Z rządowego dokumentu, do którego dotarł "Dziennik Gazeta Prawna", wynika, że w Polsce nie ma dziś ani jednej placówki, która spełniałaby kryteria przyjętych standardów opieki okołoporodowej. 75 procent porodówek ma braki kadrowe, a w 70 procentach brakuje sprzętu. Dodatkowo w ponad połowie placówek pacjentkom nie gwarantuje się prawa do intymności w czasie porodu i po nim.