Prezes Obajtek zapewniał, że nie ma powodów do obaw, ale Rafineria Gdańska właśnie trafia pod rządowy parasol. Rzecznik rządu Piotr Müller mówi, że nie ma ryzyka nabycia udziałów przez Rosjan, a Ministerstwo Aktywów Państwowych w oficjalnym dokumencie wprost podaje, że ryzyko zbycia udziałów przez Saudyjczyków jest powodem wpisania na listę.