Najnowsze

Najnowsze

Baranowska o uwięzionych himalaistach: nadzieję trzeba mieć do końca

- Wszystkie ośmiotysięczniki zimą są dużo trudniejsze - powiedziała Kinga Baranowska, himalaistka w "Faktach z Zagranicy" TVN24 BiS. Odniosła się do akcji ratunkowej w związku z problemami, które na wysokości około 7400 metrów mają Tomasz Mackiewicz i Francuzka Elisabeth Revol. - Mamy bardzo mało informacji na temat tej wyprawy. Przypuszczamy, że doszli do jakiegoś momentu i musiał nastąpić odwrót, pewnie z powodu pogarszającego się samopoczucia Tomka - powiedziała Baranowska. - My do końca nie wiemy, czy oni mają jakieś wyposażenie, czy jedli i pili - powiedziała himalaistka. Odniosła się także do prawdopodobnej decyzji Francuzki o powrocie. - Musiała jakąś decyzje podjąć we własnym sumieniu, że albo rusza po pomoc, albo że jest w takim momencie, że sama za chwile będzie jej potrzebować, albo zdecydowała, że z jakiegoś powodu, że tak będzie lepiej. Trudno spekulować, bo nie wiem w jaki oni są stanie zdrowotnym - powiedziała i dodała, że "nadzieję trzeba mieć do końca".

Prognoza pogody na sobotę 27 stycznia

W sobotę na Pomorzu rozpogodzenia. Poza tym zachmurzenie duże i miejscami słabe opady deszczu oraz mżawka od 1 do 3 milimetrów, na Suwalszczyźnie deszczu ze śniegiem. Temperatura maksymalna od 2 stopni Celsjusza na Suwalszczyźnie, 4 stopni Celsjusza w centrum kraju do 7 stopni Celsjusza na zachodzie. Wiatr zachodni, słaby i umiarkowany, na północy okresami dość silny.

Sąd Apelacyjny zaostrzył wyrok w sprawie katastrofy kolejowej pod Szczekocinami

Sad Apelacyjny w Katowicach zaostrzył kary dla dyżurnych ruchu, oskarżonych o nieumyślne spowodowanie katastrofy pod Szczekocinami. 6 lat więzienia dla Andrzeja N. 3 i pół roku pozbawienia wolności dla Jolanty S. Oboje popełnili rażące błędy, które doprowadziły do tego, że dwa rozpędzone pociągi znalazły się na tym samym torze. Ponad 5 lat temu w wyniku czołowego zderzenia 16 osób zginęło, a ponad 150 zostało rannych. Sąd pierwszej instancji nie miał wątpliwości co do winy oskarżonych, ale wymierzył niższe kary niż chciała prokuratura.

Bezdomny oszczędności oddaje dzieciom po przejściach. "Tak należało zrobić"

Niezwykły darczyńca, który wprawił w osłupienie łódzką fundację. Bezdomny przekazał 1000 zł na Fundację "Słonie na Balkonie", która pomaga dzieciom po traumatycznych przeżyciach. Pan Piotr od lat mieszka w schronisku dla bezdomnych, a pieniądze odkładał z renty. Jak twierdzi nie zrobił nic niezwykłego, po prostu chciał pomóc.

Debata nad zmianami w regulaminie Sejmu

Wyższe kary i mniej możliwości zadawania pytań. Posłowie debatują nad zmianami w regulaminie Sejmu, które dają większe uprawnienia marszałkowi. Na jego wniosek prezydium Sejmu będzie mogło obciąć posłowi nawet trzy miesięczne pensje. Głosowanie w tej sprawie prawdopodobnie już w piątek.

"PiS ma rację, że sędziowie to nadzwyczajna kasta"

- Ludzie z zagranicy tego nie rozumieją. 30 lat temu zmieniano system i o co chodzi, że walczy się z komuną w sądach dopiero teraz - mówił w "Faktach Zagranicy" TVN24 BiS Jan Truszczyński, główny negocjator wejścia Polski do UE. Przekonywał, że dziennikarze i politycy na Zachodzie są dobrze poinformowani o sytuacji w Polsce. O sytuacji polskich sędziów dobrze są też poinformowani sędziowie w innych krajach europejskich, zdaniem drugiego gościa programu, politologa prof. Klausa Bachmanna. - PiS ma racje, że sędziowie to nadzwyczajna kasta. Kasta, która jest powiązana z podobnymi kastami w innych krajach - mówił. - Oni mają koneksje wszędzie. To wątek, gdzie PiS ma rację, ale tego nie kompletnie nie uwzględnił w swojej polityce - dodał.

Klonowanie człowieka w zasięgu ręki? "Za duże koszty pod wszelkimi względami"

- Po to, by uzyskać te dwie małpki, potrzebne było około 300 komórek jajowych i około 60 ciężarnych małp. Urodziły się cztery małpki, dwie z tych komórek zarodkowych, czyli te, wokół których jest szum - podkreśliła w "Faktach z Zagranicy" TVN24 BiS prof. dr hab. Ewa Bartnik z Instytutu Genetyki i Biotechnologii UW. - Jakby ktoś myślał, żeby coś takiego robić z człowiekiem, to by musiał być sadystą albo wariatem. Są za duże koszty pod wszelkimi względami - dodała.

Joachim Brudziński w Sejmie: zero tolerancji dla propagowania ustrojów totalitarnych

- Zero tolerancji dla jakichkolwiek przejawów propagowania i afirmowania zbrodniczych ustrojów totalitarnych - przekonywał w Sejmie szef MSWiA Joachim Brudziński. Według niego nagrane przez "Superwizjer" TVN działania polskich neonazistów stanowią problem wizerunkowy. A zarzuty, że rząd nic z tym nie robi, są - jak powiedział - "aberracyjnie absurdalne".

Prognoza pogody na piątek 26 stycznia

W piątek na północy i zachodzie Polski opady deszczu. Na pozostałym obszarze kraju pogodnie. Temperatura maksymalna w dzień od 3 stopni Celsjusza na Suwalszczyźnie do 9 stopni Celsjusza na Dolnym Śląsku. Wiatr słaby i umiarkowany, południowy.

Nowy minister zdrowia przed sejmową Komisją Zdrowia

Minister zdrowia Łukasz Szumowski prezentuje swoją wizję zmian w ochronie zdrowia i swoje recepty na największe bolączki. O sporze z rezydentami mówił niewiele. Wiadomo, że 1 lutego planowana jest kolejna runda negocjacji.

"Pewne kraje mogą nie być zainteresowane tym, by wzrosła rola Komisji Europejskiej"

- Unia Europejska stoi w obliczu wielu elementów niepewności - ocenił w "Faktach z Zagranicy" TVN24 BiS prezes Fundacji Batorego Aleksander Smolar. Jego zdaniem niepewne jest to, czy Komisji Europejskiej udałoby się tak zmienić unijne prawo, by uzależnić wypłatę środków unijnych od przestrzegania zasady praworządności. Na to musiałyby się zgodzić kraje członkowskie, a w Niemczech wciąż nie ma nowego rządu po wyborach. - Pewne kraje mogą nie być zainteresowane tym, by wzrosła rola KE, nie tylko Polska - zaznaczył.

Kozyra o końcu kariery Eltona Johna: to tylko chwyt marketingowy

- Okazało się, że Elton John skończy karierę za 3 lata. 300 koncertów przed nim. To jego partner wymyślił mu ten PR - ocenił w "Faktach z Zagranicy" TVN24 BiS dziennikarz Robert Kozyra. - To chwyt marketingowy - dodał. W jego opinii, jeśli ludzie usłyszą, że to ostatni koncert artysty, to chętniej zapłacą za bilety. - To nie jest spójne, gdy mówi, że "rodzina jest priorytetem", a jednocześnie zapowiada taką trasę - podkreślił Kozyra.

Polscy neonaziści to "margines marginesu" czy poważny problem?

Senatora PiS dziwi wrażliwość na "margines marginesu", ale jako profesor historii dobrze wie, czym w Europie taki margines się skończył. Od kilku lat słyszymy, że "Sieg heil!" to zwykłe pozdrowienie, a swastyka to "symbol szczęścia", że "Europa ma być biała", a "uchodźcy roznoszą pasożyty". Jeżeli jest więc zgoda na taki margines, to kolejnym krokiem może być zgoda na przemoc.