Smolar: Trump stanowi poważne niebezpieczeństwo dla stabilności Europy

07.11.2016 | Smolar: Trump stanowi poważne niebezpieczeństwo dla stabilności Europy
07.11.2016 | Smolar: Trump stanowi poważne niebezpieczeństwo dla stabilności Europy
TVN24 BiS
07.11.2016 | Smolar: Trump stanowi poważne niebezpieczeństwo dla stabilności EuropyTVN24 BiS

- Trump ujawnił pewne głębokie procesy, które zachodzą w Ameryce. To nie jest tak, że Trump je wywołał, chociaż oczywiście przyczynił się do pogłębienia tej niesłychanej wulgaryzacji tej całej kampanii – to, co mówił o kobietach, o migrantach. Natomiast on ujawnił zjawisko, które jest bardzo niepokojące – uważa Aleksander Smolar, politolog i prezes Fundacji Batorego. Na antenie TVN24 BiS Smolar mówił o ostatniej prostej amerykańskiej kampanii wyborczej, która zdaniem ekspertów jest niebywale wyjątkowa, w zasadzie pod każdym względem. Zdaniem politologa jest ona wręcz „rewoltą przeciwko elitom”.

Według Aleksandra Smolara osobę Trumpa można określić jako „interesujące zjawisko” nie tylko z uwagi na fakt, że prezentuje się jako przeciwnik obecnie rządzących i całego establishmentu, ale i dlatego, że „jest sprzeczny z Partią Republikańską”, którą, de facto, „sam próbuje delegitymizować”. – Nie wiadomo, czy Partia Republikańska w ogóle przetrwa. On ich atakuje. To, co on proponuje jest sprzeczne z całą tradycją Partii Republikańskiej - powiedział Smolar i dodał, że partia lewicowa, którą reprezentuje „protekcjonista” i „nacjonalista gospodarczy”, człowiek, który jednocześnie popiera idę wolnego handlu i małżeństwa homoseksualne. Według Aleksandra Smolara wyborcy kandydata Republikanów to głównie „biedna, często biała Ameryka, niższa klasa średnia i przerażeni robotnicy”, którym jego populistyczne hasła przypadają gustu, ponieważ „boją się migrantów jako konkurentów do miejsc pracy”. - To jest problem globalizacji – tak swoje obserwacje kwituje Smolar.

Demonizacja problemu?

Politolog w rozmowie z Piotrem Kraśko zauważa, że fenomen Trumpa to przede wszystkim fakt, że z kandydata marginalnego stał się topowym, co wydawało się niemożliwe zważając na jego kontrowersyjną postawę i poglądy. Jego sukcesowi, zdaniem Smolara, pomogły media społecznościowe, ale również wykorzystanie talentu showmena w kontrze do nudnej, skorumpowanej w oczach obywateli, władzy. – Wpisał się w kulturę obrazkową (…) Trump z jego poglądami – potrafi wygadywać ekstrawaganckie i szokujące rzeczy – takie jak niegdyś kandydaci marginalni jakiejś skrajnej prawicy. On jest w mainstreamie – powiedział na antenie TVN24 BiS.

W Ameryce jako w kraju, gdzie większość biznesu jest wolna od ingerencji państwa, wybór Trumpa na prezydenta „miałby ogromne znaczenie” w sferze ekonomicznej. Jednak z punktu widzenia gospodarki światowej proponowana polityka Trumpa, zdaniem Smolara „może mieć katastrofalny wpływ” na resztę świata.

„On ma ogromny wpływ na stosunki międzyrasowe”

- On ma ogromny wpływ na stosunki międzyrasowe, a znamy z historii, że to jest wybuchowy materiał - dodał Smolar. Według politologa Donald Trump naraził się już m.in. Latynosom i Afroamerykanom, pogłębił podziały rasowe, a to może nieść za sobą poważne konsekwencje i wzrost rasizmu USA. W opinii Aleksandra Smolara takie zabiegi działają, na korzyść Hilary Clinton. Wynik wyborów nie jest mimo to przesądzony, a część wyborców woli oddać swój głos na Clinton, dlatego, że czują się „zdegradowani jako społeczeństwo”. - Oni nie chcieli mieć Murzyna jako prezydenta, ani nie chcą mieć kobiety jako prezydenta. Oni się czują zdegradowani, niejako poniżeni (…) ale nie zdają sobie sprawy, że Trump stanowi poważne niebezpieczeństwo dla stabilności Europy, dla równowagi między Rosją i Europą, dla naszego bezpieczeństwa - skwitował politolog.

Źródło: TVN24 BiS

Pozostałe wiadomości

Kampania wyborcza przed wyborami prezydenckimi rozkręca się. Karol Nawrocki szuka wyborców daleko na prawo, stawiając sprawę rzezi wołyńskiej na ostrzu noża. Spotkało się to z reakcją prezydenta Ukrainy. Tymczasem po prawej stronie sceny politycznej już jest tłoczno, bo do gry wchodzi Grzegorz Braun, dzieląc Konfederację, która wystawiła Sławomira Mentzena. Tymczasem Rafał Trzaskowski stawia na spotkania - nie tylko z wyborcami, ale także z osobistościami zagranicznymi. Na lewicy jest dwóch kandydatów: Magdalena Biejat i Adrian Zandberg.

Zełenski spotyka się z Trzaskowskim, a gani Nawrockiego. Kandydaci próbują się wyróżnić

Zełenski spotyka się z Trzaskowskim, a gani Nawrockiego. Kandydaci próbują się wyróżnić

Źródło:
Fakty TVN

Coraz częstsze są przypadki hipotermii nie w górach, ale w mieście i nie podczas spaceru na mrozie, ale podczas spania we własnym, zimnym domu. Najczęściej dotyka to starsze osoby. Policjanci ostatnio pomogli pani Eugenii - rozpali jej w piecu i nanieśli opału.

Nie w górach, a we własnym domu. "Hipotermia miejska" najczęściej dotyka osoby starsze

Nie w górach, a we własnym domu. "Hipotermia miejska" najczęściej dotyka osoby starsze

Źródło:
Fakty TVN

Poznańscy okuliści przywracają ludziom wzrok w Afryce od 2018 roku. Kilka dni temu wrócili z Bagandou w Republice Środkowoafrykańskiej. W ramach misji z zaplanowanych 50 zabiegów udało się im przeprowadzić aż 63 operacje oraz 500 konsultacji. Dla miejscowych to była jedyna taka szansa na profesjonalne leczenie.

Polscy lekarze pomagają w miejscu "zapomnianym przez dzisiejszy świat". "Czary tutaj mają się bardzo dobrze"

Polscy lekarze pomagają w miejscu "zapomnianym przez dzisiejszy świat". "Czary tutaj mają się bardzo dobrze"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Waszyngton szykuje się na ceremonię zaprzysiężenia Donalda Trumpa na prezydenta USA. Na uroczystość do stolicy zjadą się światowi liderzy, dyplomaci i politycy. Zapewnić im bezpieczeństwo to jedna sprawa, a druga - utrzymać pod pełną kontrolą demonstracje i protesty, jakie mają towarzyszyć uroczystości.

Przed zaprzysiężeniem Trumpa "pełna gama widocznych i niewidocznych środków bezpieczeństwa"

Przed zaprzysiężeniem Trumpa "pełna gama widocznych i niewidocznych środków bezpieczeństwa"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Jeżeli ktoś mówi, że miejsce Ukrainy nie jest w NATO, że miejsce Ukrainy nie jest w Europie, to gdzie jest to miejsce? W Rosji? Taki sygnał ma pójść z Polski? - pytał w "Faktach po Faktach" kandydat KO na prezydenta Rafał Trzaskowski. Komentował słowa swojego kontrkandydata wystawionego przez PiS. Karol Nawrocki mówił bowiem, że "nie widzi" Ukrainy w NATO i UE "do czasu rozwiązania naszych spraw". Prezydent Warszawy zadeklarował też, że jeśli wygra w wyborach, to "podpisze wszystkie ustawy, które będą dotyczyły obrony praw kobiet, liberalizacji ustawy antyaborcyjnej". - Moje poglądy w tej sprawie są absolutnie jasne - dodał.

Słowa Nawrockiego to "igranie naszym najbardziej istotnym interesem"

Słowa Nawrockiego to "igranie naszym najbardziej istotnym interesem"

Źródło:
TVN24

- Jeśli do wyboru jest możliwość uczestnictwa w ceremonii zaprzysiężenia, a po drugiej stronie realna możliwość wizyty Donalda Trumpa na zaproszenie prezydenta RP w przyszłości, to zdecydowanie warto skupić się na tej drugiej - powiedział w "Faktach po Faktach" szef BBN Jacek Siewiera. Odniósł się w ten sposób do braku zaproszenia dla prezydenta Andrzeja Dudy i premiera Donalda Tuska na ceremonię inauguracji prezydentury Trumpa. 

Szef BBN: marny ze mnie dyplomata, ale wiem coś innego

Szef BBN: marny ze mnie dyplomata, ale wiem coś innego

Źródło:
TVN24

Prezydent Korei Południowej został aresztowany i doprowadzony na przesłuchanie przed komisję ds. korupcji. Tym razem policja zmobilizowała odpowiednio większe siły i obrońcy prezydenta dali za wygraną. Przeciw prezydentowi toczy się procedura impeachmentu po tym, jak w grudniu wprowadził nieoczekiwanie stan wojenny w kraju.

"Historyczna chwila" w Korei Południowej. Kilka tysięcy funkcjonariuszy w akcji, w końcu aresztowali prezydenta

"Historyczna chwila" w Korei Południowej. Kilka tysięcy funkcjonariuszy w akcji, w końcu aresztowali prezydenta

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Klapsy zamiast braw - mówi premier Słowacji, komentując incydent w słowackim pałacu prezydenckim. Słowacki student odebrał od prezydenta nagrodę, ale odmówił podania mu ręki. Wytłumaczył się potem w mediach, że jest przeciwny antyukraińskiej i antyunijnej polityce słowackich liderów politycznych. Prezydent się nie obraził, co innego premier. Robert Fico, który stawia na zbliżenie z Rosją, skomentował, że student powinien za brak szacunku dostać nauczkę.

Słowacki student odebrał od prezydenta nagrodę, ale odmówił podania mu ręki 

Słowacki student odebrał od prezydenta nagrodę, ale odmówił podania mu ręki 

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Księżna Kate w ostatnich miesiącach mierzyła się z nowotworem. Część z tego trudnego czasu rozgrywała się w londyńskim szpitalu, gdzie poddawana była chemioterapii i walczyła o zdrowie. Teraz wróciła tam z kamerami, żeby podziękować bohaterom jej historii, czyli lekarzom i służbom medycznym. Czy wróciła zdrowa? "To ulga wiedzieć, że się jest w remisji" - napisała księżna.

Księżna Kate o swojej chorobie: to ulga, że ​​teraz jestem w remisji

Księżna Kate o swojej chorobie: to ulga, że ​​teraz jestem w remisji

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS