Przeciw przemocy i nietolerancji. Na ulice wyszli mieszkańcy Poznania, Krakowa, Wrocławia, Kielc i Łodzi. Mówią, że to, co wydarzyło się w Białymstoku w sobotę, nie może przejść bez echa. W związku z Marszem Równości doszło wtedy do licznych aktów przemocy popełnianych przez chuliganów. Policja zidentyfikowała już ponad 100 osób, które miały dopuścić się naruszeń prawa.