Na pewno ktoś się myli - mówi profesor Marcin Matczak z Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego, komentując skorygowany dwugłos w rządzie ws. sporu wokół pytań prejudycjalnych. - Rozbieżność istnieje. To nie jest tylko rozbieżność pomiędzy panem ministrem Czaputowiczem i panem ministrem Ziobro, ale to jest rozbieżność pomiędzy światem prawników i ludzi, którzy czytają akty prawne, w tym traktaty europejskie, i panem ministrem Ziobro, który - moim zdaniem - tworzy pewien prawniczy świat równoległy - ocenia.