37-letnia pani Agnieszka miała urodzić bliźniaki. Zmarła w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym w Częstochowie - po tym, jak wcześniej zmarły jej płody. Sprawę bada prokuratura. "Ponownie zginęła ciężarna, niewinna, młoda kobieta, matka i żona, osieracając 3 dzieci, które nie doczekały powrotu mamy do domu" - tak napisała rodzina pani Agnieszki w internecie.