W Chinach pojawił się nowy tajemniczy wirus, który wywołuje chorobę płuc. Władze chińskie informują o kilkuset chorych i trzech ofiarach śmiertelnych. Brytyjscy naukowcy twierdzą z kolei, że dane są niedoszacowane, bo chorych może być już blisko 2000 osób. Problem w tym, że zbliża się Chiński Nowy Rok, który jest największą doroczną migracją ludności na świecie. Na lotniskach, między innymi w Japonii, Tajlandii, Singapurze i Korei Południowej, podróżni z Chin już przechodzą badania. Chińczycy uspokajają, że kontrolują sytuację.