W nocy z piątku na sobotę minie tydzień od katastrofalnych nawałnic na Pomorzu, ale wciąż tysiące gospodarstw są bez prądu, z uszkodzonymi dachami, albo nawet bez nich. Wielkie sprzątanie i naprawianie szkód jeszcze długo potrwa. Ludzie są bardzo zmęczeni, ale nie ustają zarówno ci, którzy ratują swoje, jak i ci, którzy im pomagają. Są tacy, którzy już pokazali, że w trudnych sytuacjach, można na nich liczyć, na przykład sołtys Rytla Łukasz Ossowski.