- Całe szczęście można wspierać fundacje, które nie promują wartości aborcyjnych - mówi wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki. Pieniądze z 26. finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w tym roku zostaną przeznaczone na wyrównywanie szans leczenia noworodków. Komu zatem pomogły już inkubatory z "serduszkiem"?
- Nie wiedziałam, czy będzie mi dane zobaczyć ją żywą - mówi Emilia Pawlak, mama Klary. Kobieta bała się o córkę, ale nie musiała się martwić o jedno - o sprzęt.
- Kiedy ją zobaczyłam, to były takie uczucia bezradności i wdzięczności zarazem: że ona żyje, że jest jakieś pudło, które utrzymuje moje dziecko przy życiu - dodaje i wskazuje na "serduszko WOŚP" - Jakby przy mnie był ktoś bliski i mówił: Ok, będzie dobrze - przyznaje.
To samo Emilia Pawlak czuła przed laty, gdy będąc ciężko chorą na serce 10-latką, lekarze ratowali ją jednym z pierwszych sprzętów zakupionych przez WOŚP. Potem była wolontariuszką.
- Teraz to dobro wróciło, bo wiem, że moja córka ma szanse przeżyć - dodaje mama Klary.
Sprzęt do ratowania najmłodszych i najsłabszych
Ile jest takich dzieci, którym udało się przeżyć dzięki sprzętowi WOŚP? To niepoliczalne.
- Te najmniejsze dzieci: 500, 600, 700 gramów bez tego sprzętu po prostu nie dadzą sobie rady. Nawet, jeżeli będziemy umieli wszystko i wszystko będziemy o tych dzieciach wiedzieć - komentuje dr Beata Rzepecka-Węglarz ze szpitala w Krakowie.
- Respirator dla wcześniaka to jest życie. Tak samo inkubator. Ratuje wzrok i słuch - wtóruje jej Dorota Dobrowolska, neonatolog z uniwersyteckiego szpitala klinicznego.
- To jest sprzęt do ratowania życia i zdrowia najmłodszych i najsłabszych - stwierdza prof. Bohdan Maruszewski, kardiochirurg.
"Cywilizacja życia"
- To, co Jerzy Owsiak robi, jest zdecydowanie cywilizacją życia. Wszystkie jego zbiórki na rzecz ludzi starych i chorych, bo tym mało kto się w Polsce interesuje - ocenia siostra Małgorzata Chmielewska z Katolickiej Wspólnoty "Chleb Życia".
- Dziękujemy za te słowa, potrzebne, gdy ktoś nierozsądnie mówi, że to "cywilizacja śmierci". To zaprzeczenie myślenia o nas. - odpowiedział w poniedziałek Jurek Owsiak.
WOŚP w poprzednich latach wspierała seniorów.
- Dzięki tej Orkiestrze nowy budynek wybudowali, cały sprzęt jest nowy, są nowe urządzenia, a jak pięknie rehabilitacja wyposażona - mówi pani Irena, pacjentka szpitala geriatrycznego im. Jana Pawła II w Katowicach.
- Aż się chce się żyć, a nawet bardziej, o ile to możliwe - komentuje Małgorzata Galus, pacjentka z katowickiego szpitala.
Orkiestra prowadzi także kursy pierwszej pomocy.
- Bez względu na to co ludzie mówią i jak bardzo chcą zgnieść tę fundację, niech przyjdą tutaj i niech powiedzą nam rodzicom, którzy walczą o życie dzieci, że to nie ma sensu i że to nie jest szczytny cel - mówi mama Klary.
Autor: Renata Kijowska / Źródło: Fakty TVN
Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN