Pigułka „dzień po” znów tylko na receptę? Minister zdrowia potwierdza

Wszystko wskazuje na to, że wkrótce dostęp do tak zwanej tabletki „dzień po” będzie znacznie utrudniony. Dziennikarze TOK FM dotarli do projektu nowelizacji ustawy, który mówi o wycofaniu jej ze sprzedaży bez recepty. Informację tę potwierdza minister zdrowia Konstanty Radziwiłł, którego zdaniem „doszło do jakiejś nieprawidłowości”, kiedy pozwolono na sprzedaż tabletek bez recepty, a teraz trzeba „przywrócić porządek”.

Łódź ogłasza sukces w sprawie sześciolatków. Wystarczy miejsc dla trzylatków?

Miasto nakłaniało, przekonywało i zachęcało rodziców sześciolatków na wszelkie sposoby, by posłali swoje dzieci do szkół, a nie do przedszkoli, i najprawdopodobniej kampania odniosła sukces. Widmo braku miejsc dla trzylatków w przedszkolach w Łodzi się oddala. Miasta, które nie zachęcały tak intensywnie, na wszelki wypadek otwierają dodatkowe oddziały w przedszkolach. W gminach trwa rekrutacja do szkół i przedszkoli, a część rodziców dalej nie wie, gdzie posłać swoje dzieci.

Andrzej Wajda kończy 90 lat. W wywiadzie zdradza m.in. dlaczego ufundował muzeum poświęcone sztuce japońskiej

Nie sposób wymienić wszystkie filmy, które nakręcił, bo jest ich ponad pięćdziesiąt, a wśród nich obrazy tak ważne jak „Popiół i diament”, „Człowiek z marmuru”, „Popioły”, „Wesele” czy „Ziemia Obiecana”. Andrzej Wajda w niedzielę kończy 90 lat. Reporter Mateusz Kudła rozmawiał z reżyserem w Muzeum „Manggha” w Krakowie. Muzeum, które jest owocem fascynacji Wajdy sztuką japońską, i które zostało przez niego ufundowane za jedną z wielu otrzymanych przez niego nagród.

Częstochowa: coraz dłuższa lista miejsc zagrożonych przez bobry. Nie lada kłopot

Pozalewane piwnice, drzewa grożące tym, że runą na przejeżdżające samochody – tak coraz częściej wyglądają przedmieścia Częstochowy. Wszystko przez bobry i budowane przez nie tamy. – Są to miłe, ładne zwierzątka, natomiast (…) stwarzają bardzo konkretne zagrożenia – mówi wójt gminy Kłomnice w powiecie częstochowskim. Sprawa wygląda tym gorzej, że właśnie przyszły roztopy.

Porozrzucane ludzkie szczątki w byłym niemieckim nazistowskim obozie koncentracyjnym w Płaszowie. Przez remont gazociągu

Inspekcja gazociągu przed Światowymi Dniami Młodzieży zamieniła się w grzebanie w grobach. Na terenie byłego obozu koncentracyjnego w Płaszowie pojawił się ciężki sprzęt. Robiąc przekop tuż obok Szarego Domu – karceru i katowni SS w byłym nazistowskim obozie koncentracyjnym – robotnicy wygrzebali z ziemi kości oraz fragmenty nagrobków na terenie żydowskiego cmentarza. Gdy dowiedział się o tym przewodniczący żydowskiej gminy wyznaniowej, natychmiast powiadomił policję. Rozkopany żydowski cmentarz pojawił się w kręgu zainteresowań prokuratury.

Radom: ostatni lot pasażerskiego samolotu. Lotnisko jednak będzie… rozbudowane

Kolejne twarde lądowanie na radomskim lotnisku. W poniedziałek odleciał z niego ostatni pasażerski samolot, bo jedyny przewoźnik właśnie wycofał połączenie. Z infrastruktury za miliony korzystają tylko prywatne samoloty, bo pasażerów brak. Po pustym terminalu przechadza się tylko obsługa. Mimo ciemnych chmur, władze zapowiadają spektakularną… rozbudowę.

Kraków: studenci skonstruowali pojazd, który może zrewolucjonizować motoryzację. Ich auto samo jeździ, a człowiek jest tylko pasażerem

Ma być inteligentny, samodzielny i prowadzić się... lepiej niż człowiek. Naukowcy Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie konstruują „samojazd”, czyli autonomiczny samochód, który rozpoznaje przeszkody i znaki drogowe. Ich plan zakłada, że pojazd za kilka miesięcy będzie mógł przewozić studentów po kampusie Akademii. W tym technologicznym wyścigu studenci z Krakowa konkurują z międzynarodowymi koncernami motoryzacyjnymi.

Chorzów: nastolatkowie chcieli się odurzyć odświeżaczem, spowodowali eksplozję

Bombowy „odjazd” z odświeżaczem powietrza. Młodzi ludzie w wieku od 16 do 18 zamknęli się w niewielkim pomieszczeniu w jednym z nieczynnych lokali użytkowych w Chorzowie i rozpylili odświeżacz powietrza, chcąc się nim odurzyć. Kiedy jeden z nastolatków postanowił zapalić papierosa, doszło do silnego wybuchu. Cztery osoby z poważnymi poparzeniami trafiły do szpitala.

Lubuskie: w tej wsi wilki siedzą w ogródkach, chodzą między mieszkańcami. „Merdały ogonkami”

Mieszkańcy niewielkiej wsi Olbrachtowo w województwie lubuskim boją się niespodziewanych gości i patrzą na nich… wilkiem. I słusznie, ponieważ do wiejskich zabudowań przychodzą właśnie wilki. Zwierzęta są jednak ciekawskie i przyjazne: siedzą w ogródkach, chodzą między mieszkańcami. Wilki przyszły do Olbrachtowa prawdopodobnie z niemieckich poligonów. Nadleśniczy uspokaja, że drapieżniki są płochliwe i unikają kontaktu z człowiekiem. Jednocześnie doradzają instalowanie elektrycznych pastuchów.

Specjalna kamizelka uratowała życie mężczyźnie z problemami serca

Jest niepozorna, waży nieco ponad pół kilograma, ale potrafi zdziałać cuda. To specjalna kamizelka z kardiowerterem – defibrylatorem serca. Z takiego urządzenia już korzystają m.in. pacjenci w łódzkiej klinice elektrokardiologii. Jeden z nich, pan Jerzy, przeżył właśnie dzięki niej. Miał migotanie komór serca, śmiertelną arytmię, która może prowadzić do zgonu w ciągu kilku minut. Jedynym ratunkiem jest natychmiastowe leczenie defibrylujące. Pan Jerzy przeżył, bo miał na sobie taką specjalną kamizelkę.

Fotograficzny pojedynek ojca i córki. Jeden temat, różne zdjęcia

Wybierają jeden temat, robią zdjęcia tych samych rzeczy, ale wychodzą z tego zupełnie inne fotograficzne spojrzenia na świat. Fotograf amator i jego córka z zespołem Downa stworzyli projekt, który ojca uczy świeżego spojrzenia na świat, a niemal 18-letniej Kai daje pewność siebie. Zdjęcia opublikowali w internecie, bo – jak mówi ojciec – chce pokazać innym, co potrafią osoby z zespołem Downa. Potrafią bardzo dużo!

Ktoś zabił wilka w Wigierskim Parku Narodowym. Prawdopodobnie kłusownik

Na terenie Wigierskiego Parku Narodowego znaleziono martwego wilka. Młode, 30-kilogramowe zwierzę zostało śmiertelnie postrzelone w lewy bok. Ponieważ wilki są w Polsce gatunkiem objętym ścisłą ochroną, a polowania na nie są zakazane, sprawą zajęła się już policja i prokuratura. Sprawca jest poszukiwany. Grożą mu dwa lata więzienia. Szacuje się, że w okolicy Wigierskiego Parku Narodowego żyją dwie watahy, a w całej Polsce – około tysiąca wilków.

Na strychu odkrył setki zapomnianych zdjęć. Udało mu się odnaleźć bohaterów fotografii

Niezwykła historia zawinięta w setkach rolek filmu fotograficznego. Bohater reportażu Mateusza Kudły odkrył zapomniane klisze, które przez pół wieku niszczały na strychu jednego z domów w Walimiu na Dolnym Śląsku. Gdy opublikował czarno białe fotografie, udało się rozpoznać kilkadziesiąt pozujących na nich osób. Podczas nagrywania materiału przez naszego reportera, odkryto kolejne taśmy – z nieznanymi do tej pory fotografiami Warszawy, Krakowa, Poznania, Wadowic, Zakopanego i wielu innych polskich miast. Co na nich się znalazło? Kto wykonał niesamowite fotografie?

O krok od tragedii. Raport z zaśnieżonych i śliskich dróg w Polsce

W środę w Zalasewie w Wielkopolsce rozpędzone BMW wjechało na chodnik i staranowało grupę uczniów pobliskiego gimnazjum. Auto zatrzymało się dopiero na parkingu, gdzie uderzyło w inny samochód. Nikomu na szczęście nic się nie stało. O krok od tragedii było też w czwartek w Szczecinie na jednym z przejść dla pieszych na al. Wyzwolenia, gdzie kierowca nie zatrzymał się przed przejściem i prawie potrącił pieszego. Do podobnych sytuacji dochodzi niemal codziennie w całej Polsce, a liczba wypadków z udziałem pieszych na samych przejściach jest alarmująca.

Radni rozdają po 500 złotych na dziecko. Urząd stanu cywilnego przeżywa oblężenie

W listopadzie ubiegłego roku radni Nysy zdecydowali, że każda rodzina będzie dostawała od burmistrza po 500 złotych na drugie i każde kolejne dziecko. Teraz urząd stanu cywilnego przeżywa prawdziwe oblężenie. A wszystko przez to, że jednym z warunków przyznania bonu jest bycie w związku małżeńskim. Rok temu o tej porze przez cały miesiąc o ślub pytało 10 par. Teraz chętnych jest cztery razy więcej.

Nastolatek zabił, bo kazała mu matka? W Gdańsku ruszył proces ws. morderstwa 48-latka

Wszystko zaplanowała – jak twierdzą śledczy – 46-letnia kobieta. Miała dosyć domowych kłótni z konkubentem, więc postanowiła się go pozbyć. Do morderstwa namówiła swojego 16-letniego syna i jego dwóch kolegów. 48-latek zginął od ciosów nożem. W czwartek w Gdańsku ruszył proces w sprawie tej zbrodni. Na ławie oskarżonych zasiadła kobieta, jej syn i starszy z dwóch jego kolegów.

Wrocław zakazał wstępu cyrkom, w których występują tresowane zwierzęta

Ta decyzja ucieszy wszystkich miłośników zwierząt, którzy nie akceptują występów tresowanych tygrysów lub słoni w pokazach cyrkowych. Prezydent Wrocławia postanowił, że na miejskich gruntach nie będzie tresury zwierząt. To jest przede wszystkim jednak wola mieszkańców i ekologów. Obrońcy praw zwierząt chcą iść dalej i już zbierają podpisy pod petycją, która wzywa Sejm do zakazania w całym kraju wykorzystywania zwierząt w cyrkach. Z kolei właściciele cyrków mówią, że to dyskryminacja i ograniczenie swobody gospodarczej.

Łódź: radni na przekór ministrowi zdrowia. Miasto będzie finansować zabiegi in vitro

Radni z Łodzi chcą wprowadzić program miejski, zgodnie z którym dofinansowywanie zabiegów in vitro ma pokryć nawet 50% kosztów. To odpowiedź miasta na zapowiedź ministra zdrowia o tym, że podobny program rządowy zostanie zakończony. Łódź to kolejne miasto po Częstochowie, które chce pomagać bezpłodnym parom. Urzędnicy teraz liczą, ile pieniędzy w miejskim budżecie uda się na ten cel znaleźć.

Uczniowie gimnazjum „uczyli się” starości. Symulator pomaga zrozumieć problemy osób w podeszłym wieku

Z ciężarkami na nogach, w zniekształcających goglach, w tłumiących dźwięki słuchawkach i w grubych rękawicach – uczniowie jednego z poznańskich gimnazjów zakładali specjalny symulator, dzięki któremu mogli poczuć się jak ich dziadkowie. Wśród elementów tego „postarzającego” ubioru znalazły się na przykład specjalne rękawice, które powodują drżenie rąk, symulując w ten sposób chorobę Parkinsona. „Naprawdę nie chciałabym się znaleźć w takiej sytuacji, ale wiem, że będę kiedyś musiała. Myślę, że trzeba pomagać takim ludziom” – mówi jedna z uczennic. Jak wyglądała prawdziwa lekcja starości? O tym w materiale Tomasza Ostacha z programu „Fakty po Południu”.

Zmarł Lemmy Kilmister, lider Motörhead. „Grajcie muzykę Lemmy'ego głośno”

Żałoba w świecie heavy metalu. Nie żyje Lemmy Kilmister. Kilka dni temu skończył 70 lat i przez całe swoje muzyczne życie dla wielu był legendą. Był wokalistą, basistą i założycielem słynnej grupy Motörhead. Przegrał walkę z rakiem. – Nie ma słów, aby wyrazić nasz szok i smutek (...) Grajcie Motörhead głośno, grajcie Hawkwind głośno, grajcie muzykę Lemmy'ego głośno. Wychylcie kieliszek lub kilka. Opowiadajcie sobie historie. Uczcijcie życie tego cudownego, wspaniałego człowieka tak, jak intensywnie czcił je on sam. Właśnie tego by chciał – czytamy na oficjalnej stronie grupy na Facebooku.

Dwóch nastolatków zdemolowało szkołę. Straty – ponad 50 tys. zł

Demolka w szkole w Dubeninkach na Warmii i Mazurach. Dwóch nastolatków niszczyło wszystko, co napotkali na drodze i zrobili to tak skutecznie, że uczniowie nie mają gdzie się uczyć. Remont będzie kosztował ponad 50 tysięcy złotych. Starszy z nastolatków usłyszał już prokuratorskie zarzuty. Zanim „odwiedzili” szkołę, uszkodzili ponad 20 aut.

Skaczący Roman Giertych gwiazdą internetowych przeróbek wideo

Skoczny jak mecenas Giertych – to porównanie ma szansę na stałe miejsce w potocznej polszczyźnie. Obecnie adwokat, kiedyś minister edukacji i wicepremier w rządzie Prawa i Sprawiedliwości, w czasie sobotniego marszu „Obywatele dla demokracji” zagrzewał do manifestowania. Krzyczał „kto nie skacze, ten za PiS-em” i sam też skakał. W ciągu 18 sekund podskoczył 28 razy. Nieświadomie wskoczył też do kilku internetowych klipów.

Dopalaczowy biznes pod sąd. Dawid B. na ławie oskarżonych

Pięć lat po tym, jak masowo zamykano jego sklepy z dopalaczami, a on sam ostentacyjnie znowu je otwierał, Dawid B. zasiada na ławie oskarżonych. Karę obiecywał mu w 2010 roku premier Donald Tusk. Teraz prokuratorzy chcą dla tzw. króla dopalaczy ośmiu lat więzienia.

Polscy lekarze za własne pieniądze i w czasie urlopu będą pomagać mieszkańcom Tanzanii

Ze złotym sercem na Czarny Ląd, czyli historia trzech polskich chirurgów spieszących z pomocą mieszkańcom Tanzanii. W ramach urlopu i głównie za własne pieniądze pomagać będą tym, którzy na co dzień nie mają szans na leczenie chirurgiczne. Polacy wyruszą na początku stycznia i planują przeprowadzić około 100 operacji. W zeszłym roku z podobną misją byli w Ghanie. Wspominając tamten wyjazd podkreślają, że potrzeby w tamtym rejonie świata są niewyobrażalnie większe niż w Polsce.

Rodzice zagłodzonej Magdy z Brzeznej winni, ale wolni

Rodzice małej Magdy z Brzeznej winni nieumyślnego spowodowania śmierci swojej córki i znęcania się nad nią. Tak uznał sąd i skazał ich na pół roku bezwzględnego więzienia, ale za kraty nie trafią, bo tyle właśnie czasu spędzili w areszcie, zanim stanęli przed sądem. Mają również wpłacić po 13 tysięcy złotych na fundacje i odbyć prace społeczne. Na wyrok w swojej sprawie czeka teraz znachor z Nowego Sącza.

To najinteligentniejsze skrzyżowanie w Polsce? Kierowcy mówią, że to drogowy „Big Brother”

Każdy kierowca marzy o tym, aby na skrzyżowaniu – szczególnie w godzinach szczytu – nigdy nie stać dłużej, niż to konieczne. Najczęściej te nadzieje są płonne. Może jednak się to zmienić – przynajmniej dla poruszających się po drogach Łodzi. Ruszył tam nowy system kierowania ruchem – dzięki niemu ruch na drogach ma być płynny. Pomóc w tym ma system kamer, specjalne czujniki i kilometry kabli. Za system miasto zapłaciło 80 milionów złotych, a już teraz mówi się, że to drogowy „Big Brother”.

Srebrna Góra: odkryto kopalnię srebra z XVII wieku. W jej głębinach nikt nie był od ponad 100 lat

Na początku natknięto się na mapy z 1858 roku, które pochodzą z Archiwum Górniczego w Katowicach. Po ich analizie badacze postanowili sami szukać przygód. Po kilku latach poszukiwań udało się – odnaleziono kopalnię srebra z XVII wieku. Co w niej jest? Na razie nie wiadomo, ponieważ wewnątrz kopalni nikt nie był od ponad 100 lat. Wiadomo jednak, że część kopalni jest zalana, ale zachowały się elementy drewnianej zabudowy i narzędzia. Lokalne władze chcą na kopalni zarobić – nie na srebrze, a na turystach.