Wybór Ameryki będzie miał bezapelacyjnie wpływ na cały świat. Co oznaczać może wygrana Trumpa, a co Clinton? – Wybory są dla USA wyjątkowe i przyniosą zdecydowanie negatywne skutki. Bez względu na to, kto wygra. Trump jest kompletnie nieprzewidywalny. Jego wybór oznacza destabilizację politycznego układu świata – mówił w programie „Fakty z Zagranicy” Bartłomiej Nowak, szef Katedry Stosunków Międzynarodowych Uczelni Vistula.
Podobnego zdania był drugi gość Piotra Kraśko – publicysta „Polityki” Adam Szostkiewicz. – Wygrana Trumpa oznaczałby turbulencje także dla Polski. Jeśli Clinton jest symbolem kontynuacji w amerykańskiej polityce, tyle Trump jest czymś przeciwnym. Jest zerwaniem politycznej tradycji w USA – mówił. Goście w rozmowie na antenie TVN24 BiS odnieśli się także do kwestii fenomenu Donalda Trumpa.
– Fenomen Trumpa pokazuje, że jest popyt na takie poglądy – mówił Nowak. Zgodził się z nim także Adam Szostkiewicz. – Ludzie kupują emocje. Znamy to z Polski i Europy. Wszędzie przez świat zachodni idzie fala populizmu – mówił. Publicysta „Polityki” przywołał także analogię do sytuacji politycznej w naszym kraju. – Ameryka jest podzielona tak jak Polska. (…) Clinton ma wszystkie atuty, których nie ma Trump, ale to jego wyborców nie obchodzi, ponieważ oni oczekują tzw. dobrej zmiany i ją prawdopodobnie dostaną – mówił.
Źródło: TVN24 BiS