4105 pompek w dwie godziny i 29 minut. Bez żadnej przerwy. 5-latek, który tego dokonał, nazywany jest już "czeczeńskim Schwarzeneggerem". Chłopiec sportem zajął się, zanim nauczył się mówić. Teraz na siłowni pojawia się regularnie. Wykonuje skomplikowane ćwiczenia, robi szpagaty, pompki na poręczach, pompki z obciążeniem, i tak dalej. Dyktator Czeczenii Ramzan Kadyrow podarował chłopcu wartego 140 tysięcy złotych mercedesa. Materiał "Faktów o Świecie" TVN24 BiS.

Kalistenika (ćwiczenia oparte na wykorzystaniu masy ciała - przyp. red.) ma fantastyczne oddziaływanie na organizm. Również u dzieci - ocenił w "Faktach o Świecie" TVN24 BiS Robert Rutkowski. Psychoterapeuta odniósł się w ten sposób do przypadku pięciolatka, który wykonał ponad 4 tysiące pompek bez żadnej przerwy. - Siłą i przymusem można wyprodukować niezłego rzemieślnika, ale nie artystę - stwierdziła Aleksandra Piotrowska, psycholog dziecięcy.

Jedna z najbardziej newralgicznych części umowy brexitowej to kwestia granicy między Irlandią a Irlandią Północną. Obecnie nie ma na niej przejść granicznych, szlabanów, nie ma też ceł. Wszystkim zależy, żeby przejścia graniczne nie wróciły. Ale stawka w tych negocjacjach jest o wiele większa niż kwestie ekonomiczne. Właściwie dopiero wspólna obecność w Unii zakończyła krwawy konflikt, który tę wyspę rozdzierał przez dziesięciolecia.

Szokujący proces o gwałt i jeszcze bardziej szokujący argument użyty w obronie. 27-latek zaprezentował bieliznę, którą miała na sobie jego ofiara. Jego zdaniem koronkowa bielizna sprowokowała go i nie można mieć do niego pretensji o to, co zrobił nieletniej dziewczynie. Choć początkowo wydawało się to niewyobrażalne, to okazało się, że ta linia obrony była skuteczna. Został uniewinniony.

- Dla mnie najbardziej żenująca postać w całej tej sytuacji to pani prawnik - mówiła w "Faktach o Świecie" TVN24 BiS psychoterapeutka Tatiana Mindewicz-Puacz, komentując głośny proces w Irlandii, w którym został uniewinniony mężczyzna oskarżony o gwałt. Jednym z argumentów obrony było to, że ofiara miała koronkową bieliznę. Taki argument wysunęła jego prawniczka. - Po prostu jesteś głupi, jeśli tak uważasz - stwierdził drugi gość programu, psycholog Andrzej Komorowski.

- Ja myślę, że ani Brytyjczycy nie wiedzą, na czym stoją, ani politycy, ani parlament brytyjski nie wie, na czym stoi - ocenił Maciej Czajkowski z "Gazety Wyborczej", który był gościem "Faktów o Świecie" TVN24 BiS. - Jutro będziemy mieli oświadczenie Theresy May w parlamencie. Dopiero jutro będą pierwsze przecieki - stwierdził. Marek Rybarczyk, wieloletni korespondent w Londynie i drugi gość programu, zwrócił uwagę na to, że w porozumieniu Wielkiej Brytanii z UE jedną z kluczowych kwestii jest uniknięcie granicy między Irlandią a Irlandią Północną, co wymaga porozumienia celnego. - Tak naprawdę nikt nie wie, co się wydarzy. A mamy tylko 135 dni do brexitu - zauważył Czajkowski.

Prozaiczna czynność, która może znacząco zmniejszyć ryzyko zakażenia po operacji. Przed zabiegiem należy bardzo dokładnie umyć zęby. Dzięki temu bakterie z jamy ustnej nie zaatakują osłabionego organizmu. Wiemy to dzięki Anicie Tracey, która pracuje w Danii jako pielęgniarka. Niby niewielka rzecz, a może uratować życie. Materiał "Faktów o Świecie" TVN24 BiS.

Kilogram w nowej odsłonie. Chodzi o uniwersalny wzór - dokładną miarę 1 kilograma. Do tej pory był to wzorzec fizyczny, który był zwykłym odważnikiem. Teraz ma go zastąpić wzór matematyczny.

- Ja tak się śmieję, że ona kroczyła troszeczkę moją drogą, co mnie cieszy. Bo odsunęła dzieci na bok, zabronili zresztą mediom, by interesowali się dziećmi. To samo było z Olą, że ona nie istniała medialnie przez 10 lat - mówiła w "Faktach o Świecie" TVN24 BiS była pierwsza dama Polski Jolanta Kwaśniewska. Skomentowała w ten sposób nowe informacje o Michelle Obamie, które można wyczytać z nowej autobiografii byłej pierwszej damy USA. Michelle Obama opisuje, jak dbała o prywatność swoich córek, i jak nieswojo się czuła początkowo w Białym Domu. - Znam te uczucia doskonale - powiedziała Jolanta Kwaśniewska.

Groźne pożary na północy Kalifornii. Ogień zajął obszar ponad 3 tysięcy hektarów. Dziesiątki tysięcy osób zostało zmuszonych do ewakuacji. Silny wiatr i suchy klimat sprzyjają rozprzestrzenianiu się żywiołu. Pożar przeszedł między innymi przez miasteczko Paradise, gdzie płomienie sięgnęły nawet 20 metrów wysokości. Zniszczeniu uległy setki domów i miejscowy szpital. Niektórzy mieszkańcy porzucili swoje pojazdy i zaczęli uciekać na piechotę. Służby, które próbowały dotrzeć do osób uwięzionych w szpitalu, użyły buldożera, aby przedrzeć się przez pozostawione samochody.

Ambasador Magierowski wyznacza bardzo dobry standard i bardzo dobry kierunek - ocenił w "Faktach o Świecie" TVN24 BiS prof. Artur Nowak-Far komentując film polskiej ambasady w Izraelu zamieszczony z okazji zbliżającej się setnej rocznicy odzyskania niepodległości. - Warto zwrócić uwagę, że to jest narracja skierowana do publiki zagranicznej - dodał były podsekretarz stanu w MSZ. - Filmik jest bardzo fajny i dobrze wymyślony - zgodził się drugi gość programu doktor Mirosław Oczkoś. - Ale żebyśmy się nie dali zwieść, bo na bezrybiu i rak ryba - dodał ekspert do spraw wizerunku nawiązując do braku podobnych przedsięwzięć.

- Sam Trump wielokrotnie mówił o tym, że jest zawiedziony postawą swojego prokuratura generalnego, który wyłączył się z nadzorowania śledztwa Roberta Muellera - mówił w "Faktach o Świecie" TVN24 BiS dr Łukasz Pawłowski z "Kultury Liberalnej", komentując rezygnację Jeffa Sessionsa z urzędu prokuratora generalnego USA. - Więc te napięcia były tam widoczne od dawna - dodał. - Trudno spodziewać się, że nastąpi coś gwałtownego, jak odwołanie Roberta Muellera - stwierdził z kolei amerykanista Artur Wróblewski, drugi gość programu.

W tych wyborach Obama poniósł klęskę, Clinton też - uważa amerykanista prof. Zbigniew Lewicki. Jak zaznaczył w "Faktach o Świecie" TVN24, "nie było niebieskiej fali". - To nie klęska, ale umiarkowana porażka. Wybory odbywały się w korzystnej (dla Donalda Trumpa) koniunkturze. Ludzie nie mają na co narzekać. Bezrobocie wynosi 3 proc, PKB: 3,2 - stwierdził z kolei Marek Ostrowski, ale - jak zauważył - "w tych warunkach Trump mógł zrobić jeszcze więcej". Wybory w USA - twierdzi prof. Lewicki - "były głównie lokalne" i - jego zdaniem - decydowały w nich kwestie lokalne. Marek Ostrowski uważa jednak, że w wyborach tych zwyciężyły kobiety, których jest "najwięcej w historii Kongresu". - I dużo kobiet głosowało przeciwko Trumpowi - zauważył.

W ostatnich dniach kampanii temat przewodni był tylko jeden: bezpieczeństwo południowej granicy. Republikanie ostrzegają przed karawaną migrantów, która przemierza Meksyk. Prezydent Trump mówi o rosłych i niebezpiecznych mężczyznach. Demokraci odpowiadają - każdy człowiek ma prawo ubiegać się o azyl w Stanach Zjednoczonych.

Amerykańskie wybory będą wyjątkowe pod względem różnorodności kandydatów. Na wygraną mają szansę m.in. kandydatka, która zmieniła płeć, muzułmanka, która byłaby pierwszą kobietą w Kongresie noszącą hidżab, a także rdzenna Amerykanka, która walczy o fotel gubernatora.

11-letni chłopiec strzelił w głowę opiekującej się nim babci z pistoletu dziadka. Potem zamknął się w pokoju i popełnił samobójstwo. Do tego szokującego zdarzenia doszło w Arizonie.

Od czasu Beatlesów żaden brytyjski zespół nie zrobił takiej furory jak one. Już pierwszy ich singiel "Wannabee" zajął pierwsze miejsce na listach przebojów w 37 krajach. Pierwsza płyta sprzedała się w nakładzie ponad 30 milionów egzemplarzy. W sumie sprzedały ponad 80 milionów płyt. Ale tak jak błyskawicznie zdobyły ogromną sławę i jeszcze większe pieniądze, tak samo szybko doszły do wniosku, że nie są w stanie już ze sobą wytrzymać. Zespół Spice Girls przestał istnieć w 2000 roku. I chyba nikt się nie spodziewał wtedy dwóch rzeczy - ani tego, że są w stanie znowu razem występować, ani tego, że 19 lat później będzie to robić taką furorę. Materiał "Faktów o Świecie" TVN24 BiS.

Ameryka ma dzisiaj dwie twarze. Jedna to jest ta współczująca z otwartymi ramionami, a z drugiej strony są ludzie, którzy są wystraszeni - ocenił w "Faktach o Świecie" TVN24 BiS Ryszard Schnepf, były ambasador Polski w USA. Jego zdaniem strach w Ameryce to "strach oparty na fikcji, na nieprawdzie". - Ameryka jest podzielona niemal w połowie. To są różne kultury, to są różne sposoby pojmowania świata i roli Stanów Zjednoczonych, więc te wybory będą decydowały o sprawach większych - dodał.

Wybory do Kongresu Stanów Zjednoczonych, które odbędą się 6 listopada, mogą być najbardziej przełomowe w tym stuleciu. Chodzi o coś więcej, niż o to, czy Donald Trump będzie miał poparcie w parlamencie. Chodzi o to, czy nowy parlament nie rozpocznie wobec niego procedury impeachmentu. Dlatego mobilizacja wśród polityków i wśród wyborców jest bardzo duża.

Niemal 300 kobiet ubiegać się będzie 6 listopada o miejsce w Kongresie USA. To absolutny rekord w historii Stanów Zjednoczonych.

W tych wyborach liczą się 3 rzeczy: osobiste oceny Trumpa, stan gospodarki i rosnące różnice poglądów w Ameryce na podstawowe kwestie jaki imigracja i i ochrona zdrowia - ocenił w "Faktach o Świecie" TVN24 BiS były ambasador Polski w Kanadzie Marcin Bosacki. - Polaryzacja, którą widzimy w Stanach, jest nawet większa niż w Polsce. To może trudno zrozumieć, bo tam demokracja jest dojrzała, a podziały są tam duże. Ale aż takiego podziału jednak chyba nie było. Będzie coraz trudniej z wyborami w przyszłości. Kto zwolenników zmobilizuje ten będzie wygrywał, ale druga strona nie będzie tego akceptować i będzie duży kłopot w USA - zwrócił z kolei uwagę profesor Bogdan Szafrański, amerykanista z Uczelni Łazarskiego.

Na pewno ktoś się myli - mówi profesor Marcin Matczak z Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego, komentując skorygowany dwugłos w rządzie ws. sporu wokół pytań prejudycjalnych. - Rozbieżność istnieje. To nie jest tylko rozbieżność pomiędzy panem ministrem Czaputowiczem i panem ministrem Ziobro, ale to jest rozbieżność pomiędzy światem prawników i ludzi, którzy czytają akty prawne, w tym traktaty europejskie, i panem ministrem Ziobro, który - moim zdaniem - tworzy pewien prawniczy świat równoległy - ocenia.

W zaledwie 44 lata liczebność gatunków kręgowców spadła aż o 60 procent - twierdzi w swoim raporcie WWF. Przyrodnicy, jako najważniejsze przyczyny spadku globalnej bioróżnorodności, wskazują rabunkową gospodarkę i rolnictwo - obie związane z nieustannie rosnącą konsumpcją ze strony człowieka. Tymczasem przyroda dostarcza ludziom usługi ekosystemowe warte około 125 bilionów dolarów rocznie. Materiał "Faktów o Świecie" TVN24 BiS.

Zatoka Gwinejska jest uważana za jeden z najniebezpieczniejszych akwenów z powodu piractwa - tak Piotr Niemczyk, ekspert do spraw bezpieczeństwa, skomentował w "Faktach o Świecie" TVN24 BiS porwanie przez piratów 11 osób ze statku u wybrzeży Nigerii. Stwierdził także, że nie wie, dlaczego część załogi nie została uprowadzona. Zdaniem Janusza Walczaka, byłego dyrektora departamentu prasowo-informacyjnego resortu obrony narodowej - piraci podchodzą do statku, który się nie broni, i który jest najsłabszy.

Parlament Europejski chce zakazu działalności grup neofaszystowskich i neonazistowskich w Unii Europejskiej. W przyjętej rezolucji, której projekt opracowała Róża Thun, parlament wezwał państwa członkowskie Unii Europejskiej do wprowadzenia zakazu ich działalności. Materiał "Faktów o Świecie" TVN24 BiS.

Co piąta Rosjanka doświadcza przemocy we własnym domu - to szokujące dane z najnowszego raportu Human Rights Watch. I niestety ta sytuacja wciąż się pogarsza, bo w 2017 roku przepisy dotyczące przemocy domowej w Rosji zostały złagodzone. Za brutalne pobicie żony grozi jedynie kara grzywny. A jak wynika z raportu - większość kobiet w ogóle tego nie zgłasza.

Trafiają do szpitala i są pozbawiani wolności. Pacjenci w Demokratycznej Republice Konga, jednym z najbiedniejszych krajów na świecie, często nie mają jak zapłacić za leczenie. Są wtedy przetrzymywani w szpitalu, dopóki nie uregulują rachunku. Praktykę ostro krytykują organizacje humanitarne, ale niestety problemu łatwo rozwiązać się nie da. Szpitale tłumaczą, że nie mogą leczyć za darmo, bo same stoją na skraju bankructwa. W wielu placówkach nie ma najprostszych leków, a narzędzia do operacji gotuje się we wrzątku.

Polityka w USA jest obecnie destruktywna i emocjonalna - ocenił w "Faktach o Świecie" TVN24 BiS były ambasador Stanów Zjednoczonych w Polsce Daniel Fried. Odniósł się w ten sposób do sprawy rozsyłania paczek z ładunkami wybuchowymi do polityków i osób publicznych związanych z partią demokratyczną. - Przeżyliśmy takie okresy w przeszłości i jestem pewien, że przeżyjemy tym razem, ale koszta mogą być wysokie - dodał.

Tylko trzy procent Rosjan wierzy, że za próbą otrucia Siergieja Skripala i jego córki stały rosyjskie służby. Te dane jednych mogą szokować, ale dla innych są najlepszym dowodem na to, jak skuteczna jest kremlowska propaganda. Materiał "Faktów o Świecie" TVN24 BiS.

- Oni dostosują się do tego orzeczenia, zmienią ustawę o Sądzie Najwyższym, pozwolą pani Gersdorf kontynuować kadencję, pozwolą sędziom, którzy poszli na emeryturę, dalej pracować - stwierdził w "Faktach o Świecie" TVN24 BiS adwokat i były polityk Roman Giertych. Mówił w ten sposób o postanowieniu TSUE o zastosowaniu środków tymczasowych w postaci wstrzymania przechodzenia na emeryturę sędziów SN. - Mi się wydaje, że po tych wyborach PiS ubierze skórę baranka, będzie teraz udawać partię proeuropejską, partię praworządną, partię, która przestrzega konstytucji - ocenił.