Prokuratura Krajowa zapowiada, że wszyscy organizatorzy nielegalnych zgromadzeń będą traktowani jak przestępcy i pierwszych kandydatów na przestępców już ma. 14-latka stanie przed sądem rodzinnym po tym, jak szła podczas protestu ze swoją babcią. Za to stadionowy chuligan przed sądem aresztowym nie stanie, choć podczas protestu napadł na dziennikarkę.

Polityczny niewypał i partyjny niefart. Słynna "piątka" miała być dla zwierząt, a dla prezesa PiS miał to być sztandarowy plan. Miał być, ale nie będzie, bo ustawa znika. I nie jest to jedyny plan, który nie idzie zgodnie z planem.

Żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej uczą się działań przeciwkryzysowych i to pierwszy raz na tak wielką skalę. Musieli stawić się pilnie w jednostkach po tym, jak otrzymali SMS-a. W ramach operacji "Trwała Odporność" terytorialsi zostaną wprowadzeni do wszystkich szpitali, gdzie przejmą zadania wstępnej segregacji pacjentów, a także do punktów wymazowych. Żołnierze WOT pomogą też policji w kontrolawaniu osób na kwarantannie. Już teraz dostarczają im posiłki.

Ci, których już nie ma, a jeszcze niedawno byli obok. Znani, lubiani, zasłużeni, mądrzy. Dziś jest ten dzień, kiedy warto sobie o nich przypomnieć.

W poniedziałek rano na wschodzie mglisto. Na zachodzie pochmurno z przejaśnieniami. Okresami słabe opady deszczu lub mżawki do 1-5 mm. Temperatura maksymalna od 10 stopni Celsjusza na Podlasiu i 15 stopni Celsjusza w centrum kraju do 18 stopni Celsjusza na Ziemi Lubuskiej. Wiatr południowo-zachodni, słaby i umiarkowany, okresami dość silny, w porywach na Pomorzu i zachodzie osiągający prędkość do 60 km/h, w Karkonoszach - do 80-90 km/h.

100 tysięcy - jak podały władze miejskie - kobiet i mężczyzn, starszych i młodszych wzięło udział w piątkowym "Marszu na Warszawę". Według policji protest w większości przebiegł spokojnie, ale były incydenty z pseudokibicami w rolach głównych. Demonstranci wyrazili swój sprzeciw przeciwko ograniczaniu dostępu do aborcji. W pewnym momencie skierowali się w stronę domu Jarosława Kaczyńskiego na Żoliborzu.

Może być nawet sobota, niedziela albo poniedziałek - premier Mateusz Morawiecki publicznie zapraszał w piątek opozycję do rozmów o prezydenckim projekcie nowelizacji prawa do aborcji. Teraz szef Kancelarii Premiera zaprasza, ale na rozmowy o epidemii. Czy kolejny sejmowy ekspres ruszy bez opozycji?

Szefowie frakcji w Parlamencie Europejskim, reprezentujący ponad trzy czwarte europosłów, napisali list otwarty do premiera Mateusza Morawieckiego, w którym krytykują łamanie praw kobiet i to w dodatku w czasie pandemii. Pod listem nie podpisała się tylko frakcja, do której należy PiS, oraz eurosceptycy.

Zdążyli tylko ci, którzy mieli najbliżej i szybko dotarła do nich informacja premiera. Zdążyli kupić kwiaty, znicze i odwiedzić groby bliskich. Od północy cmentarze w Polsce są zamknięte, a przedsiębiorcy i sprzedawcy są w szoku i desperacji. Samorządowcy pomagają, rząd też obiecuje pomoc.

Rząd zmienił przepisy i testy antygenowe będą uznawane za równie wiarygodne co testy PCR. Testy antygenowe są tańsze niż testy PCR i szybciej dają wynik - nawet już po kilkunastu minutach. Przede wszystkim nie trzeba ich wieźć do diagnosty do laboratorium. Mogą być jednak mniej dokładne.

Lotnisko w Radomiu już raz zostało zamknięte. Rząd myśli jednak już teraz o tym, co będzie po pandemii COVID-19, dlatego 29 października odbyła się uroczystość wmurowania kamienia węgielnego pod nowy, większy terminal lotniska w Radomiu.

W niedzielę pogodnie, tylko w zachodniej części Polski pochmurno i opady deszczu do 10 mm. Temperatura maksymalna od 9 stopni Celsjusza na Podkarpaciu do 15 stopni Celsjusza na Dolnym Śląsku. Wiatr słaby i umiarkowany, miejscami silniejszy, z kierunków południowych.

Przed Kancelarią Premiera, na Placu Zamkowym i na Rondzie Zawiszy, niedaleko siedziby Prawa i Sprawiedliwości - w trzech miejscach równocześnie rozpoczął się "marsz na Warszawę". To kulminacja protestów po orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego, które znacząco ogranicza dostęp do aborcji. Ogólnopolski Strajk Kobiet apelował do uczestników o noszenie maseczek i odpowiedzialne zachowanie.

Prezydent Andrzej Duda złożył projekt zmiany ustawy aborcyjnej. Przewiduje on możliwość przerwania ciąży w przypadku takich wad płodu, które sprawią, że dziecko urodzi się martwe. Pomysł prezydenta popiera premier Mateusz Morawiecki i zaprasza opozycję do rozmów.

Od soboty do poniedziałku zostaną zamknięte wszystkie cmentarze w Polsce. Premier ogłosił tę decyzję niespodziewanie, dopiero w piątek po południu. Chodzi o to, by wstrzymać setki tysięcy wyjazdów i podróży Polaków po kraju.

Premier Mateusz Morawiecki apeluje, żeby wychodzenie z domu ograniczyć do minimum. Dużym zagrożeniem epidemicznym są też według premiera demonstracje. Mateusz Morawiecki apeluje, by w nich nie uczestniczyć. Wciąż napływają informacje o karetkach krążących między szpitalami, a zakażonych koronawirusem przybywa coraz szybciej.

Ksiądz Boniecki, ksiądz Prusak, profesor Wierzbicki i inni duchowni napisali list, w którym sprzeciwiają się wykorzystywaniu religii do celów politycznych. - Chcemy, żeby do Kościoła można było wejść bez okazywania legitymacji partyjnej - mówi ksiądz Jacek Prusak.

Mężczyzna, którego w nocy z poniedziałku na wtorek policja zatrzymała po potrącenia dwóch protestujących kobiet, to funkcjonariusz Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Prokurator z Warszawy chciała postawić oficerowi ABW zarzut karny, ale nie zdążyła, bo odebrano jej śledztwo. Dla kolejnego prokuratora potrącenie autem demonstrantek i ucieczka z miejsca zdarzenia mogą być tylko wykroczeniem drogowym.

Dziewięć lat temu w Bydgoszczy powstał chór medyków. Lekarki, pielęgniarki, instrumentariuszki połączyła pasja i miłość do muzyki. Właśnie nagrały swoją wersję światowego hitu "Human", by wspierać koleżanki, kolegów i apelować o pomoc w trudnych czasach.

W sobotę na zachodzie i na południu Polski opady deszczu (1-5 mm). Na pozostałym obszarze kraju pogodnie. Temperatura maksymalna w dzień od 9 stopni Celsjusza na Suwalszczyźnie do 14 stopni Celsjusza na Pomorzu Zachodnim. Wiatr słaby i umiarkowany, przeważnie wschodni.

Ministerstwo Zdrowia potwierdziło w czwartek 20 156 nowych przypadków zakażenia koronawirusem w Polsce. Resort przekazał także informację o śmierci 301 osób, u których stwierdzono infekcję SARS-CoV-2. Resort przekazał także, że łączna liczba potwierdzonych przypadków zakażenia koronawirusem przekroczyła w Polsce 300 tysięcy. Oznacza to, że w ciągu tygodnia wzrosła o ponad 100 tysięcy. Siła uderzenia epidemii teraz jest nieporównywalna z tym, co działo się na wiosnę.

Po dwóch tygodniach przygotowań na Stadionie Narodowym w Warszawie w czwartek otwarty został pierwszy szpital tymczasowy w Polsce. To oddział szpitala MSWiA. Na razie dla chorych przygotowanych jest 300 łóżek, ale docelowo ma być ich 1200. Takich szpitali w Polsce potrzebnych może być o wiele więcej.

Od wielu miesięcy ich praca ratuje system ochrony zdrowia w ekstremalnie trudnych warunkach. Teraz medycy usłyszeli, że dodatkowe wynagrodzenie dla nich "doprowadziłoby do zniszczenia NFZ oraz finansów publicznych". Pacjent może pomyśleć, że najważniejszy jest ten lekarz, który właśnie ratuje mu życie. W polityce ważne jest, żeby był wyznaczony przez wojewodę - tylko dlaczego?

Od kilku dni w Polsce trwają protesty, które wybuchły po orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji. Manifestujący domagają się przede wszystkim utrzymania tak zwanego kompromisu aborcyjnego, który dotychczas obowiązywał. Jednak nie jest jasne, jakie jest zdanie rządzących w tej sprawie. Najpierw rzecznik prezydenta mówił o satysfakcji z wyroku Trybunału Konstytucyjnego, teraz prezydent Andrzej Duda mówi, że nie można zmuszać kobiet do heroizmu. Z kolei minister sprawiedliwości zapowiada kary dla protestujących.

Minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek w czwartek na konferencji prasowej mówił o konsekwencjach wobec nauczycieli, którzy "narażają dzieci na wojnę ideologiczna i niebezpieczeństwo zdrowotne". Minister skrytykował także rektorów uczelni wyższych, którzy ułatwiają studentom udział w protestach.

Gigantyczny polonez przed siedzibą Prawa i Sprawiedliwości był jedną z najbardziej niezwykłych scen protestów, które wybuchły po orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego.

W piątek na zachodzie i południu kraju będzie pochmurno z opadami deszczu. Poza tym zachmurzenie będzie zmienne, miejscami wystąpią przelotne opady deszczu. Temperatura maksymalna wyniesie od 8 stopni Celsjusza na Suwalszczyźnie do 14 stopni Celsjusza na Dolnym Śląsku. Wiatr będzie słaby i umiarkowany z kierunku zachodniego i południowo-zachodniego.

Środa to siódmy dzień protestów przeciwko wyrokowi Trybunału Konstytucyjnego, który orzekł o niekonstytucyjności przepisów dotyczących aborcji w przypadku prawdopodobieństwa ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu. W Warszawie protestujący najpierw zebrali się przed siedzibą Ordo Iuris, a później dotarli przed Sejm. Manifestacje odbyły się nie tylko w wielkich miastach, ale też w tych mniejszych.

Kinga Duda zabrała głos w sprawie orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego dotyczącego aborcji. Córka prezydenta w opublikowanym w mediach społecznościowych oświadczeniu podkreśliła, że dotychczas istniejące rozwiązanie dawało możliwość wyboru. "Wybór, a nie przymus. Kobieta mogła, ale nie musiała z tego prawa korzystać" - dodała. Podobne nastroje panują wśród społeczeństwa. Według najnowszego sondażu 73 procent ankietowanych nie popiera decyzji Trybunału Konstytucyjnego pod przewodnictwem Julii Przyłębskiej.

Jeśli decyzja Trybunału Konstytucyjnego stanie się obowiązującym prawem, to dla pacjentek, u których stwierdzono nieuleczalną, śmiertelną wadę płodu, będzie to oznaczało miesiące męczarni, a my będziemy się temu tylko przypatrywać - mówią lekarze, którzy przyłączyli się w środę do protestu przeciw orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego Julii Przyłębskiej.