

Dwie członkinie komisji ds. pedofilii odwołane. "Były tam informacje, które były po prostu przerażające"

Dwie członkinie komisji ds. pedofilii odwołane. "Były tam informacje, które były po prostu przerażające"

Źródło:
Fakty TVN

W wiosce olimpijskiej są tysiące sportowców z całego świata. Wszystkich trzeba przenocować, nakarmić i zapewnić im dobre warunki do wypoczynku i treningu. Uwagę zwracają łóżka. Są tekturowe.

Tak wyglądają pokoje w wiosce olimpijskiej. Łóżka z tektury

Tak wyglądają pokoje w wiosce olimpijskiej. Łóżka z tektury

Źródło:
Fakty TVN

Komisja śledcza w sprawie tzw. wyborów kopertowych zaczęła przesłuchiwać świadków w styczniu. Jako pierwszy zeznawał Jarosław Gowin, który zeznał, że wybory kopertowe wymyślił Adam Bielan, a Jarosław Kaczyński naciskał, żeby się na nie zgodził. Od tamtego czasu na posiedzeniach padło wiele oskarżeń i wiele słów.

The best of komisji śledczej ws. wyborów kopertowych. "Panie pośle, zabawa w pomidora była naprawdę urocza"

The best of komisji śledczej ws. wyborów kopertowych. "Panie pośle, zabawa w pomidora była naprawdę urocza"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Ponad 7 tysięcy kierujących po alkoholu - to bilans policyjnych kontroli tylko w lipcu. Kierujących pod wpływem nie odstrasza nawet możliwość konfiskaty samochodu. We wtorek rząd miał zająć się ewentualnymi zmianami w przepisach dotyczących odbierania pojazdów pijanym kierującym, ale dyskusję odroczono co najmniej do końca wakacji. Premier zlecił przygotowanie raportu na temat skutków obowiązujących przepisów.

Plaga pijanych kierowców. Nie odstrasza ich nawet groźba konfiskaty samochodu

Plaga pijanych kierowców. Nie odstrasza ich nawet groźba konfiskaty samochodu

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Jeśli nie przekonamy naszych kolegów z PSL do tego, żeby choćby wstrzymali się od głosowania albo nie wzięli w nim udziału, to wyniki będą się powtarzać - oceniła wiceministra edukacji Joanna Mucha (Polska 2050-Trzecia Droga). Odniosła się do projektu nowelizacji Kodeksu karnego dotyczącego dekryminalizacji aborcji, który ponownie znalazł się w Sejmie. Poseł KO Marcin Bosacki powiedział, że jest "nieco bardziej optymistyczny".

"Mam nadzieję, że znajdzie się w PSL większa grupa, która zagłosuje z nami, a nie z opozycją"

"Mam nadzieję, że znajdzie się w PSL większa grupa, która zagłosuje z nami, a nie z opozycją"

Źródło:
TVN24

Prezydent Andrzej Duda nie wypełnia swojej konstytucyjnej roli - mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski. Jak powiedział, głowa państwa nie podaje podstawy prawnej dla odmowy podpisywania odwołań i nominacji ambasadorskich. Mówiąc o Marku Magierowskim, który chce miliona złotych od MSZ-tu, Sikorski stwierdził, że "liczył na jego profesjonalizm". - Wybrał inną drogę. Szkoda - dodał.

Sikorski: nie mogę prowadzić polityki kadrowej MSZ na podstawie PiS-owskich urojeń

Sikorski: nie mogę prowadzić polityki kadrowej MSZ na podstawie PiS-owskich urojeń

Źródło:
TVN24

Hubert Kijek rozmawiał z Allanem Lichtmanem, wybitnym amerykańskim politologiem i historykiem, który od 1984 roku trafnie przewiduje, kto wygra wybory prezydenckie w Stanach Zjednoczonych. Robi to na podstawie opracowanej przez siebie metody "trzynastu kluczy". Specjalista uważa, że demokraci mają dużą szansę na zwycięstwo, ale ostateczną prognozę wyniku wyborów prezydenckich prawdopodobnie poda w sierpniu, po konwencji demokratów.

Kto będzie kolejnym prezydentem USA? Allan Lichtman od 40 lat trafnie przewiduje wyniki wyborów

Kto będzie kolejnym prezydentem USA? Allan Lichtman od 40 lat trafnie przewiduje wyniki wyborów

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

W statystykach widać, jak ważna jest turystyka dla gospodarek krajów Morza Śródziemnego, ale to tylko jedna strona medalu. Gigantyczny ruch turystyczny podniósł ceny najmu, a to z kolei w wielu miejscowościach doprowadziło do kryzysu mieszkaniowego.

Turystyka w rejonie Morza Śródziemnego przyczynia się do kryzysu mieszkaniowego

Turystyka w rejonie Morza Śródziemnego przyczynia się do kryzysu mieszkaniowego

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS