Prezydent-elekt Donald Trump do tej pory nie zadzwonił do Andrzeja Dudy. Nikt z polskiego rządu nie otrzymał zaproszenia na spotkanie z Barackiem Obamą, który wyruszył w ostatnią oficjalną podróż do Europy. Z czego to wynika? – PiS wycofało się z polityki zagranicznej – ocenił były eurodeputowany PO Paweł Zalewski, który był gościem „Faktów z Zagranicy” TVN24 BiS.
– Gdyby prezydentem był Komorowski, to byłby zaproszony (na spotkanie z Obamą – przyp. red.) – dodał Zalewski. Swoją diagnozę postawił też drugi gość Katarzyny Kolendy-Zaleskiej, były poseł PiS Zbigniew Girzyński.
– Polska zbyt mało jest aktywna; nie tylko w UE, ale i w Europie Środkowo-Wschodniej – stwierdził Girzyński. Jak wyjaśnił – jego zdaniem słuszna jest PiS-owska koncepcja „międzymorza”, czyli koncentrowania polskiej dyplomacji w regionie Europy Środkowo-Wschodniej. Zaznaczył jednak, że w jego ocenie nie jest ona dostatecznie energicznie realizowana przez rząd PiS.
Autor: Katarzyna Kolenda-Zaleska / Źródło: TVN24 BiS