Prezes Jarosław Kaczyński idzie na urlop i kończy objazd po kraju. Politycy opozycji widzą to inaczej. Mówią, że prezes PiS zderzył się z rzeczywistością. Bez względu na plany, na pytania o drożyznę partia rządząca odpowiadać musi. Inflacja jest najwyższa od ćwierć wieku. W lipcu trochę przyhamowała, ale to marne pocieszenie, bo i tak przekroczyła 15 procent. Politycy muszą tłumaczyć się nie tylko z drożyzny, ale także z pomysłu podwyżki pensji dla nich samych - z prezydentem, premierem i ministrami na czele.