Najnowsze

Najnowsze

Paw miał lecieć samolotem, ale nie został wpuszczony na pokład

Właścicielka pawia przekonywała, że ptak pomoże jej zwalczyć stres w trakcie podróży. Na lotnisku Newark w amerykańskim stanie New Jersey wywołał jednak sporo emocji. Zaskoczeni pasażerowie robili zdjęcia. Obsługa lotniska uznała, że paw nie może lecieć, bo jest za duży. Ptak o imieniu Dexter miał lecieć ze swoją właścicielką do Los Angeles. Kobieta kupiła swojemu pupilowi bilet i miała też przy sobie specjalne zaświadczenie od lekarza. W Stanach Zjednoczonych zwierzęta domowe mogą mieć przyznany tak zwany status wsparcia emocjonalnego, co pozwala ich właścicielom bezpłatnie zabrać je ze sobą na pokład. Zaświadczenie wydaje lekarz, jeśli stwierdzi, że zwierzę rzeczywiście łagodzi właścicielowi stres związany z podróżą.

Zagraniczni studenci Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu "pod specjalnym nadzorem"

W oficjalnym piśmie, jeden z prodziekanów Uniwersytetu Medycznego zleca wykładowcom pilnowanie laboratoryjnych odczynników, by nie zostały wykorzystane do stworzenia materiałów wybuchowych. Ostrzega przed studentami z Nigerii i krajów arabskich. Władze uczelni odcinają się od formy pisma i podkreślają, że zaostrzenie zasad bezpieczeństwa dotyczy studentów wszystkich wydziałów uniwersytetu, a więc też tych z Polski

21-latek zginął ugodzony nożem po tym, jak okradł bar z kebabem. Ruszył proces

Ruszył proces właściciela baru z kebabem w Ełku, przed którym w ubiegłym roku zginął 21-letni Polak. Po śmierci mężczyzny w mieście doszło do zamieszek. 21-latek został ugodzony nożem podczas szarpaniny z pracownikami baru, w którym wcześniej dokonał kradzieży. Pochodzącemu z Algierii właścicielowi baru grozi do trzech lat więzienia, a Tunezyjczyk, który zadał śmiertelne ciosy nożem, jest oskarżony o zabójstwo.

Rostowski o ustawie o IPN: to jest typowe partactwo PiS - prawne i międzynarodowe

- Rząd zachowuje się jak byk w składzie porcelany - tak w "Faktach z Zagranicy" TVN24 BiS były wicepremier Jacek Rostowski komentował spór wokół nowelizacji ustawy o IPN. Zdaniem wicepremiera sposobem na rozwiązywanie tego typu spraw nie jest nowe prawo, ale edukacja i dobre stosunków z sojusznikami. - To jest typowe PiS-owskie partactwo: prawne i międzynarodowe - stwierdził Rostowski. - Sama ustawa nie jest idealnie napisana - ocenił gość programu i dodał, że "jeśli na skutek naszej źle pomyślanej ustawy Izrael wprowadzi równie złe prawo, to nie powinno to być dla nas żadnym pocieszeniem".

Świat śledzi napięcie polsko-izraelskie. "W tym sporze szans nie mamy"

- Strategia jaką podjął polski rząd to już nie jest słoń w składzie porcelany, to jest dewastacja tego składu - powiedział w "Faktach z Zagranicy" TVN24 BiS dr Mirosław Oczkoś, ekspert ds. wizerunku, komentując spór polsko-izraelski. Ekspert dodał, że nie widzi w polskiej polityce człowieka, który "ma wizję, co możemy zrobić wizerunkowo żeby odkręcić, albo przynajmniej zatrzymać tę spiralę". - W tym sporze szans nie mamy - stwierdził z kolei Bogdan Szafrański z Uczelni Łazarskiego, który podkreślił że diaspora żydowska w USA jest silniejsza od Polonii amerykańskiej. Dodał też, że "spór jest nieporozumieniem, co świadczy o tym, że polska dyplomacja nie przyłożyła się do tego tematu". Goście programu oceniali też pierwsze orędzie Donalda Trumpa o stanie państwa. - To było najlepsze wystąpienie Trumpa jako prezydenta - ocenił dr Oczkoś. - Co by o nim nie mówić, to wykorzystał swoją szansę, by przemówić do Amerykanów, czyli jego wyborców. Dowartościował ich - zaznaczył Szafrański.

Kolejne zatrzymania w sprawie przemytu ludzi do Niemiec

O tej sprawie mówiło się już kilka tygodni temu, gdy ogromną akcję przeprowadziła niemiecka policja. Zaangażowanych w nią było 160 funkcjonariuszy. A chodziło o polsko-syryjską grupę przemytników ludzi. Wszystko zaczynało się od fałszywych wiz turystycznych, dzięki którym można było wjechać do Polski. Potem fałszywych turystów przerzucano do Niemiec. Okazuje się, że śledztwo trwa dalej, bo w środę zatrzymano kolejne trzy osoby, które imigrantów wywoziły do Niemiec tirami.

Igrzyska Olimpijskie ociepliły stosunki na Półwyspie Koreańskim. Szansa na pojednanie?

Czy Korea Północna i Południowa staną się jednym państwem? Czy granica zostanie otwarta i rozdzielone rodziny po kilkudziesięciu latach znów będą razem? Takie pytania jeszcze kilka miesięcy temu byłyby niedorzeczne. Dziś zadają je sobie Koreańczycy po obu stronach granicy i liderzy na całym świecie. Bo zbliżające się igrzyska olimpijskie bardzo zbliżyły oba państwa, które formalnie są przecież wciąż w stanie wojny. To może być tylko czasowe ocieplenie stosunków. Ale może to być też szansa na przełom.

Prognoza pogody na czwartek 1 lutego

Czwartek będzie pochmurny z przejaśnieniami i przelotnym deszczem. Temperatura maksymalna od 3 stopni Celsjusza na Podlasiu do 7 stopni Celsjusza na Dolnym Śląsku. Wiatr słaby i umiarkowany, południowo-zachodni. Ciśnienie spada, w południe 988 hPa.

Blokowali manifestację ONR. Stanęli przed sądem

Obywatele RP stają przed sadem, za to ze stanęli na drodze marszu Obozu Narodowo-Radykalnego. Chodzi o utrudnianie legalnej demonstracji i o to, że wykrzykiwane przez demonstrantów hasła, były - jak mówią oskarżeni - niedopuszczalne.

Ustawa o IPN trafi do kosza? "Kaczyński nie pozwoli"

Jarosław Kaczyński nie pozwoli na to, aby ustawa o IPN trafiła do kosza, ponieważ boi się utraty wiarygodności na tej skrajnie prawej części swojego elektoratu. To szkoda dla Polski i dla wieloletniego okresu budowania poprawnych relacji z Izraelem - powiedział w "Faktach z Zagranicy" TVN24 BiS Jacek Protasiewicz z Unii Europejskich Demokratów. Paweł Kowal z Polskiej Akademii Nauk zwrócił z kolei uwagę, że sformułowanie "polskie obozy śmierci", z powodu zamieszania wokół ustawy, jest teraz często powielane, co jest "dużym problemem".

Revol może wrócić w góry. "Jest ogromna szansa"

Amputacja jest ostatecznością - mówił w "Faktach z Zagranicy" TVN24 BiS dr Paweł Grzesiowski. Odniósł się w ten sposób do stanu Elizabeth Revol, himalaistki uratowanej pod szczytem Nanga Parbat, która doznała bardzo poważnych obrażeń ciała. Zdaniem Grzesiowskiego jest "ogromna szansa" na powrót Francuzki w góry.

Senat zajmie się sporną ustawą o IPN

Trwają gorące rozmowy, będą wspólne zespoły, ale na razie jest twarde zderzenie dwóch stron. Izrael chce zmiany ustawy o IPN, ale strona polska nie przewiduje żadnych zmian. - Nie ma zgody na mowę o polskich obozach, ale musi być zgoda na uczciwą dyskusje o historii - mówi Amerykański Kongres Żydów.

Polacy pomagali Żydom, ale też kolaborowali z nazistami. Historia rodziny Ulmów

Nie ma kryształowych narodów i czarno białych historii, a historia polsko-żydowska jest spleciona dramatycznie. I są w niej ci, którzy ratowali oraz ci, którzy kapowali. Rodzinę Ulmów z Podkarpacia rozstrzelano całą, z szóstką dzieci, za ukrywanie żydowskich rodzin. Ale według relacji świadków prawdopodobnie doniósł na nich znajomy Polak.

Polscy himalaiści wracają pod K2

Zbierają siły i wracają pod K2. Polscy himalaiści, po akcji ratunkowej nazwanej wyczynem, który zmienia oblicze himalaizmu, chcą dopisać jeszcze jeden rozdział, czyli zimowe wejście na najtrudniejszą górę świata. Ratując Francuzkę, wygrali życie, oby wygrali szczęście i wrócili w komplecie.

Policjanci skazani za bezprawne użycie paralizatora

Sąd skazał byłych policjantów z Lublina za torturowanie zatrzymanych przy użyciu paralizatora. Używali go wobec skutych kajdankami mężczyzn dla okrutnej zabawy. Policjanci jeszcze przed wyrokiem zostali zwolnieni z policji.