Najnowsze

Najnowsze

List sędziów do prezes TK. Sędziowie o "nieprawidłowościach", Przyłębska: to bezzasadne

Nieprawidłowe kierowanie Trybunałem Konstytucyjnym zarzuciło Julii Przyłębskiej siedmioro zasiadających w Trybunale sędziów. Pod listem podpisani są sędziowie: Leon Kieres, Piotr Pszczółkowski, Małgorzata Pyziak-Szafnicka, Stanisław Rymar, Piotr Tuleja, Sławomira Wronkowska-Jaśkiewicz i Marek Zubik. Ich zdaniem składy orzekające są wyznaczane w sposób, który zagraża bezstronności. "Niemal od początku sprawowania przez Panią funkcji Prezesa TK obserwujemy praktykę kształtowania składów orzekających Trybunału, w której znajdujemy nieprawidłowości" - czytamy w liście. Julia Przyłębska odpowiedziała, że zarzuty pozbawione są podstaw prawnych.

Wilk pogryzł trzy osoby w Bieszczadach. "Pierwszy taki przypadek od 100 lat"

To wilk pogryzł dwoje dzieci i jedną osobę dorosłą w Bieszczadach. Wyniki badań potwierdzają, że zwierzę pochodzi z populacji w Karpatach Wschodnich i nie jest - jak przypuszczano - psem hybrydą. Eksperci mówią, że to bardzo nietypowy przypadek, więc ludzie nie powinni się bać. Burmistrz Sokołowa Małopolskiego chce zgody na odstrzał. Minister Środowiska dodaje, że "żyjemy w czasach nadmiernej wrażliwości w ochronie zwierząt”.

100 tysięcy ton ścieków w Motławie. "Trwałych skutków nie było"

Nie doszło do katastrofy ekologicznej w Gdańsku. Instytut Morski stwierdził, że awaria przepompowni ścieków nie spowodowała trwałych skutków dla środowiska. Cały czas pracuje zespół ekspercki i prokuratura, które wyjaśniają, jak mogło dojść sytuacji, której efektem było wypompowanie do Motławy ponad 100 tysięcy ton ścieków.

"Sugestie", by zgadzać się na strzelanie. Minister o "nadmiernej wrażliwości" w ochronie zwierząt

"Żyjemy w czasach nadmiernej wrażliwości w ochronie zwierząt" - to słowa ministra środowiska Henryka Kowalczyka na jednym ze spotkań z mieszkańcami Mławy. Minister środowiska mówił, że ochrony gatunkowej nie zdejmie, by uniknąć nowego konfliktu z Unią Europejską. Dodał jednak, że Regionalne Dyrekcje Ochrony Środowiska mają "sugestie wręcz", by wydawać zgodę na odstrzały zwierząt chronionych.

Manifestacje w wielu miastach. Z tabliczkami "Konstytucja"

Prof. Małgorzata Gersdorf to była prezes Sądu Najwyższego - tak uważa minister sprawiedliwości i powołuje się na konstytucję. Nie zgadza się z nim środowisko prawnicze i sama I Prezes SN, która zamierza dokończyć w imię prawa swoją 6-letnią kadencję. W czwartek także stawiła się do pracy, a sędziowie, adwokaci, przedstawiciele organizacji pozarządowych i liczni obywatele - w geście sprzeciwu przeciwko zmianom w Sądzie Najwyższym i odwoływaniu sędziów, po raz kolejny manifestowali w kilku polskich miastach.

Liczyła się każda chwila. Policjant wspiął się po balkonach

Wspinał się po balkonach jak Spiderman. Policjant uratował w ten sposób kobietę. Mieszkańcy jednego z osiedli w Sieradzu usłyszeli wołanie o pomoc starszej kobiety, które dochodziło z balkonu na trzecim piętrze. Na miejsce została wezwana policja. Funkcjonariusze nie mogli jednak dostać się do mieszkania. Jeden z nich, nie czekając na przyjazd straży pożarnej, zaczął wpinać się po balkonach. Dzięki temu kobieta na czas trafiła do szpitala.

Pytania o sądy zamiast debaty o przyszłości. Morawiecki przemawiał w PE

W Parlamencie Europejskim odbyła się debata z udziałem premiera Mateusza Morawieckiego. Miała być o przyszłości Unii, ale było o przyszłości polskich sądów. Ze strony europosłów padały szczegółowe pytania i słowa krytyki. Czasami bardzo mocne i gorzkie. Materiał "Faktów o Świecie" TVN24 BiS.

"Unia wykazuje ogromną cierpliwość"

Za zamieszanie związane z sądami, ten chaos, odpowiada w całości PiS, a wystąpienie premiera było kompletną porażką - powiedział w "Faktach o Świecie" TVN24 BiS Tomasz Siemoniak, były szef MON. Zdaniem wiceprzewodniczącego PO PiS "złamało konstytucję", a "UE wykazuje ogromną cierpliwość".

"Bardzo złe wystąpienie. Widać było, że premierowi zabrakło pola manewru"

Bardzo złe wystąpienie, widać było, że premierowi zabrakło pola manewru - powiedział w "Faktach o Świecie" TVN24 BiS Grzegorz Sroczyński, TOK FM. Zdaniem gościa premier wygłosił mowę "na użytek wewnętrzny", "co się nie do końca udało". - Dyskusja była kuriozalna - stwierdził z kolei Agaton Koziński, "Polska The Times" i dodał, że cała formuła była "pierwszą próbą przedarcia się" do dialogu.

CBŚP przechwyciło "rekordową ilość narkotyków"

Z pomocą Amerykanów i Pakistańczyków policjanci z Centralnego Biura Śledczego rozbili gang i przejęli narkotyki warte 60 milionów złotych. Sześć osób zostało zatrzymanych. Wielotonowa przesyłka z haszyszem przypłynęła do Gdyni z Pakistanu.

Prognoza pogody na czwartek 5 lipca

Czwartek będzie pogodny, jedynie na południu wzrośnie zachmurzenie. W górach i obszarach podgórskich po południu i wieczorem mogą też spaść opady deszczu do 10-20 mm oraz burze z gradem. Temperatura maksymalna od 23 stopni Celsjusza na Wybrzeżu, 25 stopni Celsjusza na Suwalszczyźnie, 30 stopni Celsjusza w centrum kraju do 31 stopni Celsjusza na Dolnym Śląsku. Wiatr północno-zachodni, w burzach może osiągnąć prędkość do 90 km/h.

"Realny wariant to poręczówka, dostarczenie tlenu i przeciągnięcie ich przez to"

Jest to przedsięwzięcie, które wymaga zaangażowania niesamowitej ilości ludzi i sprzętu - powiedział w "Faktach o Świecie" TVN24 BiS Konrad Stachowicz, komentując akcję ratowniczą w Tajlandii. Zdaniem instruktora nurkowania "to niesamowicie trudne zadanie, żeby dotrzeć do tych chłopców", a ich wyprowadzenie "będzie graniczyło z cudem". Według nurka Łukasza Nowaka rejon, w którym zaginęli chłopcy jest tak niebezpieczny, że w sezonie monsunowym sam by się tam nie wybrał z profesjonalnym sprzętem. - Nie wierzę w taki wariant, że oni mogą na cokolwiek czekać - stwierdził i dodał, że "realny jest wariant zrobienia tam poręczówki, dostarczenia im tlenu i przeciągnięcia ich przez to".

Nawałka opuszcza reprezentację. "Nie trafiłem ze składem"

Adam Nawałka mógł pracować z kadrą dalej, ale odchodzi. Czas na nowe otwarcie, nowego trenera i piłkarzy. Po klęsce na mundialu Nawałka wziął na siebie odpowiedzialność, przyznał, że nie trafił ze składem i przyjął krytykę. Za 5 lat pracy powinien też usłyszeć "dziękujemy".

Prognoza pogody na środę 4 lipca

Środa będzie słoneczna, choć miejscami może się nieco chmurzyć. Temperatura maksymalna od 21 stopni Celsjusza na Suwalszczyźnie do 30 stopni Celsjusza na Dolnym Śląsku. Wiatr słaby i umiarkowany, zachodni. Ciśnienie waha się, w południe barometry wskażą 1000 hPa.

Sławomir Nitras pozwał kancelarię i marszałka Sejmu

Sławomir Nitras złożył pozew przeciwko kancelarii Sejmu i marszałkowi Markowi Kuchcińskiemu. Chce zapłaty za obniżenie uposażenia i odszkodowania za nierówne traktowanie. Według posła PO tym właśnie był m.in. brak zgody na jego udział w pracach Zgromadzenia Parlamentarnego OBWE i wcześniejsze kary finansowe.

Zarzuty dla właściciela amstaffa. Pies pogryzł dwójkę dzieci

Właściciel psa, który w zeszłym tygodniu pogryzł dwoje dzieci w miejscowości Łomia, usłyszał zarzuty. Amstaff rzucił się na dzieci, bo nie miał kagańca, o który powinien zadbać Kamil G. Zwierzę było w domu dopiero jeden dzień i niemal rozszarpało 3-letniego chłopca i 8-miesięczną dziewczynkę.

Rokita: rząd powinien wziąć dobrych prawników, bo ten proces jest do wygrania

Zapewne dojdzie do procesu w Luksemburgu, bo nie sądzę żeby w obliczu pewnej radykalizacji nastrojów po obu stronach mogło dojść do jakiegoś wcześniejszego porozumienia - stwierdził w "Faktach o Świecie" TVN24 BiS Jan Rokita, komentując rozpoczętą przez KE procedurę przeciw Polsce. Zdaniem komentatora TVN24 BiS "problem polega na tym, że Traktat Lizboński na temat ustroju wymiaru sprawiedliwości nic nie mówi, więc powstaje pytanie: czy Trybunał Sprawiedliwości może w tej sprawie orzekać. I to będzie punktem wyjścia w tym procesie". - Na korzyść Polski i rządu będzie działało to, że Komisja się zapętliła w bardzo daleko idące komplikacje prawne i wynik jest prawniczo nieoczywisty - stwierdził Rokita i dodał, że na niekorzyść rządu polskiego będzie działała solidarność sędziowska. Zdaniem gościa programu trudno przewidzieć efekt końcowy sporu, gdyż Komisja "ewidentnie wahała się ws. tego procesu". - To jest wydarzenie precedensowe - ocenił Rokita.