Sejm decyduje o losie prezydenckiej ustawy, która ma zlikwidować nieuznawaną Izbę Dyscyplinarną Sądu Najwyższego. Z powodu działania Izby, która karze sędziów, gdy władzy nie podobają się jej wyroku, Polska płaci wielomilionowe kary i nie dostaje unijnych funduszy. Poprawki do ustawy zgłasza z jednej strony opozycja, a z drugiej partia Zbigniewa Ziobry.