Ulewne deszcze, gwałtowne burze, porywisty wiatr, osunięcia ziemi i lawiny błotne, a nawet ryzyko tornad. Pogodowa mieszanka, która nawiedza zachodnie wybrzeże Ameryki od ponad tygodnia. Zginęło co najmniej 14 osób. Prezydent Joe Biden ogłosił stan wyjątkowy, a mieszkańcy Kalifornii mówią, że spokojne rzeki w godzinę potrafiły wezbrać o prawie metr.