W czasach stanu wojennego Stanisław Piotrowicz był prokuratorem, ale to w Polsce pod rządami Zjednoczonej Prawicy rozwija swoje talenty prawnicze. W Sejmie VIII kadencji jako poseł klubu PiS odegrał ważną rolę w uchwalaniu zmian w sądownictwie. Przegrał jednak wybory w 2019 roku, choć startował z wysokiej pozycji na liście w "bezpiecznym" okręgu. PiS wybrał go zatem na sędziego Trybunału Konstytucyjnego, gdzie miał okazję wypowiedzieć się w sprawie dotyczącej Izby Dyscyplinarnej SN, którą sam współtworzył.

Fundacja Niezależne Media prowadziła projekt Puszcza.tv. Był to ufundowany za środki publiczne serwis internetowy o polskich lasach. Kosztował 5,5 miliona złotych. Miał być multimedialny portal z 20 milionami odsłon. Ostatniego dnia projektu założenia zmieniono - podpisano aneks do umowy, który mówił już tylko o 500 tysiącach odsłon. - To jest spłacanie długów politycznych u dziennikarzy propisowskich - ocenił poseł PO Marcin Kierwiński. W związku z portalem Puszcza.tv pojawia się nazwisko prawicowego dziennikarza Tomasza Sakiewicza.

Kiedy przy stole operacyjnym stoją chirurdzy, czekając na pacjentkę, która ma mieć przeszczepioną nerkę, liczy się każdy minuta. Na A1 przepadło ich zbyt wiele. Przed karetką jadącą na sygnale nikt nie podnosił szlabanu, więc kierowca wysiadł i wziął sprawy w swoje ręce.

W piątek na Śląsku, w Wielkopolsce i częściowo w Lubuskiem pogodnie. Na pozostałym obszarze Polski opady deszczu i burze (suma opadu 10-30 mm, porywy wiatru o prędkości do 60-90 km/h, grad). Temperatura maksymalna od 27 stopni Celsjusza na Dolnym Śląsku do 32 stopni Celsjusza na Podlasiu. Wiatr słaby, zmienny.

Karetka z pacjentką do przeszczepu próbowała przedrzeć się przez zatłoczoną autostradę A1 z południa Polski do szpitala w Gdańsku. Stojący w korku albo nie reagowali na sygnały dźwiękowe i świetlne wcale, albo z dużą opieszałością. Kierowca stracił cierpliwość na bramkach pobierających opłaty. Wyłamał szlaban, bo nikt go nie podnosił.

Preparaty szczepionek przeciw COVID-19 czekają na chętnych, a tych brakuje. Odczuwają to niemal wszystkie punkty szczepień w kraju. Tymczasem w Europie Zachodniej rządy wprowadzają obostrzenia dla niezaszczepionych, które okazują się skuteczne w zachęcaniu do szczepień. Eksperci szacują, że jesienią może wystąpić w Polsce czwarta fala zachorowań na COVID-19, gdyż duża część populacji nie jest zaszczepiona.

Adam Bodnar kończy swoją misję na urzędzie Rzecznika Praw Obywatelskich. W czasie swojej przedłużonej kadencji podjął niemal 3000 różnego rodzaju interwencji. Stwierdził, że w ciągu ostatnich 5 lat zaszły w Polsce dramatyczne zmiany. Opozycja podziękowała Adamowi Bodnarowi za jego służbę obywatelom. Politycy obozu rządzącego uważają z kolei, że Adam Bodnar był zbyt upolityczniony. Sejm wybrał profesora Marcina Wiącka na jego następcę.

To atak na pluralizm mediów i próba przejęcia ich w węgierskim stylu - tak o propozycji nowelizacji Ustawy o radiofonii i telewizji autorstwa posłów Prawa i Sprawiedliwości wypowiedział się wicedyrektor Międzynarodowego Instytutu Prasy Scott Griffen. Politycy PiS reprezentowani przez Marka Suskiego przedstawili projekt ustawy, zgodnie z którym spółka taka jak TVN S.A. nie mogłaby uzyskać żadnych koncesji.

Polsce grozi kolejna skarga do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Komisja Europejska uważa, że ​​polskie władze nie odpowiedziały w pełni i właściwie na jej pytania dotyczące charakteru i wpływu uchwał o tak zwanych "strefach wolnych od ideologii LGBT", przyjętych przez kilka polskich regionów i gmin. Są to samorządy, które przyjęły uchwały w jakiś sposób wykluczające lub dyskryminujące mniejszości seksualne. Chociaż nie są aktami prawa, to stygmatyzują osoby LGBT+. Procedura dotyczy naruszenia praw podstawowych.

W wielu miejscach w Polsce w nocy ze środy na czwartek spadły ulewne deszcze. Wiele obozów harcerskich zostało ewakuowanych, a interwencje strażaków liczy się w tysiącach.

Nie tylko politycy opozycji, ale też autorytety prawne i instytucje międzynarodowe od kilku lat ostrzegają Prawo i Sprawiedliwość i całą Zjednoczoną Prawicę, że kosztem zmian w polskim sądownictwie może być zaprzepaszczenie dorobku kolejnych polskich rządów w budowaniu polskiej demokracji i pozycji w Unii Europejskiej.

Jeśli Polska nie zmieni swoich ustaw i nie dostosuje systemu dyscyplinarnego sędziów do unijnych standardów, to Komisja Europejska będzie mogła wnioskować o kary finansowe. Izba Dyscyplinarna na razie działa. W środę Trybunał Konstytucyjny wydał wyrok, z którego wynika, że środki tymczasowe odnoszące się do kształtu i funkcjonowania sądów nie mogą być stosowane, gdyż jest to niezgodne z konstytucją.

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej wydał wyrok w sprawie przeciwko Polsce. Orzekł, że przepisy ustanawiające system dyscyplinarny sędziów w Polsce są niezgodne z prawem Unii. Zdaniem TSUE w szczególności Izba Dyscyplinarna SN jest ukształtowana w ten sposób, że nie daje rękojmi niezależności. Narusza to w ocenie TSUE artykuł 19 ustęp 1 TUE, to znaczy zobowiązanie, aby Państwa Członkowskie ustanawiały środki zaskarżenia niezbędne do zapewnienia skutecznej ochrony sądowej w dziedzinach objętych prawem Unii.

W środę Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej zobowiązał Polskę do natychmiastowego zawieszenia stosowania przepisów krajowych odnoszących się do uprawnień Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. Tego samego dnia Trybunał Konstytucyjny orzekł, że w świetle polskiej konstytucji nie można wykonywać środków tymczasowych TSUE, które ingerują w ustrój i funkcjonowanie polskich sądów.

Trybunał Konstytucyjny w składzie pięciu sędziów, któremu przewodniczył sędzia Stanisław Piotrowicz, orzekł, że wykonywanie i stosowanie środków tymczasowych Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej odnoszących się do polskich sądów jest niezgodne z polską konstytucją.

Prawo i Sprawiedliwość forsuje ustawę anty-TVN, chociaż partii brakuje w Sejmie poparcia jednego z sojuszników. Porozumienie Jarosława Gowina zapowiada, że w obecnym brzmieniu projektu nie poprze tej ustawy. Tymczasem poseł Marek Suski, przedstawiciel wnioskodawców ustawy anty-TVN, który mówił o chęci uzyskania wpływu na stację TVN24, już nie jest pewien sukcesu. Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji z decyzją o odnowieniu koncesji dla kanału TVN24 wciąż czeka.

Polska ma zamiar kupić 250 amerykańskich czołgów M1A2 Abrams SEPv3. Wicepremier Jarosław Kaczyński stwierdził, że czołgi są "supernowoczesne". - Naszym zadaniem będzie odstraszenie potencjalnego agresora, wszyscy wiemy, gdzie ten agresor leży - powiedział minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak. - Stosujemy zasadę, że kto chce pokoju, musi szykować się na wojnę - dodał Jarosław Kaczyński.

Prawo i Sprawiedliwość, po latach oskarżeń o nepotyzm w spółkach Skarbu Państwa, ogłosiło walkę z "tłustymi kotami". Partia na początku lipca przyjęła specjalną uchwałę o zwalczaniu nepotyzmu - ograniczenia zostały nałożone jednak tylko na posłów i senatorów PiS, nie na wszystkich członków partii. Ponadto uchwała przewiduje wyjątki, kiedy bliscy krewni posłów i senatorów PiS jednak mogą pracować w spółkach Skarbu Państwa - przede wszystkim, kiedy ich zatrudnienie wynika z ich kompetencji. Wreszcie, ograniczenia dotyczą tylko najbliższych członków rodziny, nie dotyczą rodziny dalszej. Wykonywanie uchwały ma nadzorować wicepremier Jacek Sasin i jeden z jego zastępców.

Rząd szykuje zaostrzenie przepisów dotyczących kierowców. Mandaty mają wzrosnąć do pięciu tysięcy złotych, składka OC ma być uzależniona od liczby punktów karnych, a kierowca, który spowoduje śmiertelny wpadek pod wpływem alkoholu, zapłaci alimenty rodzinom ofiar - to tylko kilka z propozycji rządu. Zaostrzenie przepisów to odpowiedź na ostatnie tragiczne wydarzenia na polskich drogach.

Czworo podopiecznych domu dziecka w Nowym Dworze Gdańskim postanowiło dobrowolnie zaszczepić się przeciw COVID-19. Jedna osoba pełnoletnia zdecydowała za siebie, pozostałe trzy, niepełnoletnie, ale powyżej 15. roku życia, zaszczepiły się w obecności opiekuna prawnego. W tym rodzeństwo, które - jak przekazała dyrektorka domu - powiedziało, że szczepi się, żeby móc bez strachu odwiedzać babcię. W internecie na dom dziecka wylała się fala hejtu, a dwoje posłów Zjednoczonej Prawicy, Anna Maria Siarkowska i Janusz Kowalski, odwiedzili dom dziecka i zażądali kontroli.

Na antenie TVN pokazywaliśmy różne historie i dramaty zwykłych ludzi. Nadię, Janusza, Kingę oraz Kazimierza wiele dzieli, ale łączy to, że podzielili się z nami swoimi problemami. Gdy walił im się świat, gdy żyli w bólu, pomogli im nasi widzowie. Na przykład dzięki widzom TVN udało się zebrać kilka milionów złotych na leczenie Nadii Szarek. Jeszcze parę lat temu nie mogła się poruszać i żyła w ciągłym bólu, dziś, po operacji w USA, chodzi i spotyka się z przyjaciółkami.

W czwartek deszcz i burze (suma opadu 10-40 mm, porywy wiatru 60-100 km/h, grad). Temperatura maksymalna od 27 stopni Celsjusza na Dolnym Śląsku do 34 stopni Celsjusza na Podkarpaciu. Wiatr słaby, zmienny.

W środę Trybunał Konstytucyjny zajął się pytaniami Izby Dyscyplinarnej SN. Chodzi o kwestię zgodności z konstytucją przepisów unijnych, których stosowanie mogłoby ingerować w ustrój sądownictwa w Polsce. W trakcie posiedzenia sędzia Stanisław Piotrowicz, dawniej poseł Prawa i Sprawiedliwości oraz prokurator w stanie wojennym, przerwał wypowiedź przedstawiciela Rzecznika Praw Obywatelskich Pawła Filipka, a potem przerwał rozprawę.

We wtorek Trybunał Konstytucyjny pod przewodnictwem Julii Przyłębskiej ogłosił przerwę do 15 lipca w rozprawie dotyczącej zgodności wybranych przepisów Traktatu o Unii Europejskiej z konstytucją. Sprawa jest z wniosku premiera Mateusza Morawieckiego i dotyczy takiego rozumienia przepisów TUE, które zdaniem premiera zmuszałoby sądy do stosowania prawa niezgodnie z konstytucją. Trybunał Konstytucyjny w przeszłości miał już wiele okazji do wypowiadania się o traktatach unijnych.

Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Witold Kołodziejski mówi, że na decyzję w sprawie przedłużenia koncesji dla TVN24 jest "dramatycznie mało czasu", choć wniosek leży w Radzie od ponad roku. Zapewnia także, że Rada robi wszystko, co może, "żeby tę procedurę zakończyć", choć procedura powinna się zakończyć nadaniem koncesji TVN24 zgodnie z obowiązującym prawem, a Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji jest jedynym organem decyzyjnym w tej sprawie i nie musi na nikogo czekać. Skąd zatem ta nieuzasadniona zwłoka? - W całej sprawie chodzi tylko o jedno: o to, żeby osoba taka jak Marek Suski została prezesem TVN - ocenił Krzysztof Brejza, senator Koalicji Obywatelskiej.

Ze względu na gwałtowne burze w poniedziałek ewakuowano sześć obozów harcerskich. Nikt nie został ranny. Miejsca letniego wypoczynku dzieci są pod specjalnym nadzorem organów odpowiedzialnych za bezpieczeństwo i zarządzane kryzysowe.

Poparcie dla Koalicji Obywatelskiej wzrosło z 19 procent do 24 procent, jak wynika z najnowszego sondażu Kantar dla "Faktów" TVN i TVN24. Tym samym partia wyprzedziła Polskę 2050 Szymona Hołowni, która zanotowała spadek poparcia. Zdaniem wielu polityków Koalicji Obywatelskiej te wyniki mają związek z powrotem Donalda Tuska, który od 3 lipca jest pełniącym obowiązki przewodniczącego PO.

Po tym, jak prezes PiS Jarosław Kaczyński zauważył, że "tłuste koty" szkodzą wizerunkowi władzy, postanowił uchwalić specjalną uchwałę o nepotyzmie. Premier Mateusz Morawiecki uważa, że za poprzednich rządów też był nepotyzm, tylko media głównego nurtu to przemilczały. Nieprawda, media o nepotyzmie pisały i mówiły także za rządów PO-PSL. Ponadto, jak zaznacza dziennikarz "Pulsu Biznesu", który od lat zajmuje się tym tematem, nepotyzm w czasach rządów Zjednoczonej Prawicy jest wielokrotnie większy niż za rządów PO-PSL.

Doradcy i eksperci ministra edukacji i nauki Przemysława Czarnka w ostatnim czasie zwrócili na siebie uwagę swoimi poglądami. Paweł Skrzydlewski stwierdził, że jednym z celów polskiej szkoły powinno być właściwe wychowanie kobiet, a mianowicie "ugruntowanie dziewcząt do cnót niewieścich". Z kolei Mirosław Szumiło uznał, że w finale Euro 2020 "Anglików zgubiła poprawność polityczna", bo "do serii rzutów karnych wystawili aż trzech czarnoskórych zawodników, z których żaden nie strzelił".

W środę zachmurzenie kłębiaste umiarkowane i duże z przelotnymi opadami deszczu do 15 l/m2 zmierzającymi od południowego-zachodu w głąb kraju. Rozwijające się w ciągu dnia burze z gradem i opadami do 40 l/m2, miejscami gwałtowne. Temperatura maksymalna od 28 stopni Celsjusza na Ziemi Lubuskiej do 35 stopni Celsjusza na Lubelszczyźnie. Wiatr z kierunków południowych, słaby i umiarkowany, w burzach silny, o prędkości do 80-100 km/h. W nocy ze środy na czwartek w pasie od Śląska przez centrum kraju po Warmię i Mazury burze i ulewy do 30-50 l/m2, w burzach nawet więcej opadów.