Fakty o Świecie

Fakty o Świecie

Kolegium Elektorskie jest po to, aby „zachować szacunek dla suwerenności stanów”

Amerykanie nie wybierają prezydenta bezpośrednio – decydują o tym, jak mają zagłosować elektorzy z ich macierzystego stanu. To system rodem z XVIII wieku, który wciąż nie został zmieniony. Dlaczego? – Zmiana wymaga ogromnej większości reprezentantów, senatorów i stanów – tłumaczył w „Faktach z Zagranicy” TVN24 BiS amerykanista prof. Zbigniew Lewicki. Kolegium Elektorskie jest usankcjonowane w amerykańskiej konstytucji po to, „żeby zachować szacunek dla quasi-suwerenności stanów”, dodał Marek Ostrowski z „Polityki”, drugi gość Piotra Kraśko.

Publicysta: Ameryka jest tak podzielona jak Polska

Wybór Ameryki będzie miał bezapelacyjnie wpływ na cały świat. Co oznaczać może wygrana Trumpa, a co Clinton? – Wybory są dla USA wyjątkowe i przyniosą zdecydowanie negatywne skutki. Bez względu na to, kto wygra. Trump jest kompletnie nieprzewidywalny. Jego wybór oznacza destabilizację politycznego układu świata – mówił w programie „Fakty z Zagranicy” Bartłomiej Nowak, szef Katedry Stosunków Międzynarodowych Uczelni Vistula.

Smolar: Trump stanowi poważne niebezpieczeństwo dla stabilności Europy

- Trump ujawnił pewne głębokie procesy, które zachodzą w Ameryce. To nie jest tak, że Trump je wywołał, chociaż oczywiście przyczynił się do pogłębienia tej niesłychanej wulgaryzacji tej całej kampanii – to, co mówił o kobietach, o migrantach. Natomiast on ujawnił zjawisko, które jest bardzo niepokojące – uważa Aleksander Smolar, politolog i prezes Fundacji Batorego. Na antenie TVN24 BiS Smolar mówił o ostatniej prostej amerykańskiej kampanii wyborczej, która zdaniem ekspertów jest niebywale wyjątkowa, w zasadzie pod każdym względem. Zdaniem politologa jest ona wręcz „rewoltą przeciwko elitom”.

Czy Donald Trump zdobędzie głosy Polonii w USA?

Wśród mniejszości, które aktywie biorą udział w kampanii i wyborach, jest także potężna grupa Polaków, którzy mieszkają w USA. Na kogo oddadzą oni swoje głosy? Dr Łucja Świątkowska-Cannon, szefowa komitetu „Polonia dla Donalda Trumpa”, w rozmowie z Marcinem Wroną przyznała, że zdecydowanie to Trump wyraził większe zainteresowanie kwestiami, które dotyczą Polaków w USA, ale także samej Polski. – Powiedział, że polska społeczność w Ameryce jest bardzo ważna. Polska jest dla niego przyjacielem od początku historii Ameryki, była płomieniem wolności w czasie zniewolenia komunistycznego i ważnym aliantem w czasie zimnej wojny – powiedziała Świątkowska-Cannon w programie „Fakty z Zagranicy”.

Trump odzyskuje poparcie? „Clinton i Partia Demokratyczna mogą winić wyłącznie siebie za afery”

Ostatnie dni kampanii wyborczej w USA to niezwykle intensywny czas dla obojga kandydatów, ale także kolejne sondaże, według których Trump ma odrabiać straty. Eksperci wskazują, że jest to konsekwencja że tzw. afery mailowej. – Ujawniono sprawy, które kompromitują Clinton. (...) To odbiera jej siłę w kampanii – mówił prof. Zbigniew Lewicki, amerykanista z UKSW w programie „Fakty z Zagranicy”. – Clinton i Partia Demokratyczna mogą winić wyłącznie siebie za afery – dodał w rozmowie z Piotrem Kraśko David McQuaid z Geopolitical Information Service.

PiS pod lupą „The Economist”. Jurek: namawiają do łamania prawa

Brytyjski tygodnik "The Economist" na swoich łamach opublikował obszerny i krytyczny artykuł na temat rządów PiS w Polsce. - Niektórzy mówią, że to pismo powinno nazywać się "The Communist" – krótko skomentował ten artykuł na antenie TVN24 BiS europoseł Marek Jurek, poddając w wątpliwość obiektywność jednego z najpoważniejszych tygodników europejskich. – Namawiają do łamania prawa - dodał.

Czy Hillary Clinton traci grunt pod nogami? Niejednoznaczne sondaże tuż przed ostatecznym starciem

Od wielu lat nikt nie ma wątpliwości, że jeśli ktoś chce wygrać wybory prezydenckie w USA, to musi wygrać na Florydzie. Cztery lata temu tuż przed wyborami przeprowadzono 27 różnych sondaży. W 20 z nich przewagę miał Mitt Romney, tylko w siedmiu Barack Obama. W piątek pojawił się pierwszy sondaż, w którym na Florydzie prowadzi Donald Trump. A jego droga do Białego Domu wiedzie właśnie przez ten stan. Z drugiej strony jeszcze niedawno Hillary Clinton liczyła na to, że może powalczyć nawet o zwycięstwo w stanach niemal zawsze republikańskich, np. w Teksasie, Utah, Georgii i Arizonie. Teraz może o tym zapomnieć, a na dodatek musi rozpaczliwie bronić swojej przewagi w New Hampshire, Michigan i Virginii. Po kilkunastu miesiącach kampanii, kilkunastu debatach na etapie prawyborów, trzech debatach prezydenckich wciąż nic nie jest rozstrzygnięte.

Politolog: Clinton oznacza kontynuację, Trump – globalny chaos

- Żaden z poważnych kandydatów na prezydenta USA nie miał takiego krytycznego stosunku do NATO jak Donald Trump – ocenił w „Faktach z Zagranicy” TVN24 BiS Grzegorz Kostrzewa-Zorbas politolog z WAT. Jego zdaniem ewentualna prezydentura Trumpa oznaczałaby „demontaż systemu światowego i ekonomicznego” oraz „globalny chaos”, zaś prezydentura Clinton – „kontynuację, być może z własnymi pomysłami”. Zgodził się z nim drugi gość Piotra Kraśko, były europoseł PO Paweł Zalewski. – Bez wątpienia Clinton jest lepsza dla Polski – stwierdził. W ocenie Zalewskiego Donald Trump mógłby złamać porozumienia NATO-wskie z Newport i Warszawy.

Technika w służbie bezpieczeństwa. Policjanci mają nową broń w walce z przestępcami?

Brytyjscy policjanci i śledczy testują technologię 3D, która pozwala wrócić – wirtualnie – do miejsca zbrodni. Dzięki temu w dowolnym momencie, także podczas procesu, śledczy będą mogli odtworzyć wszelkie szczegóły przestępstwa. Czy to jest przyszłość działań śledczych? – Bywają sytuacje, w których intuicja i wieloletnie doświadczenie połączone z oglądaniem miejsca zdarzenia potrafi naprowadzić na ślad, który jest niezwykle istotny dla istoty śledztwa – tłumaczył Jerzy Dziewulski w programie „Fakty z Zagranicy” na antenie TVN24 BiS.

Ostrowski: w wyborach w USA nie liczy się bezwzględna większość głosów, ale większość stanów

W najnowszych sondażach przed wyborami prezydenckimi w USA przewaga Hillary Clinton nad Donaldem Trumpem maleje. Nie oznacza to jednak, że tak samo maleją jej szanse na prezydenturę. – Nie liczy się bezwzględna większość głosów, ale większość stanów – przypomniał w „Faktach z Zagranicy” TVN24 BiS Marek Ostrowski z „Polityki”. W USA na prezydenta głosują bezpośrednio dopiero elektorzy, którzy są z reguły związani wynikiem wyborów w swoich stanach – Donald Trump musiałby wygrać wszystkie „wahające się” stany, by liczyć na prezydenturę, a Hillary Clinton tylko kilka z nich. Sam kandydat republikanów nie zadeklarował jednak, czy pogodzi się z wynikiem wyborów, jeśli je przegra. – Trump niewątpliwie jest jednostką, która się wybija z tego systemu – skomentował drugi gość Piotra Kraśko, Andrzej Jonas z „Warsaw Voice”.

Nowinka techniczna rodem z filmów science-fiction w służbie policji. Technologia 3D nową bronią śledczych

Kiedy policjanci pojawiają się na miejscu zbrodni, to nie może im umknąć żaden szczegół. Każdy z nich może doprowadzić do sprawcy. Jak jednak zbadać miejsce zbrodni w zaledwie kilka godzin? Do tej pory w dyspozycji policji były notatki, zdjęcia i inne techniki – wszystko stosowane przede wszystkim na miejscu. Funkcjonariusze mogą teraz jednak dużo więcej – mogą oni powrócić na miejsce dzięki wykorzystaniu wirtualnej technologii 3D. Brytyjscy policjanci już z niej korzystają.

Przedwyborcze emocje w USA sięgają zenitu. Psycholog odpowiada, dlaczego ludzie zachowują się tak skrajnie

Im bliżej do ostatecznego werdyktu w wyborach w USA, tym większe emocje ujawniają się w kraju. Otwarte kłótnie ideologiczne w miejscach publicznych, zerwane przyjaźnie i wybuchy agresji – to tylko niektóre efekty politycznej wymiany zmian. Czemu kampanii towarzyszy tak wysoki poziom emocji? Według psychologa Andrzeja Komorowskiego, który był gościem Katarzyny Kolendy-Zaleskiej w „Faktach z Zagranicy”, przedwyborcza gorączka w USA nie jest pierwszym tego rodzaju wydarzeniem w historii. Polityka podzieliła już wiele krajów, a takie rzeczy miały miejsce m.in. w Niemczech, czy w Chorwacji.

„Nasi politycy mają tendencję do wypowiadania niewłaściwych słów odnośnie niektórych sytuacji”

Polski rząd odniósł się do zaleceń Komisji Europejskiej w sprawie Trybunału Konstytucyjnego. Premier w czwartek powiedziała, że zalecenia „nie są merytoryczne” i były pisane „bardziej pod dyktando polityczne”. Goście „Faktów z Zagranicy” na antenie TVN24 BiS odnieśli się do słów Beaty Szydło. – Nasi politycy mają tendencję do wypowiadania niewłaściwych słów odnośnie niektórych sytuacji – ocenił Grzegorz Długi z Kukiz’15. – Musimy się dostosować do przepisów UE, które współtworzymy (…) od nas współzależy to, jak UE pracuje – powiedziała w „Faktach z Zagranicy” Róża Thun, europoseł PO i dodała, że „mamy luksus życia”, bo w UE dba się o demokrację i o godność jednostki. Europosłanka podkreśliła także, że „wstąpiliśmy do UE po to, by wzajemnie siebie pilnować przed szaleństwami”.

„Kiedy pilot nie wie, co się dzieje, to po prostu ląduje”

– W interesie linii nie jest to, aby przedłużać dochodzenie – ocenił prezes grupy eSKY i były prezes PLL LOT Sebastian Mikosz, który skomentował dla „Faktów z Zagranicy” TVN24 BiS awaryjne lądowanie samolotu linii British Airways. Wyraził jednocześnie opinię, że skoro śledczy mają do dyspozycji nieuszkodzoną maszynę, to szybko wyjaśnią przyczyny zdarzenia. – Parę tygodni i będzie jasność – stwierdził.

Amerykanie głosują używając maszyn. Jakie zagrożenia się z tym wiążą?

Donald Trump codziennie krzyczy, że wybory mogą zostać sfałszowane – warto więc z bliska przyjrzeć się temu, jak Amerykanie spełniają swój obywatelski obowiązek. W tym celu reporterka „Faktów z Zagranicy” wybrała się do lokali wyborczych, aby przyjrzeć się maszynom do głosowania. Amerykanie bowiem nie stawiają osławionego krzyżyka – głosują za pomocą maszyny. Jak się okazuje – maszynach, spośród których część jest już mocno przestarzała. Czy tym archaicznym urządzeniom obywatele Stanów Zjednoczonych mogą zaufać?

Kobiety mówią „nie” przemocy. Czarne protesty na świecie

Czy inspirowane polskim demonstracje kobiet w Ameryce Płd. pokazują, że kobiety na świecie mówią „dość” i podejmują się walki o swoje prawa? Magdalena Korzekwa-Kaliszuk (CitizenGO) i Katarzyna Kądziela (Ogólnopolski Strajk Kobiet, Inicjatywa Feministyczna), goście Katarzyny Kolendy-Zaleskiej, rozmawiały na ten temat w programie „Fakty z Zagranicy”.

Ryszard Kalisz: Polska nie wstała z kolan, położyła się płasko

– W Niemczech wciąż pamięta się wywiad Witolda Waszczykowskiego, w którym z dezaprobatą wypowiadał się o cyklistach i wegetarianach – mówił w „Faktach z Zagranicy” TVN24 BiS były szef MSWiA Ryszard Kalisz. Jego zdaniem „obniża się ranga Polski na świecie i w Europie”. – Polska staje się śmieszna – ocenił. – Ten wektor się odczytuje jako prorosyjski, prowschodni – dodawał drugi gość Katarzyny Kolendy-Zaleskiej, Andrzej Halicki, poseł PO.

Trzaskowski: PiS nie potrafi tańczyć tak jak prawdziwy baletmistrz Viktor Orban

Prezydent Andrzej Duda w miniony weekend wziął udział – jako jedyny zagraniczny przywódca – w uroczystościach 60. rocznicy rewolucji węgierskiej. Prezydent deklarował ogromną solidarność z Węgrami. Rafał Trzaskowski, polityk PO i były wiceminister spraw zagranicznych, który był gościem programu „Fakty z Zagranicy” zwrócił uwagę, że polski prezydent mówił to wbrew całej Europie. Jego zdaniem „w tym szczególnym dniu miejsce prezydenta jest w Budapeszcie”, ale mimo to podkreślił, że taka forma relacji „nie podoba się także Czechom i Słowakom”. Trzaskowski dodał, że wnętrze Grupy Wyszehradzkiej jest podzielone, ponieważ „podzielone są interesy”, ale to nie znaczy „że to powinni być nasi jedyni sojusznicy”.

Putin na każdy miesiąc. Kalendarz z prezydentem Rosji trafił do kiosków

Do kiosków w Moskwie trafił kalendarz zatytułowany "Cały rok z rosyjskim prezydentem". Na każdej stronie znajduje się inne zdjęcie Władimira Putina. Został on przedstawiony w oficjalnych i mniej oficjalnych sytuacjach – np. w cerkwi, w czasie spotkania z weteranami, podczas zabawy z dziećmi, bądź wypoczywającego na nartach. Do zdjęć dołączone jest przesłanie prezydenta na każdy miesiąc.

Kuźniar: Rosjanie bombardują Aleppo tak samo jak kiedyś Czeczenię. To ich taktyka

W Brukseli po raz kolejny rozmawiano o relacjach z Rosją oraz eskalacji konfliktu w Syrii. Unijni przywódcy nie zdecydowali się jednak na kolejne sankcje. Jednocześnie sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg oświadczył w czwartek, że jest zaniepokojony okrętami rosyjskiej floty, które mają płynąć w stronę Syrii. Czy wzmożona aktywność Rosji może być powodem do niepokoju? – Rosjanie mają skłonność do prężenia muskułów, kiedy Stany Zjednoczone są w stanie „między”. Ostatnie tygodnie ustępującego prezydenta, a jeszcze nie ma jego następcy. Próbują stroszyć pióra i dawać sygnał: „Bójcie się nas” – skomentował w programie „Fakty z Zagranicy” na antenie TVN24 BiS prof. Roman Kuźniar. Były doradca prezydenta Bronisława Komorowskiego odniósł się także do nieustannych nalotów rosyjskich w samej Syrii. – Rosjanie bombardują Aleppo tak samo, jak kiedyś Czeczenię. To ich taktyka – powiedział prof. Kuźniar.

„Brudna” kampania w USA. Amerykanista: fenomen kampanii polega na tym, że w Ameryce jest dużo hipokryzji

Ostatnia debata przedwyborcza kandydatów ubiegających się o fotel amerykańskiego prezydenta jest uznawana za jedną z najbardziej wyjątkowych i równocześnie "brudnych" w historii tego kraju. - Przełomowość jest przede wszystkim w tym, że Donald Trump był w stanie tak zwieść wyborców, że nie zwracali uwagi na fakt, że nie nadaje się do bycia prezydentem – powiedziała w „Faktach z Zagranicy” Małgorzata Zawadka, wieloletnia korespondentka mediów w USA. Zawadka dodała też, że słabość Clinton wynikała głównie z tego, że „ona jedynie może prowokować Donalda Trumpa, żeby pokazał prawdziwą twarz”, ponieważ z Trumpem nie da się „wchodzić w żadną dyskusję”.

„Clinton zasugerowała Trumpowi: jak wygrasz wybory, nie będziesz prezydentem USA”

Podczas trzeciej i ostatniej debaty przedwyborczej Donald Trump wypowiedział jedno zdanie, które zdominowało globalny przekaz na temat starcia kandydatów. Trump, w kwestii uznania ważności wyborów, powiedział, że „potrzyma nas w niepewności”. – Z punktu widzenia propagandowego to zdanie Trumpa można uznać za najważniejsze w tej debacie – powiedział Jan Rokita, który był gościem Piotra Kraśko w programie „Fakty z Zagranicy”. – Trump w gruncie rzeczy, nie powiedział niczego, co byłoby naganne, moim zdaniem – kontynuował Rokita. Dodał, że Trump ponieważ odwołał się w ten sposób do precedensu z 2000 roku ze stanu Floryda.

Kto wygrał ostatnią debatę? Lewicki: Trump nie pokonał Clinton, co oznacza, że nie chce i nie zostanie prezydentem

Trzecia debata kandydatów na prezydenta USA nie przyniosła – tak jak dwie poprzednie – zdecydowanego zwycięzcy. Czy mimo to starcie będzie miało wpływ na wynik wyborów? – Trump nie pokonał pani Clinton, co oznacza, że nie zostanie prezydentem (…) co utwierdza mnie w przekonaniu, że Trump prezydentem nie chce zostać – powiedział gość "Faktów z Zagranicy" amerykanista prof. Zbigniew Lewicki. – Trump jest więźniem swoich ambicji, nie ma żadnego systemu wartości, o który chce walczyć w drodze zmagań politycznych – wtórował Lewickiemu na antenie TVN24 BiS Andrzej Jonas, redaktor naczelny „The Warsaw Voice”.

Czy państwo powinno wspierać przemysł zbrojeniowy?

Na ile państwa powinny angażować się we wspieranie ogromnego biznesu, jakim jest przemysł zbrojeniowy? – Dzisiaj połowa albo trzy czwarte dyplomacji to jest dyplomacja ekonomiczna. Jak pan Obama wyjeżdża z wizytą do jakiegoś kraju, to za nim ciągną watahy biznesmenów, a połowa tych spotkań odbywa się na tematy ekonomiczne. To jest normalne – odpowiedział gość Piotra Kraśki, Lejb Fogelman z Kancelarii Prawniczej Greenberg Traurig, na pytanie prowadzącego program „Fakty z Zagranicy”.