Fakty o Świecie

Fakty o Świecie

"Singapur leży stosunkowo najbliżej. Podobno w zasięgu samolotu rządowego Korei Północnej"

Donald Trump nie leci do Singapuru specjalnie, by spotkać się z Kim Dzong Unem, tylko w powiązaniu z wizytą w Azji i spotkaniami z innymi politykami - ocenił w "Faktach z Zagranicy" TVN24 BiS Marek Ostrowski, dziennikarz "Polityki", komentując ogłoszenie miejsca spotkania prezydenta USA i przywódcy Korei Północnej. - Singapur leży stosunkowo najbliżej. Podobno w zasięgu samolotu rządowego Korei Północnej. Może dolecieć do Singapuru, a do Warszawy byłoby już za daleko - mówił drugi gość programu, prof. Marian Edward Haliżak, prezes Polskiego Towarzystwa Studiów Międzynarodowych.

Gina Haspel szefem CIA? Protesty w Senacie i okrzyki: "krwawa Gina"

Gina Haspel może zostać pierwszą kobietą, która stanie na czele CIA. Może też być najlepiej przygotowanym szefem CIA od czasów Williama Donovana. Szefami CIA zazwyczaj zostawali bardzo utalentowani politycy albo dyplomaci. To, co robiła Gina Haspel, może budzić kontrowersje, ale trzeba przyznać, że zaledwie paru mężczyzn miało pojęcie o pracy w CIA takie jak ona. Materiał "Faktów z Zagranicy" TVN24 BiS.

Lewicki: Donald Trump nie dostanie Nobla, bo to Donald Trump

- Sam fakt, że za miesiąc usiądą do stołu, będą rozmawiać, że za chwilę będzie traktat pokojowy między Koreą Północą a Koreą Południową, to się w głowie nie mieściło - ocenił w "Faktach z Zagranicy" TVN24 BiS amerykanista prof. Zbigniew Lewicki, komentując zaplanowane na 12 czerwca spotkanie Donalda Trumpa i Kim Dzong Una. Jego zdaniem prezydent USA nie ma szans na otrzymanie pokojowej Nagrody Nobla, pomimo tego, że "ma sukcesy". - Oczywiście, że go nie dostanie, bo to Donald Trump - stwierdził.

"Każdy z kibiców, każdy z reprezentacji, kto wybiera się na mistrzostwa, powinien czuć się bezpiecznie"

- We Francji było bardzo dużo służb. Podobnie, myślę, będzie w Rosji - stwierdziła w "Faktach z Zagranicy" TVN24 BiS Paulina Czarnota Bojarska z NC+, oceniając przygotowania Rosji do mundialu. - Każdy z kibiców, każdy z reprezentacji, kto wybiera się na mistrzostwa, powinien czuć się bezpiecznie - ocenił z kolei były reprezentant Polski w piłce nożnej i były bramkarz Spartaka Moskwa Wojciech Kowalewski. Podkreślił, że bezpieczeństwo kibiców zależy przede wszystkim od nich samych, od ich "reakcji".

Generał Hodges dla TVN24 BiS: byłem rozczarowany wycofaniem się z porozumienia z Iranem

Byłem rozczarowany, że opuszczamy porozumienie z Iranem. Nie dlatego, że to dobre porozumienie, ale właśnie dlatego, że bardzo ważna jest współpraca z naszymi sojusznikami - powiedział w "Faktach z Zagranicy" TVN24 BiS gen. Ben Hodges, były dowódca Sił Zbrojnych USA w Europie, komentując podjęcie przez prezydenta Donalda Trumpa decyzji o wycofaniu USA z umowy nuklearnej z Iranem. Dodał jednak, że "jasne jest, że Iran stwarzał problemy między innymi w Syrii". - Kraj ten cały czas zagraża Izraelowi. Stany Zjednoczone nie mogą tego tolerować - podkreślił generał.

"Dryfujemy w kierunku, który jest niekorzystny dla polskiej racji stanu"

Główne zaniepokojenie wynika z faktu, że polityka zagraniczna, strategiczne cele Polski stały się elementem rozgrywki na rynku wewnętrznym, podlegają słupkom wyborczym, tym wszystkim zawirowaniom na scenie wewnętrznej - powiedział w "Faktach z Zagranicy" TVN24 BiS Ryszard Schnepf, wyjaśniając powody powołania Konferencji Ambasadorów RP. Zdaniem byłego ambasadora w USA, takie podejście naraża nasze bezpieczeństwo, a Polska znalazła się w "upokarzającej sytuacji", bo z kraju, który pokazywał innym, jak budować demokrację, staliśmy się krajem, który musi słuchać innych, jak jej nie niszczyć. - Nasi sojusznicy patrzą z niedowierzaniem na reformy polskiego rządu - ocenił Schnepf i dodał, że "dryfujemy w kierunku, który jest niekorzystny dla polskiej racji stanu".

Smolar: na spór wokół Pomnika Katyńskiego wpłynęła ustawa o IPN

- Oni po prostu zmienili plany zagospodarowania, park chcą tam założyć - przekonywał w "Faktach z Zagranicy" TVN24 BiS prezes Fundacji im. Stefana Batorego Aleksander Smolar, komentując plany przeniesienia pomnika katyńskiego z prominentnego miejsca na placu w Jersey City. Jednak mówiąc o sposobie, w jaki burmistrz uzasadniał swoją decyzję, stwierdził, że "nie ulega najmniejszej wątpliwości, że jest to związane z sytuacją, jak została wytworzona przez zmianę ustawy o IPN-ie". - To jest poważny problem polityczny dla Polski i Polonii - ocenił.

Kolejna kadencja Putina. "Taki stan rzeczy, który może istnieć bardzo długo"

Rosja jest krajem politycznie bardzo stabilnym - powiedział w "Faktach z Zagranicy" TVN24 BiS Jan Rokita, komentując fakt, że Putin przez czwartą kadencję zajmie fotel prezydenta. - Putin zaprowadził system miękkiej tyranii - wyjaśnił komentator i dodał, że "jest to tyrania bardzo łagodna", bo ma ogromne poparcie społeczne oraz "w gruncie rzeczy istnieje dość szeroka wolność słowa". - To jest taki stan rzeczy, który może istnieć bardzo długo, w którym władza jest zdolna do skutecznego zadbania o swoją pozycję, a opinia publiczna jest zadowolona, że nie jest ostrzej". - Moim zdaniem wcale nie jest tak oczywiste, że nie znajdzie jakiegoś konstytucyjnego sposobu, żeby za 6 lat przedłużyć swoją władzę - ocenił gość programu. - Na tle straszliwych tyranów, a nawet na tle reżimu chińskiego, to Putin jest władcą oświeconym, a Rosja jest krajem umiarkowanym, nie radykalnym. Jeśli nawet czasem zdarzy się morderstwo polityczne z inicjatywy władz, to jednak jest to pewnego rodzaju wyjątek - stwierdził i dodał "w Rosji jest znacznie gorzej niż myślą Rosjanie, ale znacznie lepiej niż piszą zagraniczne media".

Wielkie przygotowania do defilady na Placu Czerwonym

W Rosji okres wielkich przygotowań. Do mundialu, do objęcia przed Władimira Putina po raz czwarty urzędu prezydenta i do rocznicy zwycięstwa nad faszystowskimi Niemcami. Rosyjscy żołnierze ćwiczyli na Placu Czerwonym przed defiladą wojskową 9 maja - był ciężki sprzęt i było ponad 12 tysięcy żołnierzy. Materiał "Faktów z Zagranicy" TVN24 BiS.

"Jeżeli budżet będzie zawetowany, to ani my, ani Węgrzy nie dostaniemy ani grosza"

- Myślę, że to będzie dla rządu PiS bardzo zły budżet, a dla Polski niespecjalnie dobry budżet - stwierdził były minister finansów Jacek Rostowski, który był gościem "Faktów z Zagranicy" TVN24 BiS. Jego zdaniem największym zagrożeniem dla Polski będzie "uwarunkowania wypłaty środków unijnych od szacunku dla praworządności w danym państwie. Rostowski zwrócił też uwagę, że groźby weta budżetowego w przypadku wprowadzenia nowych mechanizmów, wcale nie musi być dobrą kartą przetargową. - Jeżeli budżet będzie zawetowany, to ani my, ani Węgrzy nie dostaniemy ani grosza - podkreślił.

Polański usunięty z akademii filmowej. "To gest symboliczny"

- Dla mnie to nie było zaskoczenie, bo od dłuższego czasu przyglądam się tym nerwowym ruchom ze strony akademii na okoliczność swego rodzaju "kryzysowego PR-u"- ocenił w "Faktach z Zagranicy" TVN24 BiS Marcin Cejrowski, redaktor naczelny portalu Plejada.pl. - O tym, że takie rzeczy działy się w Hollywood, wiedzieli wszyscy - dodał. Drugi gość programu, Patrycja Wanat z TOK FM, stwierdziła, że "była mocno zaskoczona" decyzją amerykańskiej akademii filmowej. - To jest taki gest symboliczny, Woody Allen wciąż został w akademii, pytanie, kto tu czyścił, jak ta "szczotka" czyściła - oceniła.

Aligatory i krokodyle popularnymi zwierzątkami domowymi w Rosji

Kot i pies - standard. Szynszyla, małpiatka - to coś ekstra. Ale dla Rosjan im więcej i oryginalniej - tym lepiej. Dlatego coraz częściej w rosyjskich domach jest coraz więcej egzotyki... Najnowsza, intrygująca i chyba niezbyt bezpieczna, moda to aligatory i krokodyle. Materiał "Faktów z Zagranicy" TVN24 BiS.

"Staliśmy się takim czarnym Piotrusiem. To przykre, bo byliśmy pionierem"

- Jest jasno powiedziane, jakie są kryteria: demokracja, rządy prawa, ochrona praw człowieka. My pod wieloma względami, mówię o tym z ogromnym ubolewaniem, nie spełniamy tych kryteriów - stwierdził w "Faktach z Zagranicy" TVN24 BiS prof. Tadeusz Iwiński z Wyższej Szkoły Bezpieczeństwa w Poznaniu. - Nagle staliśmy się trochę takim czarnym Piotrusiem". To przykre, bo byliśmy pionierem - dodał, komentując kwestię oceny praworządności przez Komisję Europejską. - KE powinna w sposób jednakowy reagować na tego typu zjawiska, albo nie powinna reagować wcale - stwierdził drugi gość programu, Marian Piłka z Prawicy Rzeczypospolitej.

Egzotyczne zwierzęta w domu. Przed kupnem "warto spotkać się z kimś, kto posiada to zwierzę"

- Chyba lubię wyzwania - przyznał w "Faktach z Zagranicy" TVN24 BiS właściciel skunksa Mateusz Malinowski. - Jest to zwierzę wymagające, wziąłem je z przypadku - dodał. - Szopy mają różne charaktery. Akurat nasza jest zołzą, a znamy szopy, które są zdecydowanie spokojniejsze - mówiła z kolei Ola Zołocińska. Ona i jej mąż Adam trzymają w domu szopa. - Zawsze warto spotkać się z kimś, kto posiada to zwierzę, żeby faktycznie zobaczyć, jak to w rzeczywistości wygląda - przestrzegła, mówiąc, że to, co widzimy w internecie może się różnić od rzeczywistości.

Kary za łamanie praworządności? "Polska źle wygląda pod tym względem"

Budżet będzie powiązany z praworządnością, choć operacyjnie to trudne do przeprowadzenia - powiedział w "Faktach z Zagranicy" TVN24 BiS europoseł Janusz Lewandowski, komentując sprawę nowego 7-letniego unijnego budżetu. Jego zdaniem budżet to "sprawdzam", dotyczące przyszłości Europy w najbliższych latach. Według Lewandowskiego, "Polska źle wygląda pod względem praworządności", a regulacja dotycząca powiązania praworządności z programem spójności pojawi się 29 maja, gdy większościowo zadecyduje o tym komisja.

"Kościół uważa, że powinien mieć fasadę nieomylną. Nieprawda"

Kroki, które wykonuje papież są naprawdę znaczące - powiedział w "Faktach z zagranicy" TVN24 BiS ojciec Paweł Gużyński. Zdaniem zakonnika sposób, w jaki Franciszek prawidłowo konfrontuje się z problemem pedofilii w kościele, bo potrafi przyznać się do błędu. - Kościół ma niestety syndrom toksycznego, złego rodzica, bo ciągle uważa, że powinien mieć fasadę nieskazitelną, nieomylną, bo tylko w ten sposób dobrze wychowa innych, da dobry przykład. Nieprawda - ocenił gość programu. Zdaniem dominikanina "autorytet buduje się, kiedy jest się sprawiedliwym".

Jest przekonana, że jej córki porwał były partner. "Mogą być wszędzie"

Polskie bliźniaczki - 3-letnie Ava i Mia - miały zostać uprowadzone przez ojca. Matka jest Polką mieszkającą we francuskim Metz, ojciec Brytyjczykiem. Bliźniaczki bez zgody matki nie mogły opuścić terytorium Francji. Taką decyzję w grudniu na jej prośbę podjął sąd. Matka bała się bowiem o bezpieczeństwo córek, bo ojciec bywał agresywny. Jej zdaniem to on uprowadził dziewczynki. Francja wydała za nim list gończy.

"To nie jest reżim, który odda swoją broń atomową na piękne oczy"

- Ja byłbym sceptyczny, bo, póki co, to reżim północnokoreański wyciąga korzyści z tej sytuacji i jest uwiarygadniany w oczach świata, mimo że jest jedną z ostatnich stalinowskich dyktatur - powiedział w "Faktach z Zagranicy" TVN24 BiS były szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski, komentując piątkowe spotkanie Kim Dzong Una i prezydenta Korei Południowej Mun Dze Ina i szanse na porozumienie między obydwoma państwami. - Wydaje mi się, że to nie jest reżim, który odda swoją broń atomową na piękne oczy. Jego celem od lat 50. jest zjednoczenie Półwyspu Koreańskiego, najlepiej na własnych warunkach - dodał. W opinii byłego szefa MSZ dojdzie do spotkania przywódcy Korei Północnej z prezydentem USA Donaldem Trumpem. - Obaj będą mieli z tego korzyści wizerunkowe - ocenił Sikorski.

Możliwe porozumienie obydwu Korei? "Zmarnowanie tej szansy oznaczałoby katastrofę"

- Chiny odgrywają kolosalną rolę w tej kwestii - ocenił w "Faktach z Zagranicy" TVN24 BiS były zastępca polskiego ambasadora w Pekinie Sylwester Szafarz, komentując spotkanie przywódców Korei Północnej i Południowej oraz szanse na porozumienie między obydwoma państwami. - Jestem realistą i umiarkowanym optymistą w tej mierze, z tego prostego względu, że szansa, jakie to spotkanie stwarza przed całym światem, jest ogromna. Zmarnowanie tej szansy oznaczałoby katastrofę - stwierdził. W ocenie Szafarza Chiny konsultują tę sprawę nie tylko z państwami koreańskimi, ale także między innymi z USA, Rosją i Japonią.

Rodzice Alfiego Evansa walczą o to, by go zabrać do domu

kolejny dzień walki rodziców Alfiego Evansa. Tym razem już nie o wywiezienie chłopca do Włoch, bo to wykluczyła wczorajsza rozprawa, ale o możliwość zabrania synka do domu. Rodzice tłumaczą, że skoro Alfie nie jest już na oddziale intensywnej terapii, to oni w domu mogą mu zapewnić równie dobrą opiekę. Lekarze takiego rozwiązanie nie wykluczają, ale proszą o cierpliwość. Ich zdaniem Alfie powinien zostać w szpitalu jeszcze przez kilka dni. Materiał "Faktów z Zagranicy" TVN24 BiS.

Wypłata środków UE uzależniona od praworządności? Wkrótce ruszają negocjacje budżetowe

W przyszłym tygodniu w Brukseli ruszą wielkie negocjacje budżetowe. Ze wstępnych informacji wynika, że w projekcie budżetu, który pierwszy raz zostanie przedstawiony już 2 maja, znacznie więcej pieniędzy dostaną kraje południa Europy, które przyjęły największą falę uchodźców. W projekcie komisarzy wypłata unijnych funduszy będzie też uzależniona od przestrzegania zasady praworządności. Materiał "Faktów z Zagranicy" TVN24 BiS.

Balcerowicz: zmiany w wymiarze sprawiedliwości należy odwrócić bez względu na Unię Europejską

- W interesie Polski leżałoby to, żeby odwrócono te niszczycielskie zmiany w wymiarze sprawiedliwości, bez względu na Unię Europejską - ocenił w "Faktach z Zagranicy" TVN24 BiS były wicepremier prof. Leszek Balcerowicz, przewodniczący Rady Forum Obywatelskiego Rozwoju, odnosząc się do możliwego powiązania wypłaty unijnych funduszy z przestrzeganiem praworządności. - W interesie Polski jest to, żebyśmy byli państwem prawa, a nie państwem bezprawia, gdzie jakaś rządząca grupa trzyma w ręku prokuraturę i, co gorsze jeszcze, sądy - stwierdził gość programu.

Chcą referendum w sprawie niepodległości Kalifornii. Inicjator akcji wyjechał do Rosji

Szósta gospodarka świata chce niepodległości. Kalifornijczycy po raz kolejny zbierają podpisy pod wnioskiem o referendum, by odłączyć się od Stanów Zjednoczonych. Będzie to już dwusetna taka próba w historii. Jednak tym razem ma być inaczej, bo tak wielkich różnic między polityką stanu Kalifornia, a Białym Domem dawno nie było. Ale sam pomysł akurat tego referendum wcale nie musiał zrodzić się w Ameryce. Materiał "Faktów z Zagranicy" TVN24 BiS.

Psychoterapeuta: Medycyna czasem się myli. Prawnik: ile cierpienia ryzykujemy?

Wychodząc poza ramy swojego zawodu, wiem jedno: medycyna (czasem - przyp. red.) się myli - powiedział w "Faktach z Zagranicy" TVN24 BiS Robert Rutkowski, psychoterapeuta, komentując sprawę Alfiego Evansa. - Ja sam postawiłbym się w sytuacji nie rodziców, a dziecka - stwierdził z kolei mecenas Piotr Kaszewiak. - Ile cierpienia ryzykujemy, licząc na cud? - pytał.

Schnepf: Polska znajdzie się na liście Departamentu Stanu

Administracja amerykańska nie będzie siłą sprawczą. To nasza suwerenna, polska decyzja, co stanie się z tymi majątkami, które zostały. Czy będzie jakaś ustawa o zwrocie mienia, czy też nie - powiedział w "Faktach z Zagranicy" TVN24 BiS Ryszard Schnepf, komentując przyjęcie przez Kongres ustawy nr 447, zwanej "aktem sprawiedliwości". Zdaniem byłego ambasadora RP w USA ustawa, która ma sprawić, że ocaleni Holocaustu lub ich spadkobiercy będą mogli odzyskać rekompensatę za utracone mienie "jest przykra", "buduje atmosferę niepewności wobec Polski" i "tworzy nam niedobrą markę i tym należy się przejmować". - Myślę, że powinniśmy się odnieść do niej z szacunkiem - ocenił dyplomata i dodał, że Trump "z całą pewnością ją podpisze".

Migalski o sejmowym proteście: nikt nie ma pomysłu na to, jak sobie poradzić z problemem

- PiS rozpętało gigantyczną demagogię socjalną i w czasie, kiedy byli w opozycji, nie bali się sięgać po żaden z argumentów, żeby tylko tym, którzy wówczas rządzili, dowalić - mówił w "Faktach z Zagranicy" TVN24 BiS Michał Kamiński z Unii Europejskich Demokratów, komentując sejmowy protest opiekunów osób niepełnosprawnych. - Kto mieczem wojuje, od miecza ginie - skwitował. - Tu nie ma żadnej obrony stanowiska rządu - ocenił politolog dr Marek Migalski. - Najważniejsze jest to, że nikt nie ma pomysłu na to, jak sobie poradzić z problemem - dodał.

Lewicki: Trump musi zrozumieć, że prawdziwego przeciwnika ma w Moskwie

- To jest logika wrastania w urząd - stwierdził w "Faktach z Zagranicy" TVN24 BiS amerykanista prof. Zbigniew Lewicki, komentując fakt, że Donald Trump pogłębia swoje relacje z europejskimi politykami, zwłaszcza Emmanuelem Macronem i Angelą Merkel. Zdaniem Lewickiego Europa to dla Ameryki naturalny sojusznik ze względu na wspólne wartości. - Trump musi to zrozumieć, że nie może walczyć z całym światem, że ma prawdziwego przeciwnika w Moskwie i że ma bardzo wątpliwego partnera w Pekinie - ocenił.

Marcinkiewicz o przesłuchaniu Tuska: to jest strzelanie sobie w kolano

To jest strzelanie sobie w kolano - powiedział w "Faktach z Zagranicy" TVN24 BiS Kazimierz Marcinkiewicz. Komentował fakt, że Donald Tusk zeznawał jako świadek ws. o niedopełnienie obowiązków przy organizacji wizyty prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Katyniu 10 kwietnia 2010 roku. Zdaniem byłego premiera władza wysyła do opinii publicznej przekaz, że rozmawia z opozycją w prokuraturze i sądach. - To jest coraz bardziej dramatyczny obraz Polski - ocenił były premier i dodał, że "przesłuchanie jest bzdurne" i "żenujące". Marcinkiewicz komentował też protest osób niepełnosprawnych i ich opiekunów w Sejmie. - To jest władza bizantyjska, kompletnie oderwana od społeczeństwa - ocenił.