Uwięziony w Rosji ukraiński reżyser filmowy Ołeh Sencow, będąc na skraju życia i śmierci, przerwał protestacyjną głodówkę. Rosjanie go aresztowali, gdy zajęli Krym. Zarzucili mu terroryzm i wywieźli na koło podbiegunowe. Jego śladami pojechała reporterka "Faktów" TVN.
Tam, gdzie koczownicze ludy żyją w namiotach, gdzie dziewięć miesięcy w roku leży śnieg, gdzie temperatura spada do minus 40 stopni Celsjusza - tam Rosja trzyma swojego najsłynniejszego więźnia politycznego.
- O tym, że dostanie dwadzieścia lat, powiedzieli mu na samym początku, kiedy na przesłuchaniu nie złamali go biciem - mówi Natalia Kaplan, siostra Ołeha Sencowa. - Nie ma żadnych dowodów. Sprawa została sfabrykowana - twierdzi Zoja Swietowa, obrończyni praw człowieka obserwująca sprawę Sencowa.
Nie da się podejść
Samolotem z przesiadkami, samochodem przez tundrę i promem przez szóstą najdłuższą rzekę świata wybraliśmy się na koło podbiegunowe zobaczyć, gdzie jest Ołeh Sencow.
IK-8, kolonia karna zwana "białym niedźwiedziem" - to w niej jest osadzony Ołeh Sencow. Nie wolno nawet podejść do niej blisko, bo grozi to aresztowaniem. IK-8 jest ośrodkiem o zaostrzonym rygorze dla 600 osadzonych, którzy popełnili ciężkie albo bardzo ciężkie przestępstwa. To zabójcy i gwałciciele, w tym domniemany morderca Borysa Niemcowa.
Osadzeni w IK-8 mogą liczyć tylko na jedną wizytę i jedną paczkę w ciągu trzech miesięcy. W kolonii karnej są bardzo ciężkie warunki i surowi strażnicy.
- Bili go, zdjęli mu spodnie i zagrozili, że zgwałcą milicyjną pałką. Kiedy złożyliśmy zawiadomienie o torturach, oświadczyli, że Ołeh ma ślady na ciele, bo jest sadomasochistą - mówi Dmitrij Dinze, adwokat Ołeha Sencowa.
"Na miejscu Ołeha mógł się znaleźć każdy"
Sencow cztery lata temu był po prostu ukraińskim reżyserem z Krymu na początku filmowej kariery. Gdy Rosjanie zajęli Krym, jego życie zmieniło się na zawsze. Ukraińskim żołnierzom w bazach na Krymie dowoził jedzenie, Rosjanie skazali go za terroryzm. - Tchórzostwo to największy, najstraszliwszy grzech na świecie - mówił już w areszcie Sencow.
- Dwa tygodnie przed aresztowaniem Ołeha na Krymie pojawił się pododdział FSB do walki z terroryzmem. Rosyjska propaganda, żeby uzasadnić aneksję ukraińskiego Krymu, potrzebowała znaleźć terrorystów. Na miejscu Ołeha mógł się znaleźć każdy - wspomina Natalia Kaplan.
- To, co mu zarzucano, było jakimś kompletnym wymysłem, a sam proces był stalinowską szopką - komentuje reżyserka Agnieszka Holland.
Koniec głodówki
Za uwolnieniem Olega Sencowa opowiedział się cały świat filmowy. On sam, w kolonii na dalekiej północy, w imieniu ponad siedemdziesięciu ukraińskich więźniów politycznych, rozpoczął głodówkę. Najdłuższą w historii współczesnej Rosji.
Po 145 dniach, chudszy o 20 kilogramów, i z poważnie uszkodzonymi organami wewnętrznymi, Oleg Sencow zakończył głodówkę. Zmuszony. Bo administracja kolonii karnej zaplanowała mu przymusowe karmienie. - Rura w nos lub przełyk, ręce i nogi przywiązane do łóżka. To tortura - opisuje Zoja Swietowa.
W liście, który przekazał jego adwokat, przeprosił wszystkich, których zawiódł. - Ołeh napisał do mnie ostatnio, żeby nie pisać mu, że wolność jest blisko. Stracił już nadzieję - mówi Natalia Kaplan.
Reportaż Katarzyny Górniak o sprawie ukraińskiego reżysera w programie "Czarno na białym" we wtorek o 20:20 w TVN24.
Autor: Katarzyna Górniak / Źródło: Fakty TVN
Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN