Łukasz Berezak skończył 18 lat. "30. Finał WOŚP jest też jubileuszowym finałem dla samego Łukasza"

Łukasz Berezak skończył 18 lat. "30. Finał WOŚP jest też jubileuszowym finałem dla samego Łukasza"
Łukasz Berezak skończył 18 lat. "30. Finał WOŚP jest też jubileuszowym finałem dla samego Łukasza"
Alicja Szymańska | Fakty po południu TVN24
Łukasz Berezak skończył 18 lat. "30. Finał WOŚP jest też jubileuszowym finałem dla samego Łukasza"Alicja Szymańska | Fakty po południu TVN24

Łukasz Berezak to najsłynniejszy wolontariusz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Gdy miał 10 lat, to powiedział "dla mnie już nie ma ratunku, więc chciałbym pomagać tym innnym, dla których jest jeszcze nadzieja". Teraz jest już pełnoletni, jednak nadal choruje. Nie był w stanie spotkać się z reporterami TVN24 na rozmowę.

Łukasz Berezak od lat włącza się w akcje Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Pomimo ogromnego serca i poświęcenia, które okazuje innym, sam cierpi na szereg dolegliwości, które utrudniają mu codzienne funkcjonowanie. - Łukasz czuje się średnio. Ostatnie miesiące były bardzo ciężkie. - mówi Izabela Berezak, mama Łukasza. Pani Izabela opowiada, że Łukasz zaczął chorować na depresję, która wyłączyła go z życia. Jak przyznaje - w tej chwili jest trochę lepiej, ale nadal ciężko.

Ze względu na swój stan zdrowia - Łukasz postanowił wspierać 30. Finał WOŚP poprzez zorganizowanie zbiorki online. Tegoroczny 30. Finał WOŚP jest też jubileuszowym finałem dla samego Łukasza. W 2022 roku mija 10 lat, odkąd chłopak bezpośrednio pomaga w zbiórkach. WOŚP nie jest jedyną akcją charytatywną, w którą angażuje się Łukasz. - Robi paczki dla dzieci, robi paczki dla domów dziecka, wspiera wiele akcji charytatywnych, o których w sumie nie mówi - opowiada mama Łukasza. Dodaje, że zdaniem jej syna, jeżeli chce się komuś pomóc, to do tego nie jest potrzeby rozgłos.

Ogromne wsparcie

- To, że Łukasz się uśmiechał i żartował, to nie znaczy, że jemu nie było źle - twierdzi mama Łukasza. Wpływ na to miała również pandemia. - Łukasz 2 sierpnia skończył lat 18 i w tym momencie z dziecka z dnia na dzień stał się dorosły. Tu się zaczęły schody. Nie można wejść normalnie do lekarza, czeka się latami do specjalistów - wyjaśnia pani Izabela.

- Łukasz funkcjonuje dzięki temu, że ma ogromne wsparcie na fanpage'u - zapewnia mama Łukasza. - Ludzie go wspierają na różny sposób. Pisząc, dzwoniąc - mówi pani Izabela i dodaje, że Łukasz otrzymuje również wsparcie finansowe.

Pieniądze na WOŚP można wpłacać do eSkarbonki Łukasza.Jak zapewnia mama chłopca - Łukasz za każdą złotówkę dziękuje, bo dla niego każdy grosik jest na wagę złota.

Autor: Alicja Szymańska / Źródło: Fakty po południu TVN24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Przepełnione przychodnie, szpitale z rygorami, a w części aptek nadal brakuje leków. Końca fali grypowej nie widać. W województwie śląskim z powodu pogrypowych powikłań zmarło 25 osób.

Przepełnione szpitale, trzy razy więcej zachorowań. Sanepid bije na alarm

Przepełnione szpitale, trzy razy więcej zachorowań. Sanepid bije na alarm

Źródło:
Fakty TVN

Gdy 12 lat temu abdykował papież Benedykt XVI, świat oniemiał, bo po raz ostatni coś takiego wydarzyło się 700 lat wcześniej. W Watykanie mówi się coraz głośniej o możliwej abdykacji Franciszka. Obecnie choruje. Ostatnio zdecydował, że siostra Raffaella Petrini zostanie w marcu przewodniczącą Gubernatoratu Państwa Watykańskiego.

Historyczna decyzja papieża Franciszka. Zakonnica będzie piastować najwyższe stanowisko w rządzie Watykanu

Historyczna decyzja papieża Franciszka. Zakonnica będzie piastować najwyższe stanowisko w rządzie Watykanu

Źródło:
Fakty TVN

Pod nastolatką na jeziorze w Drawsku Pomorskim załamał się lód. Udało jej się wydostać, nie potrzebowała pomocy medycznej, a wszystko nagrał monitoring. Eksperci przypominają, że nie ma czegoś takiego jak bezpieczna do chodzenia pokrywa lodowa na zbiorniku wody w naturze, bo grubość lodu może się różnić - na środku zbiornika może być cieńszy niż przy brzegu. Strażacy wyjaśniają, jak można pomóc komuś, pod kim załamał się lód.

"Nie ma czegoś takiego jak bezpieczny lód". Jak pomóc komuś, pod kim załamała się pokrywa lodowa?

"Nie ma czegoś takiego jak bezpieczny lód". Jak pomóc komuś, pod kim załamała się pokrywa lodowa?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Minus 41 stopni Celsjusza - taką temperaturę zanotowała w nocy z niedzieli na poniedziałek stacja pomiarowa w Litworowym Kotle w Tatrach Zachodnich. W innych miejscach aż tak ekstremalnych mrozów nie było, ale niska temperatura dała się we znaki właściwie w całym kraju. Mrozy jeszcze trochę potrzymają, warto więc zwrócić uwagę na różne zagrożenia, które mogą się z nimi wiązać.

Silne mrozy w Polsce. Służby apelują: jeden telefon może uratować życie

Silne mrozy w Polsce. Służby apelują: jeden telefon może uratować życie

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Nie wierzę w to, że da się błyskawicznie zakończyć wojnę w Ukrainie - powiedziała w "Faktach po Faktach" w TVN24 Anna Maria Dyner z Polityki Insight. Zdaniem generała Bogusława Packa wojna zakończy się "znacznie szybciej, niż przewidywaliśmy to jeszcze kilka tygodni temu". W jego opinii "jeszcze w tym roku". - Putin dobrze wie, że może dużo ugrać, ale może też stracić. I wie dobrze, że Trumpowi zależy, aby za wszelką cenę pokazać Amerykanom i światu swoje silne przywództwo - mówił.

"To nie znaczy, że nagle przywrócimy normalne funkcjonowanie Ukrainie"

"To nie znaczy, że nagle przywrócimy normalne funkcjonowanie Ukrainie"

Źródło:
TVN24

Europejczyków przestraszyła skala rozmów, które toczą się nad naszymi głowami, o sprawach, które dotyczą naszego europejskiego bezpieczeństwa i bezpieczeństwa Ukrainy - przyznała w "Faktach po Faktach" Katarzyna Pisarska, przewodnicząca Rady Fundacji imienia Kazimierza Pułaskiego, która uczestniczyła w Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa.

Przebieg Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa. "To nie było tylko nasze zaskoczenie"

Przebieg Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa. "To nie było tylko nasze zaskoczenie"

Źródło:
TVN24

Donald Trump, dzień po rozmowie telefonicznej z rosyjskim przywódcą, zapewnia, że Kreml chce zakończenia wojny w Ukrainie. Mówi też, że spodziewa się spotkania z Władimirem Putinem. Zdaniem byłej szefowej biura CNN w Moskwie Donald Trump chce zaprowadzić pokój w Ukrainie, ale jego działania są na rękę Władimirowi Putinowi. - To, co widzimy, to niewiarygodnie mieszane sygnały płynące z administracji amerykańskiej - stwierdziła w rozmowie z "Faktami o Świecie" TVN24 BiS Jill Dougherty.

"Nie jestem przekonana w ogóle, że administracja Trumpa ma jakikolwiek szczegółowy plan". Chodzi o Ukrainę

"Nie jestem przekonana w ogóle, że administracja Trumpa ma jakikolwiek szczegółowy plan". Chodzi o Ukrainę

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Prezydent USA Donald Trump przekazał, że spodziewa się spotkania z Władimirem Putinem, prawdopodobnie w Arabii Saudyjskiej. Wcześniej z przywódcą Rosji rozmawiał telefonicznie. Trump po raz kolejny decyduje się nawiązać relację, która potencjalnie niesie ze sobą niebezpieczeństwo.

"Trump najwyraźniej nigdy nie spotkał dyktatora, którego by nie lubił"

"Trump najwyraźniej nigdy nie spotkał dyktatora, którego by nie lubił"

Źródło:
CNN