Jarosław Kaczyński był pytany na pikniku rodzinnym w Zbuczynie, "co zamierza zrobić z tymi tak zwanymi marszami równości". A kiedy pytanie pada w środku kampanii, w środku tłumu i przed obiektywami kamer, to warto posłuchać odpowiedzi. - Mój brat świętej pamięci, warszawiak, gdy był prezydentem Warszawy, to zakazał. Natomiast, no tu jest sprawa przepisów Unii Europejskiej - powiedział prezes PiS.