- Trudno to nazywać końcowym dokumentem - ocenił w "Faktach o Świecie" TVN24 BiS były premier Leszek Miller, komentując oświadczenie współprzewodniczących konferencji - Jacka Czaputowicza i Mike'a Pompeo - kończące konferencję bliskowschodnią w Warszawie. Jak powiedział, gdyby to on organizował konferencję, to najpierw poprosiłby inne strony "o program tej konferencji i projekt końcowej rezolucji". Zwrócił też uwagę na brak najważniejszej strony. - Mam rozmawiać o Iranie bez Iranu? To zaprośmy Iran - powiedział.
W czwartkowym oświadczeniu przewodniczący dwóch stron współorganizujących konferencję szef MSZ Jacek Czaputowicz i sekretarz stanu USA Mike Pompeo podkreślili, że Stany Zjednoczone i Polska mają wiele wspólnych interesów w regionie Bliskiego Wschodu, w tym poszanowanie praw człowieka, zwalczanie ekstremizmu, podnoszenie międzynarodowych norm dotyczących nierozprzestrzeniania broni nuklearnej.
Źródło: Fakty o Świecie TVN24 BiS